Są tu jacyś perfumomaniacy?
Back to Integracja Eltenowiczów#1 cinkciarzpl
Hej hej,
Jak w temacie. Lubicie? Używacie? Nie lubicie jakichś zapachów? Jakieś inne działają na was jak afrodyzjak, a drugie jak płachta na byka? Dzielmy się opiniami. Może ktoś ma jakąś małą kolekcję? Chętnie spiszę swoją, ale już nie dzisiej. :D
A może lubicie sami coś tam mieszać?
#2 misiek
Z droższych lubię bezbarwnego Beckhama, z tańszych Kubę- chyba tą najpopularniejszą, lub Fullspeeda.
Z dezodorantów- od lat Axe Temptation, czasem jakiś Adidas, ale dokładnej nazwy nie znam. Jeszcze bardzo
podoba mi się jedna woda Pumy, ale dokładnej nazwy też nie powiem. Nienawidzę wszelkich Bondów, Brutali
i im podobnych. Adidas też ma coś takiego w swojej ofercie.
#3 balteam
mi bardzo tylko podobły się perfumy z egiptu, takie fest mocny zapach mają, ale ich nazwy nigdzie nie
ma napisanej, to z 5 zł kosztowało, bo dla Egipcjan takie ichniejsze perfumy są niecenione, wzorują swoje
na europejskie czy coś w tym stylu
#4 misiek
To masz chłopie wymagania? Żadne inne ci się nie podobają czy jak?
#5 cinkciarzpl
Ach, to prawda. Wogóle arabowie dobrzy są w te klocki jeśli chodzi o projekcję i trwałość. Mają też
zabawne dla nas profile płci zapachu np. Jaśmin to u nich zapach męski.
#6 Julitka
Słuchajcie, a gdzie można dostać darmowe próbki? Jak najwięcej próbek? Bo ja często kupuję sobie zapach
np. w Rossmannie, ale tam po trzeciej próbce psikniętej sobie na kolejny fragment nadgarstka mam tak
dość, że już nie wiem i zawsze kupuję przez przypadek, a tak to bym sobie w domu spokojnie potestowała
i kupiła...
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#7 cinkciarzpl
Nie dziwota, ja też po 3 wymiękam. Takie cuś to ino na forach. Winternecie próbki są płatne mało bo mało,
ale zawsze.
#8 balteam
Inne perfumy mogą być, ale bez testowania żadnych specjalnie, te egipskie wymiatają;P
#9 Lowca_Androidow
Moim ulubionym zapachem męskim jest "DOLCE GABBANA Light Blue"
Wcześniej również miałem Dolce Gabbana, ale nie pamiętam który.
Podobają mi się również "Cube" w atomizerze, ale nie wiem czy jeszcze są w sprzedaży. Kiedyś bardzo lubiłęm zapach "Aspen", ale jak się okazało bylem na niego uczulony i tylko się trochę popryskałęm i po 30 minuta h glowa mnie bolała.
Z damskich nie mam ulubionego, lubię lekkie zapachy - kwiatowe choć niektóre (z tych niekwiatowych) bywają bardzo zmysłowe.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#10 MonikaZarczuk
Byłam pewna, że temat ten będzie zdominowany przez kobiety, a tu proszę... Niespodzianka. Aż miło poczytać.
Ja także uwielbiam perfumy i mimo sporej lat ich używania ciągle nie mogę znaleźć tych jedynych, a może
jest u mnie jak z facetami. Ile radości z nowego! :P
Generalnie nie znoszę wanilii, w żadnej postaci. Lubię zapachy mocne, zdecydowane, na przykład paczulę.
Generalnie uważam za niesprawiedliwe, że męskie perfumy zawsze lepiej pachną, niż damskie.
#11 Lowca_Androidow
@MonikaZarczuk to nie jest tak, że męskie lepiej pachną hehe, mnie również bardziej się podobają damskie, ale dziwnie bym był postrzegany gdybym takie zaczął stosować hiahi
Co do wanilii rónież nie trawię tego zapachu, to jest jakaś masakra, a niestety faceci mają jakąś obsesję na tym punkcie i stosują ten zapach w autach i to bardzo często - jak wsiadam do taksówki z takim zapachem to aż mnie mdli. Dawno temu jak kupiłem poloneza - jeszcze kiedyś prowadziłem auto - to tam wszędzie były choinki zapachowe - waniliowe, ale dosłownie wszędize, z przodu na lusterku wisiały 4, na uchwytach od tylnych drzei (tych nad drzwiami do trzymania się) wisialy również i nad lweymi i prawymi drzwiami, w bagażniku chyba było siedem - waliło w tym aucie jak diabli, jak wyrzuciłem te choinki to jeszce przez kilka miesięcy zalatywało wanilią - ma-sa-kra eh.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#12 Julitka
Ja lubię zapachy kwiatowe i owocowe, ale nie "kwiatowe" w stylu jakiegoś słodkiego obrzydlistwa, które
w żadnym stopniu "kwiatów" nie przypomina. Bardzo lubię zapachy świeże i delikatne, a nie słodkie i ciężkie.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#13 cinkciarzpl
A ja dostaję orgazmu na wszystko co próbuje tworzyć kadzidła, wetiwery, rozmaite żywice. Sosny, śierki,
te sprawy, choć czasem na nadgarstku noszę także np. montale honey aoud i jemu podobne. Z kobiecych uwielbiam
jaśminy, róże ale ładnie podane, nie jakieś pulpy.
#14 MonikaZarczuk
Ja też lubię i kadzidełkowate zapachy i same kadzidełka, tak w ogóle.
#15 Lowca_Androidow
Kadzidełka tak, ale nie na ciele hehe
Nienawidzę za to zapachu (oprócz wanilii) ostatnio modnego - w tamtym roku - zapach który wali jak ten odświerzacz w sprawyu do kibla niebieski. Jak ktoś idzie przede mną i od niego czuć ten zapach to mam wrażenie jakbym wchodził do kibla haha.
Najlepiej u mnie w pracy jest taka co dorabia w Ayvon i akurat robiłem z komputerem w jednym pokoju i ona podchodzi do kobitki od tego kompa i chwali się perfumem jaki kupiła dla swojego faceta - jakie zajebiste i daje Jej powąchać i o zgrozo - poczułem ten zapach, mnie też dala i niestety się nacięła pbo powiedziałem prawdę co myślę bo to był ten zapach niebieski Briss haha
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#16 MonikaZarczuk
Bris lubię, ale chyba też nie na ciele, za to w toalecie mogę się tym zaciągać ile wlezie hahaha.
#17 Lowca_Androidow
Tak - w kiblu też lubię, ale nie u kogoś - dokładnie tak jak Ty
Najwyraźniej to są kiblomaniacy więksi od nas hahaha
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#18 cinkciarzpl
Najbliższe mi jest takie kościelne kadzidło. Do tej pory najbliżej jest kyoto od Comme Des Garcons, ale
kruchuutkie i szybko ucieka, schowane pod nieśmiertelnikiem.
#19 Milena132
Absynthe Christiana Lacroix. To jeden z droższych. Tak, to Fabio Verso, migdałowe. Kokosowe z Yveroshere.
Waniliowe? Achhhhhhh, tak, kocham. Zapachy lubię kwiatowo-orientalne, kwiatowo-drzewne, a najbardziej
kwiatowo-orientalno-drzewne.
#20 cinkciarzpl
A Vanille noire ktoś ma i używa i może żec, jaki to typ wanilii? Czy to takie ciężkie jak wygląda czy
raczej takie ciacho domowe ciepło dobrze przytul trzpiotka?