Prawda, ma być i będzie, pewnie już jutro ponad 30k stuknie.
-- (zywek):
O, a teraz jak ś już powiedziało, że od 30 kafli będą nowe lockdowny, to się robi coraz więcej, żeby te 30 kafli przypadków było. W zeszłym tygodniu na 24k przypadków było 97k testów, dziś na 28,8k jest 107k testów. No tak... Mata cośta chciely.

--

No nie, dzs nie będzie, 28128 przy 110k testów.

I dobrze, niemniej prędzej czy później będzie.
-- (zywek):
No nie, dzs nie będzie, 28128 przy 110k testów.

--

A ja myślę. że mamy zupełnie nowego wirusa w polsce, Tym wirusem jest desinformacja! Każdy przytacza niesprawdzone rzeczy, z niepewnych źródeł. Nie dość, że telewizja sieje propagandę zawyżając statystyki i nawet nie wspomnę o naszym szanownym rządzie, który robi co może, żeby te statystyki były coraz wyższe, to jeszcze wy to wszystko nakręcacie. Przeżyłem 3 takzwane fale, mamy czwartą i nadal żyję! Nie jestem zaszczepiony, nie noszę maseczki i ani razu nie miałem jej na sobie!I nie piszę tego, żeby się chwalić jaki to ja jestem macho, ale wkurza mnie to, że ludzie ślepo wierzą we wszystko co podają media i rząd! Media, mediami, ale trzeba też używać mózgu! Za to znam wśród moich znajomych zaszczepionych, wiele faktów, gdzie mimo szczepionki, dostali jednak covida i mimo szczepionki, przeszli go bardzo ciężko, moja koleżanka, którą z racji pracy w słóżbie zdrowia zmuszono pod groźbą zwolnienia, do zaszczepienia się, 3 dni leżała nieprzytomna. Kiedy się wreszcie obudziła, miała zresetowaną pamięć pomiędzy wybudzeniem a dniem zaszczepienia. Ojciec naszego wspólnego kolegi, ma do dzisiaj efekty zaszczepienia, gdzie stracił większość wzroku, a przecież ojciec był jego kierowcą w drodze na koncerty. Zacznijcie wreszcie myśleć, zamiast wierzyć we wszystko, o czym mówią i piszą media!

Grypa i rak to też fakt! A jednak patrząc poprzez pryzmat covida, jakoś ostatnio mniej one interesują tych na górze! Ilu ludzi zmarło na inne choroby, bo covid? Ilu nieprzyjęto do szpitala, bo covid? Jak już napisałem, zamiast wierzyć naciąganym statystykom, użyjcie mózgów!
-- (grzegorzm):
No, nie właśnie, Cowid to fakt, chyba, że zaprzeczasz,ale jeżeli tak to dokładnie tak jak z tym wulkanem.

--

A ja nierozumiem, co usa ma do polski! Oni. to oni, a my, to my. Znam osobę, gdzie, odmówiono rodzinie wydania ciała, zmarłego na zawał, dopóki rodzina nie podpisze papierka, że zgadza się na to, żeby tego zmarłego dopisać do zmarłych na covida. :P
-- (grzegorzm):
Nie uważam, ponieważ każda choroba jest liczona na sezon a nie, że w jednym tygodniu było 7 procent, bo to jest gruba manipulacja danymi. Jeżeli w polsce w listopadzie było mnustwo pozytywnych testuw na koronę i co drógi był dodatni to oznacza,że w czerwcu też co druga osoba testowana jest pozytywna? No nie, trzeba z tego średnią wyciągać i taksię to liczy. Mogę się tylkozgodzić, że śmiertelność na grypę nie jest tak raportowana jak być powinna, ale nie z tym, że wpisywane jest przeziębienie, ponieważ w danych podawane jest, śmiertelność na grypę i jej powikłania, co obejmuje zapalenie płuc i problemy innego typu.

--

Drogi Grzegorzu! Przestań wypisywać bzdóry! Z pierwszej ręki wiem, że zaszczepionym medykom bez względu na zajęcie, czy to lekarz, czy zwikła pielęgniarka, nie robi się testów! Zaszczepiona, znaczy niegroźna. Przestań szerzyć defektyzm!
-- (grzegorzm):
Tak, a może ta pielęgniarka robi na wejściu do roboty test?
Leczyć należy wszystkich, ale jeżeli możnazrobić coś co przeciw działa silnym powikłaniom Covida należy działać a nie tylko gadać, ze służbazdrowia za blokowana.

--

I znowu wierzysz niesprawdzonym informacjom! Gdzie napisano, że osoba zaszczepiona mniej zaraża? gdzie napisano, że osoba zaszczepiona, lżej przechodzi covida? Moja mama, zaszczepiona i co? covid po tygodniu od szczepienia jak znalazł! Podałem wcześniej też dwa przykłady w cięższej postaci osób zaszczepionych. Nie pisz Drogi Grzegorzu, takich bzdur bo to robi się powoli śmieszne!
-- (grzegorzm):
No, po pierwsze rok temu nie wszyscy byli zamknięci, jeżeli już to tylko na wiosnę i to w pierwszym Lockdownie.
Łowca czego nie rozumiesz? Jeżeli są dwie nie zaszczepione osoby mają większe szanse,że po pierwsze jedna drugązarazi, po drugie przechorują to obie ciężko, jeżeli są dwie zaszczepione owszem mogąsię zarazić, ale tu jest już mniejsza szansa a po drugie przejdą to zniewielkimi objawami, osoby nie zaszczepione też mają wstęp na imprezy, gdzie widziałeś, że niezaszczepionych nie wpuszczają? Mowa o polsce, co do nie zaszczepionych i zaszczepionych w samolotach to i tak nie zaszczepionych jest więcej w społeczeństwie więc odpowiedz sobie jakie jest prawdopodobieństwo.

--

Drogi grzegorzu, łowca prosił o czytanie ze zrozumieniem. To jest tekst przetłumaczony bardzo dobrze, nawet jak na translator google, który nie posiada słów stricte medycznych w swojej implementacji.
-- (grzegorzm):
Aha ładnie, jako tekst może i tak, ale żeby się wgryść w szczeguły to już nie koniecznie, po za tym jak to mówią nie przekonanego nie przekona i w tym przypadku ja jestem tym nie przekonanym, ponieważ my też mamy doktorów, którzy gadają brednie, jednak większość świata naukowego uważa, że szczepionki działają, oczywiście wszyscy mogą się mylić, ale może też być tak, że pan doktor z tego tekstu zaczyna promować inną szczepionkę albo lek, nie wiem.

--

Z obserwacji? no to ja powiem z obserwacji, nawet się powtarzając: mimo nie zaszczepienia, i nie noszenia maseczki, nic mi nie jest! Powiesz mi dla czego? A jeżdżę koleją i komunikacją niemal codziennie. Dzisiaj z koleżanką byłem w restauracji i uwaga! tam byli ludzie! dużo ludzi!
-- (grzegorzm):
Nie, po prostu z obserwacji otoczenia wynika coś innego niż mówią ci co twierdzą, że Covid to przeziębienie.

--

Drogi Grzegorzu! Mieliśmy ptasią grypę, czy kazano nam nosić maseczki? Mieliśmy też świńską grypę, czy kazano nosić nam maseczki? Na grypę od dawna jest szczepionka. Ile osób co roku szczepi się na grypę? Oczywiście, że covid. to nic innego jak kolejna choroba sezonowa, która będzie do nas wracała co roku! Nic tego nie zmieni! Jest powiedzenie, że natura sobie sama poradzi i tak jest w tej chwili. Covid wybije najsłabszych bez względu na to, czy się szczepili, czy nie, a najsilniejsi jak zawsze przetrwają! Kiedy wkońcu to do ciebie dotrze! Kiedy wreszcie zaczniesz myśleć logicznie! zamiast posiłkować się jakimiś bzdetami z mediów? Pisałem już wcześniej: Zacznijmy używać własnych mózgów!
-- (grzegorzm):
Czyli wniosek jest smutny, ale jeden wirus musi wytłuc najsłabszych a reszta jakoś przetrwa bo okazuje się, że nie ma na niego rozwiązania. Szczepionki nie, bo nie maseczki bo nie chronią więc co?

--

Covid też nie pochłania tylu ofiar, co pokazują media.
-- (grzegorzm):
Tego nie wież i na prawdę grypa nie pochłania tylu ofiar śmiertelnych co Covid o tym już rozmowy były, że dwie grupy cierpią na tym z braku lekarzy i całegozaplecza medycznego.

--

No to dalej oglądaj statystyki w tv i im jedynie tylko wierz :P
-- (grzegorzm):
No, nie, w statystykach zaszczepionych przynajmniej było by jasne, jeżeli szczątkowa ilość zaszczepionych trafia do szpitala w ciężkim stanie to oznacza, że jednak warto się szczepić.

--

A tak na marginesie, jak nigdy, zgadzam się wpełni z wpisami łowcy i żywka! To co wypisuje nam tutaj kolega Grzegorz, to jakieś, że tak to nazwę, "Dziwne. dziwactwa" niepoparte niczym naprawdę żetelnym! Ot, zwykłe gadanie!

Powiem tak, może i bym uwierzył w to co piszesz gdy byś nie na pisał, że twojamama za chorowała na Covid po tygodniu od zaszczepienia,powiedz tylko w ramach pogrążenia się czy po zaszczepieniu pierwszą czy drugą dawką? To, że chodzisz bezmaseczki to co chwaliszsię tym czy jak? O dalszych bzdurach, które na pisałeś szkoda gadać, jak już coś piszesz to przynajmniej sprawdź. Jak można zarazić się ptasią grypą? Co do statystyk, można mieć je gdzieś, nie zmienia to faktu, że jak po gadasz z ratownikami, lekarzami to każdy kto przy tym pracuje powie, że ma przerąbane i z ciekawości skoro swojej wiedzy nie opieraszna statystykach to na czym? Na czymś trzeba i nie koniecznie na pojedyńczych przypadkach, też znam pojedyncze przypadki, które są nie zaszczepione i żyją mając się świetnie, znam też przypadki nie zaszczepione, które w chchościserca teraz byćmoże żałują, że się nie zaszczepiły, tego nie wiem bo głupio mi pytając o to kopać leżącego. Znam przypadki, które po covidzie mają problemy ze wzrokiem, ale wy będziecie wmawiać, że to taka tylko grypa, nie znam natomiast jeszcze przypadku, że po za szczepieniu dwiema dawkami ktoś za chorował i przeszedł to ciężko, to, że nie znam to nie twierdzę, że nie może się to wydarzyć, dla tego opieranie wiedzy na pojedyncych przypadkach jest po prostu bez sensu a mam wrażenie, ze osoby, które tak robią myślą w ten sposób, skoro osoba, którą znam miała tak a nie inaczej to znaczy, że szczepionka nie działa. Organizmy są tak różne, że takie rzeczy mogąsię zdarzyć, zdarza się, że ktoś nie wytworzył przeciwciał, o tym się mówi. -- (djkrissu):
A tak na marginesie, jak nigdy, zgadzam się wpełni z wpisami łowcy i żywka! To co wypisuje nam tutaj kolega Grzegorz, to jakieś, że tak to nazwę, "Dziwne. dziwactwa" niepoparte niczym naprawdę żetelnym! Ot, zwykłe gadanie!

--

Problem ludzi, którzy myślą, że są żetelni tkwi właśnie w opieraniu się, bo moja mama, bo mój znajomy i tak dalej.

Moja mama jest po dwóch dawkach. Co w tym pogrążającego? Sam się pogrążasz wypisując takie bzdury jak powyżej.
-- (grzegorzm):
Powiem tak, może i bym uwierzył w to co piszesz gdy byś nie na pisał, że twojamama za chorowała na Covid po tygodniu od zaszczepienia,powiedz tylko w ramach pogrążenia się czy po zaszczepieniu pierwszą czy drugą dawką? To, że chodzisz bezmaseczki to co chwaliszsię tym czy jak? O dalszych bzdurach, które na pisałeś szkoda gadać, jak już coś piszesz to przynajmniej sprawdź. Jak można zarazić się ptasią grypą? Co do statystyk, można mieć je gdzieś, nie zmienia to faktu, że jak po gadasz z ratownikami, lekarzami to każdy kto przy tym pracuje powie, że ma przerąbane i z ciekawości skoro swojej wiedzy nie opieraszna statystykach to na czym? Na czymś trzeba i nie koniecznie na pojedyńczych przypadkach, też znam pojedyncze przypadki, które są nie zaszczepione i żyją mając się świetnie, znam też przypadki nie zaszczepione, które w chchościserca teraz byćmoże żałują, że się nie zaszczepiły, tego nie wiem bo głupio mi pytając o to kopać leżącego. Znam przypadki, które po covidzie mają problemy ze wzrokiem, ale wy będziecie wmawiać, że to taka tylko grypa, nie znam natomiast jeszcze przypadku, że po za szczepieniu dwiema dawkami ktoś za chorował i przeszedł to ciężko, to, że nie znam to nie twierdzę, że nie może się to wydarzyć, dla tego opieranie wiedzy na pojedyncych przypadkach jest po prostu bez sensu a mam wrażenie, ze osoby, które tak robią myślą w ten sposób, skoro osoba, którą znam miała tak a nie inaczej to znaczy, że szczepionka nie działa. Organizmy są tak różne, że takie rzeczy mogąsię zdarzyć, zdarza się, że ktoś nie wytworzył przeciwciał, o tym się mówi. -- (djkrissu):
A tak na marginesie, jak nigdy, zgadzam się wpełni z wpisami łowcy i żywka! To co wypisuje nam tutaj kolega Grzegorz, to jakieś, że tak to nazwę, "Dziwne. dziwactwa" niepoparte niczym naprawdę żetelnym! Ot, zwykłe gadanie!

--

--

Oczywiście, że tak, ponieważ przebywasz z tymi ludźmi na codzień! A spotkałeś kogoś z tych podawanych statystyk? bo ja nie. Ja też sobie mogę takie statystyki zrobić w excelu i powiedzieć, że mam to ze sprawdzonego źródła. :P
-- (papierek):
Problem ludzi, którzy myślą, że są żetelni tkwi właśnie w opieraniu się, bo moja mama, bo mój znajomy i tak dalej.

--

co do maseczki, to przeczytaj mój wpis jeszcze raz, ale tym razem ze zrozumieniem, a nie po łebkach.
-- (djkrissu):
Moja mama jest po dwóch dawkach. Co w tym pogrążającego? Sam się pogrążasz wypisując takie bzdury jak powyżej.
-- (grzegorzm):
Powiem tak, może i bym uwierzył w to co piszesz gdy byś nie na pisał, że twojamama za chorowała na Covid po tygodniu od zaszczepienia,powiedz tylko w ramach pogrążenia się czy po zaszczepieniu pierwszą czy drugą dawką? To, że chodzisz bezmaseczki to co chwaliszsię tym czy jak? O dalszych bzdurach, które na pisałeś szkoda gadać, jak już coś piszesz to przynajmniej sprawdź. Jak można zarazić się ptasią grypą? Co do statystyk, można mieć je gdzieś, nie zmienia to faktu, że jak po gadasz z ratownikami, lekarzami to każdy kto przy tym pracuje powie, że ma przerąbane i z ciekawości skoro swojej wiedzy nie opieraszna statystykach to na czym? Na czymś trzeba i nie koniecznie na pojedyńczych przypadkach, też znam pojedyncze przypadki, które są nie zaszczepione i żyją mając się świetnie, znam też przypadki nie zaszczepione, które w chchościserca teraz byćmoże żałują, że się nie zaszczepiły, tego nie wiem bo głupio mi pytając o to kopać leżącego. Znam przypadki, które po covidzie mają problemy ze wzrokiem, ale wy będziecie wmawiać, że to taka tylko grypa, nie znam natomiast jeszcze przypadku, że po za szczepieniu dwiema dawkami ktoś za chorował i przeszedł to ciężko, to, że nie znam to nie twierdzę, że nie może się to wydarzyć, dla tego opieranie wiedzy na pojedyncych przypadkach jest po prostu bez sensu a mam wrażenie, ze osoby, które tak robią myślą w ten sposób, skoro osoba, którą znam miała tak a nie inaczej to znaczy, że szczepionka nie działa. Organizmy są tak różne, że takie rzeczy mogąsię zdarzyć, zdarza się, że ktoś nie wytworzył przeciwciał, o tym się mówi. -- (djkrissu):
A tak na marginesie, jak nigdy, zgadzam się wpełni z wpisami łowcy i żywka! To co wypisuje nam tutaj kolega Grzegorz, to jakieś, że tak to nazwę, "Dziwne. dziwactwa" niepoparte niczym naprawdę żetelnym! Ot, zwykłe gadanie!

--

--

--

To w takim razie, nie warto przeprowadzać ankiet, robić żadnych statystyk, prowadzić badań, bo to są wszystko wzięte od ludzi, których nie znam i w zasadzie to mogą być fałszywe. Tak rozumiem z twoich wypowiedzi.

-- (djkrissu):
Oczywiście, że tak, ponieważ przebywasz z tymi ludźmi na codzień! A spotkałeś kogoś z tych podawanych statystyk? bo ja nie. Ja też sobie mogę takie statystyki zrobić w excelu i powiedzieć, że mam to ze sprawdzonego źródła. :P
-- (papierek):
Problem ludzi, którzy myślą, że są żetelni tkwi właśnie w opieraniu się, bo moja mama, bo mój znajomy i tak dalej.

--

--