--Cytat (ambulocet
:
A mnie interesowałby Harry Potter w wersji słuchowiska. Ciekawe, jak by oddali cały klimat, chociaż znając zapał twórców dotychczasowych produkcji tego typu, to nawet, gdyby ktoś wpadł na taki pomysł, pewnie nigdy byśmy się nie doczekali drugiej części.


) -- Koniec Cytatu
Piękny pomysł! Bardzo bym chciała to zobaczyć! Może wreszcie by nie cięli tak dużo. ;)

Witam. Ja gdzieś słuchałem słuchowisko harry potter po angielsku ale teraz oczywiście strona nie działa.
Ja tworzę amatorskie słuchowiska ale nie wiem czy dał bym radę zrobić pottera. Nie mam aktorów wszyscy
których znam i których proszę uciekają jakbym im szczepionkę chciał dawać. Przepraszam z góry za spam.

To nie spamuj i nie przepraszaj ok? Mówicie słuchowisko o Harrym? Może jakieś pomysły kto kogo miał by

miał by grać?

Podejrzewam, że fajnie by było w to zaangarzować niektórych aktorów z dubbingu, jeśli mowa już o profesjonalnej
produkcji. Nie wiem za bardzo, kto by grał młodszych bohaterów, musiałabym przejżeć tych młodych aktorów.

Nie wiem. Ci z tyflonetu uważają że jestem kiepski. Wpiszcie sobie rafał węsierski na youtube i sami
oceńcie. Według mnie celtic idealnie pasuje do hermiony.

Chodziło mi raczej o profesjonalnych aktorów. Co do tych młodszych też się nie wypowiem, bo w tym nie

nie siedzę, ale na starszego Harrego bym dał- Maćka Musiała lub Alana Andersa, Hagrit- jak by żył ŚW

ŚW pamięci Marek Perepeczko lub Piotr Fronczewski, Woldemort- Bogusław Linda, Snape- Janusz Gajos lub

Sławomir Sulej, Chermiona Joanna Jabułczyńska. To tak na szybko.

Ja tam bym wolał Snape'a tego co dubbingował w filmie. Fajny głos ma :D

No, taki mroczny. Taki akurat nadający się na jadowity ton Snape'a. :D

Dlateo lubię filmy Harry'ego POttera, bo się przynajmniej mogę pośmiać z wkurzającego się Portiera.

A kto go dubbingował w pl?

Snape w filmie dubbingował mariusz benua. Harrego pottera jonasz tołopiło

Benoit. Też raczej mi on pasuje do Snapea, ale to chyba ze względu na filmy, które widziałam, bo zdaje
mi się, że w praktyce powinien go grać ktoś młodszy. Trzeba zwrócić uwagę na to, że przecież wedłóg Rowling,
podczas trwania fabuły on był po trzydziestce. Powinien być mroczny i jadowity, ale zdecydowanie młodszy.
xd. Do Pottera pasuje mi ten, co był w filmie, ale Musiał też nie byłby zły.

Tak- tylko bynajmniej ja nie kojarzę aktorów w takim wieku, którzy potrafią w jakiś sposób grać mroczną

postać. A jeśli to robią- to niezwykle sztucznie i z tego zamiast mrocznej postaci staje się komediowa.

Jeszcze dobrym kandydatem mógł by być Mirosław Zbrojewicz. To już starszy facet, ale głos ma zdecydowanie

młodszy niż jego wiek jeśli to tak można ująć. Myślę, że po odpowiedniej modulacji mógł by być dobry.