@Nuno Hahahahahaha, no nie wierzę. xdddd Llolll, dorabianie ideologii do własnych teorii lewel master widzę. Taaaa, łódzka bursa na Iksińskiej w ogóle na 123% wie, że na ul. Dziewanny i jeszcze w Laskach w Izabelinie to jest taki internat, w którym robi się, a może i się nie robi, to i to. xdddd

teraz różne ograniczenia mogą wynikać z cowid. NIe wiem skąd bierzecie takie rzeczy ale uczyłem się w internacie 4 lata dla widzących i napewno nie wyglądało to tak jak to co niektóży przedstawiają

Ja też czasem się nad tym zastanawiam.Byłem co prawda przez 2 lata, ale żadnego gnębienia czy też patologii nie doświadczyłem. mam wrażenie, że niektórzy piszą tak dla zasady, żeby coś lub kogoś zjechać. Ewentualnie zyskać rozgłos.

Myślę, że każdy w miarę pisze o swoich doświadczeniach, inna sprawa, że przenoszenie swoich nieraz przykrych doświadczeń na to, że taka jest reguła i we wszystkich internatach jest tragicznie mija się z prawdą.

ale w tak drastyczne warunki w bursie jakie ktoś tu opisywał to nie chce mi się wierzyć, zczegoś to musi wynikać

To nie są warunki drastyczne. To są zaledwie warunki półsurowe. :p

@Mucha Skontaktować Cię, skoro nie wierzysz? :p

ne trzeba

To ja miałam zdecydowaie lepsze warunki ;D