I robot roomba - porady i wskazówki
Back to Elektronika użytkowa#101 misiek
No moje zdanie i co z tego?
#102 grzegorzm
To, że może być błędne jeśli nie doświadczyłeś tego na własnej skurze.
-- (misiek):
No moje zdanie i co z tego?
--
#103 Julitka
No to, że tak się wyrażasz, jakbyśmy my byli głupi?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#104 Kat
Mam odkurzacz za mniej niż 1000 zł i mój z drobnicą sobie radzi, zarówno z mąką jak i rozsypaną ziemią czy kakao.
Podejrzewam, że z sierścią też by sobie poradził, ale tego w najbliższym czasie nie będę miała okazji przetestować.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#105 tomecki
Nasz z sierścią sobie radzi, ale kosztuje odrobinę ponad 2000 więc no, tego.
#106 Piotr
Ponoć roboty od Tefala mają siłe ssącą 12000 pascali, to 6 razy więcej, niż Roomba chyba i7, któraś nawet z tych droższych, ciekawe, jak to się przekłada na efektywność wciągania brudów.
Wiem, że chyba Roomba jako jedyna ma dwie szczotki i to dużo daje, ale wydaje mi się, że siła ssania też ma jakieś znaczenie, są roboty, które nie mają żadnej szczotki, tylko otwór ssący i też całkiem dobrze sobie radzą.
#107 Julitka
Kto zna/pamięta taki serwis, gdzie można sobie wypożyczyć roboty na czas jakiś, żeby przetestować?
Ale taki, żeby były różne modele, nie tylko Roomba np.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#108 grzegorzm
Na szypko, jest jakaś wyporzyczalnia w warszawie, robot ekspert czy coś takiego, ale to chyba nie jest tanie, tam się wyporzycza na doby.
#109 misiek
Ale dlaczego tak twierdzisz? Jak chcesz możemy porozmawiać na priv. W każdym razie i tak wyprowadzę cię z błędu, nikogo tutaj nie uważam za głupiego.
-- (Julitka):
No to, że tak się wyrażasz, jakbyśmy my byli głupi?
--
#110 grzegorzm
Misiek, takie pytanie, używałeś jakiegoś sensownego robota sprzątającego, który ma nowsze technologie typu mapowanie pomieszczeń i to wszystko co mają nowe roboty?
#111 misiek
Nie, a co?
#112 Julitka
No właśnie to. :D
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#113 grzegorzm
Tylko tyle, że wypowiadaszsię w temacie, którego nie miałeś okazji doświadczyć.
-- (misiek):
Nie, a co?
--
#114 misiek
Sugeruję się opiniami ludzi, internetu a przede wszystkim znajomych. Dlaczego by mnie mięli okłamywać?
#115 tomecki
Ja się nie znam, ale masz znajomych, którzy chwalą i takich, którzy ganią. Wychodzi na to, że jednym bardziej ufasz od innych. Dlaczego?
#116 misiek
Może dlatego, że jeszcze nikt mi nie powiedział że to urządzenie w stu procętach robi co ma robić i że w pełni ktoś jest zadowolony?
#117 grzegorzm
Po kusił bym się o jeszcze jedno pytanie, ile tak na prawdę razy w tygodniu odkurzasz,ale to już, no nie ważne. Ja mam opinie na temat robotów mopująco sprzątających i samo oprużniających się, że działa to dość dobrze przy reguralnym odkurzaniu czyli codziennym.
-- (misiek):
Może dlatego, że jeszcze nikt mi nie powiedział że to urządzenie w stu procętach robi co ma robić i że w pełni ktoś jest zadowolony?
--
#118 Julitka
No to fajnie, bo ja mam opinię, że pralka nie jest w 99% skuteczna nawet, nie w 100%. Więc to też zależy. A jednak mam pralkę i używam jej.
Zgadzałabym się z Twoją opinią, gdyby ta technologia dopiero raczkowała. Ale nie raczkuje.
-- (misiek):
Może dlatego, że jeszcze nikt mi nie powiedział że to urządzenie w stu procętach robi co ma robić i że w pełni ktoś jest zadowolony?
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#119 grzegorzm
Po kolejne, jeżeli roboty były by takie fatalne to zwyczajnie ten rynek by się nie rozwijał tak jak się rozwija a rozwijasię dość dynamicznie. Jeżeli jest tak, żew tygodniu robot zastępuje codzienne odkurzanie bo przy zwierzakach tak to wygląda a odkurzyć trzeba w sobotę raz w tygodniu to jest to moim zdaniem znaczna pomoc.
#120 Julitka
Wracając do pytania, poszukuję rad od osób, które mają robota.
Potrzebuję modelu, który po pierwsze wciśnie się pod stosunkowo niskie meble i ogarnie dziwne zakamarki, po drugie zbierze sierść i włosy, po trzecie ma dostępną (na tyle, na ile się da) aplikację (może być po angielsku) i oczywiście dość dobrą moc ssącą. Gdyby miał jeszcze mopa, byłoby idealnie, ale nie musi. Nie musi to być też model superaktualny, ważne, żeby można było dostać części. Cena, uznajmy, że nie gra roli, bo to ma być inwestycja na lata.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.