#81 kmicic92
Jeszcze serial Timon i Pumba.
#82 majkmik1981
Chodzą mi po głowie jeszcze smerfy, ale to było już puźne dzieeciństwo, bo smerfy dopiero jakoś w latach
po 90r pamiętam że z siostrami oglądaliśmy. No znaczy wiadomo one oglądały a ja słuchałem. Fajne czasy
#83 kmicic92
W wikipedii wyczytałem, że polski dubbing do Smerfów był nagrywany w roku 1988. Potem w dwatysiące którymś
nie pamiętam dokładnego roku do niektórych odcinków został nagrany ponownie.
#84 majkmik1981
Ja smerfy pamiętam dopiero po 90 r kiedy kupiliśmy telewizor w domu. Wcześniej oczywiście bajki też
się oglądało, ale trzeba było chodzić na nie do sąsiada przez miedzę.
#85 kmicic92
No też pamiętam jak byłem mały to leciało w telewizji. Jak się brat urodził to też na jedynce puszczali
to.
#86 marcysia
co do oglądania bajk to tego było dużo ale kilka z nih to: bracia koala, krecik, smerfy, shrek 1, epoka
lodowcowa, budzik, kubuś puchatek, miś uszatek, żwirek i muchomorek, rumcajs, była jeszcze taka bajka
jak magiczny autobus, listonosz pat, weterynarz fred jak mi sie jeszcze coś przypomni to dopisze.
#87 kmicic92
Epokę lodowcową to kiedyś wychowawca przyniusł na wideo. Chodziłem wtedy jeszcze do Rabki.
#88 marcysia
a tak jeszcze co do bajek to bazyliszek, czerwony kapturek, jaś i małgosia,ulica sezamkowa, nodi,
#89 jamajka
Oooo, też oglądałam budzika.
#90 matius
Budzika to i ja lubiłem.
#91 kmicic92
Był jeszcze taki program Jedyneczka. Pamiętam, że tak jakoś rano to było.
#92 marcysia
tak jedyneczka też była fajna. jeszcze domisie były.
#93 kmicic92
Teraz to jedynka całkiem zrezygnowała z puszczania tych programów. Na jakichś innych kanałach to teraz
leci.
#94 matius
No jest ABC.
#95 misiek
Co do programów- ciekawe czy ktoś jeszcze pamięta: 5 10 15, Ciuchcię, Teleranek, Tictaca czy Domowe przedszkole?
#96 Lowca_Androidow
@Łysy - ja sie wychowywałem na tych programach hehe.
Z bajek to - Wilk i Zając, Bolek i Lolek, było kilka wersji dubbingowanych - Bolek i Lolek na Dzikim
Zachodzie, Wielka Podróż Bolka i Lolka. Miś Uszatek, Miś Koralgol., Biały Delfin Um, a w niedzielnych
wieczorynkach były odcinki Dysney'a - Kaczor Donald, Myszka Micky, Pluto, Kaczor Duffy, Struś Pędziwiatr.
Nie było tych wrzeszczących bajek jakie przyszły kiedy moje dziecko dorastało.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#97 Celtic1002
Ja pamiętam, wszystkie, które wymieniłeś. :)
Anna Frankowska
#98 misiek
Łowca- no dokładnie. Prawie wszystko co wymieniłeś leciało jeszcze przez lata 90- lata bez troski, bez
problemów i najlepszy okres w moim życiu. Czemu ten czas musiał przeminąć?
#99 matius
Ja pamiętam Teleranek.
#100 lwica
Hmmm. Ja wielokrotnie będąc dzieckiem słuchałam słuhowisk takich jak "Calineczka czy "Brzydkie kaczątko".
Co do tego, żę ten kolega pamięta. Może tytuły mu zostały w głowie, a może rzeczywiście jakieś urywki,
ja też co nie co z wczesnego dzieciństwa pamiętam, więc jest to możliwe. A co do bajek telewizyjnych
to oczywiśćie"Reksio, którego musieli mi opisywać widzący. Zdarzyło się też oglądać świat małej księżniczki.
Opowiadający o tym, jak niedobra dziewczynka była w bardzo bogatej, królewskiej rodzinie i się nie słuchała
. Była jeszcze np bajka, której tytułu nie pamiętam. Opowiadająca o jakichś stworkach z czego jeden miał
na imie czajniczek :D i tyle z tej bajki pamiętam. No to tak jakąś tam część wymieniłam