Śmieszne nazwiska i anegdotki z nimi związane
Back to Humor, gry i zabawy#261 mucha
do Lasek
#262 Monte
To jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że go znam. Byłam w ostatniej klasie liceum, jak on był w pierwszej klasie zawodówki. Miał taki bardzo charakterystyczny głos.
#263 Zuzler
Ludzie, idźcie z tym na prv
#264 Monte
Już nie będziemy.
#265 Monte
Dowiedziałam się, że jest takie nazwisko jak Papież. :)
#266 monstricek
Dzisiaj poznałem pani o przypięknym nazwisku Suczka.
#267 misiek
No co, Pieskova swoją drogą pieska Putina też macie :XD
#268 Monte
Słuchajcie, historia, którą wam opowiem jest autentyczna. Kiedy ją usłyszałam po raz pierwszy, myślałam, że padnę ze śmiechu. Kiedy jeszcze studiowałam na KULu, Jeden z pracowników opowiedział mi i dwóm koleżankom anegdotę, którą usłyszał od jednego z profesorów, który również tam pracował. Tenże profesor miał kolegę, który nazywał się Piotr Dolański. Człowiek ten oznajmił grupie znajomych, w tym profesorowi, że wyjeżdża do Francji. Kiedy profesor to usłyszał, zaczął się śmiać. Znajomi pytają: "Dlaczego się śmiejesz"?. A on odpowiedział: "Bo wyobraziłem sobie, jak on będzie się we Francji przedstawiał". )Piotr po francusku to Piere), czyt. Pier.
#269 daszekmdn
Aż zrobię z tego zaraz post na audiomemy... xD
#270 MarOlk
Taka sama anegdotka jak ta, dlaczego w filmie "Jak rozpętałem Drugą Wojnę Światową" główny bohater ma na imię Franciszek, a nie Piotr. Pierre Dolas - to brzmi dumnie:P
#271 Lipad
-o za moich czasów w szkole w owińskach był Piotr Pawełek.T (nickjonasbrothersfan):
Ktoś kiedyś miał takie samo imię i nazwisko. Była to niejaka Aneta Aneta.
--
#272 balteam
ostatnio w standupie koleś opowiadał to o tym Dolańskim, że jego kolega z klasy się tak zwał, no i pani od Francuskiego mówiła po imionach we francuskiej wersji i potem do niego każdy mówił Pierdolański.
Standup to Tomek Kołecki chyba, coś z tego roku
#273 Monte
No widzisz.
#274 marcindab
Ja mam kuzyna, który ma na nazwisko Ptak. I ożenił się z dziewczyną o nazwisku Sikora. Ta dziewczyna zachowała panieńskie nazwisko. I teraz się nazywa Sikora-Ptak.
#275 marcindab
Moja nauczycielka opowiadała mi, że jak chodziła do podstawówki, to pierwsze cztery nazwiska na liście uczniów z jej klasy to: Baran, Barszczyk, Bochenek i Ćwikła.
#276 Zuzler
Jadłabym. :P
#277 Monte
Ja teeeż. :p
#278 kmicic92
To jeden kompozytor się nazywa Jan Ptaszyn-Wrublewski.
#279 MarOlk
Mój ojciec mieszkał jako dziecko w bloku, w którym na jednym piętrze mieszkały rodziny o nazwiskach Stopa, Noga, Pięta.
#280 Monte
Jakby tam jeszcze mieszkał ktoś o nazwisku Paluch, to by dopiero było ciekawie. :) Paluch, Pięta, Stopa, Noga. :)