Nokia opinie
Back to inne#61 pates
Łysy, dla ciebie wszystkie telefony są chyba z puszki po piwie. I c5, i e52,
#62 misiek
Bo taka jest prawda.
-- (pates):
Łysy, dla ciebie wszystkie telefony są chyba z puszki po piwie. I c5, i e52,
--
#63 misiek
Fakt, była niezawodna, ale jakby tam nawet nie miało co się popsuć.
-- (balteam):
Mi się podobała 16.00, na tamte czasy mógłbym jej używać przez kilka ładnych lat.
--
#64 misiek
3210 była w brew pozorom wiele bardziej wytrzymała: grało się nią w piłkę, zrzucało z trzeciego piętra i robiło różne dziwne żeczy i na niej po za pozdzieranym panelem nie robiło to apsolutnie żadnego wrażenia. Niestety, została utopiona w szambie, oczywiście przypadkowo. Mój pierwszy telefon w życiu.
-- (dariusz.1991):
Ja pamiętam, że nigdy nie pasowała mi nokia 33 10, w odróżnieniu do 32 10. Wiem, że to był flagowiec, ale miał jakieś dziwne problemy z zasięgiem.
--
#65 misiek
Nie, 3310 nie była nigdy flagowcem, tylko co najwyżej średniakiem z niższej półki. Flagowce na tamten czas to: Nokia 6310i, 9210 Communicator i pierwszy symbian s60 i totalny niewypał konstrukcyjny 7650.
-- (dariusz.1991):
Ja pamiętam, że nigdy nie pasowała mi nokia 33 10, w odróżnieniu do 32 10. Wiem, że to był flagowiec, ale miał jakieś dziwne problemy z zasięgiem.
--
#66 dariusz.1991 Archived
Łysy, źle się wyraziłem, chodziło o topowy telefon a nie flagowiec. W każdym razie 33 10 nigdy nie posiadałem.
#67 misiek
A ja już tylko do kolekcji posiadam po dziś dzień, ale 3210 i 6310i też zamierzam kupić.
-- (dariusz.1991):
Łysy, źle się wyraziłem, chodziło o topowy telefon a nie flagowiec. W każdym razie 33 10 nigdy nie posiadałem.
--
#68 dariusz.1991 Archived
A ja chyba muszę kupić e 51 i sprawdzić, jak ogarnia neta. Na gps pewnie nie mam co liczyć:).
#69 misiek
Na dzisiejsze standardy to słabiuteńko, ale na jakieś podstawy podstaw pewnie można liczyć, w każdym razie napewno zapomnij o Youtube. Symbian działał na flashu, czego dzisiejszy YT nie obsługuje.
-- (dariusz.1991):
A ja chyba muszę kupić e 51 i sprawdzić, jak ogarnia neta. Na gps pewnie nie mam co liczyć:).
--
#70 misiek
Też kiedyś kupię e51. Bardzo fajne wyglądowo są też e65, e66. Ta pierwsza ma plastikowo-metalowy wysówany przód i tył ala skórzany. Druga jest podobna do e51, w każdym razie zrobiona z takich samych materiałów, ale wysówana i wiadomo szersza, no i głośnik fatalny. E65 ma porównywalny do e51, ale głośniejsza jest i ma słabsze bebechy od e66.
#71 johnson
Nie żadne 1600. Na ten czas już dla mnie za mała. Zegarek się przyda, ale że zdąrzyłem przez k700i przyzwyczaić się do baterii na 3 dni, to jeżeli byłby ze sprawną baterią i talksem to na awaryjniaka wziął bym n95 ale 8gb. Szkoda, że ta akurat nie miała zasłanianego aparatu, ale ten kanciasty ekran i wihajster do obiektywu był za bardzo widoczny. Nie wiem, może to złudzenie, ale przez bardziej opływowy kształ tej 8 gb czy ona nie była trochę mniejsza od tego kanciaka? Na nowo nie wziął bym 5510. To akurat dziwny kształt, więcej w niej cegłowatości. Fakt. Dzisiejsze smarty to ważą nawet więcej i są większe, ale tą bardziej w kurtce trzymać, a nie nawet w luźniejszych spodniach. 6210 Dla mnie nawet fajnie wyglądała i wytrzymać potrafiła. Miałem sprawdzać na niej neta, czy przez podczerwień by się dało do kompa puścić, ale jako szczylek 20 lat temu za to się nie wziołem. Nie miałem jeszcze takiego pojęcia technicznego, ale jak zobaczyłem 7650 to chciałem ją mieć. Familia się nie zgodziła, ale może to i dobrze, bo w Owińskach 2 tańsze sprzęty se ktoś przywłaszczył. Pamiętam, że ostatnią n95 sprzedałem jednemu eltenowiczowi za hyba 350. Było to przez dostanie ścierwa z androidem, a przy okazji zdenerwowałem innego człowieka, bo też na jakąś tam kasę hyba się umówiliśmy. Musieliby mi tu panowie przypomnieć, bo to jakieś 8, 7 lat temu hyba było, ale też mogą nie pamiętać cen. Oj jak wtedy violinist podskoczył. Ja tam się oczywiście tym nie przejąłem! Poszła? Poszła! Kasa jest? Jest! Lukaszenka dostał i koniec temata. xd
#72 misiek
Rozumiem, że ten soniaczek używany? Swoją drogą bardzo sympatyczny telefonik. Baterię miał troszkę gorszą od k750i, ale fajniejszy z wyglądu. Tak, n95 trzymała tak do trzech/ czterech dni, ale tu już parametry i bebechy znacznie lepsze od soniacza. I oczywiście mówimy o 8 gb, nie o zwykłej, bo w tej bateria to było nieporozumienie. 7650 jak dla mnie była mega paskudna i dodatkowo posrana obsługa bez gadacza i pierwszy niedopracowany symbian. A jeśli nie wiem jakim cudem dało by się ją udźwiękowić, to pamięci nie starczyłoby już na nic, bo tylko 3 mb miała. Generalnie toporne krówsko, ale zbytnio się nie czepiam, bo był to pierwszy Symbian s60 od nokii. Banany w stylu 6210, czy 6310 i były bardzo spoko fonikami z najlepszymi bateriami ever. Kiedyś sobie z resztą sprawię właśnie 6310 i.
-- (johnson):
Nie żadne 1600. Na ten czas już dla mnie za mała. Zegarek się przyda, ale że zdąrzyłem przez k700i przyzwyczaić się do baterii na 3 dni, to jeżeli byłby ze sprawną baterią i talksem to na awaryjniaka wziął bym n95 ale 8gb. Szkoda, że ta akurat nie miała zasłanianego aparatu, ale ten kanciasty ekran i wihajster do obiektywu był za bardzo widoczny. Nie wiem, może to złudzenie, ale przez bardziej opływowy kształ tej 8 gb czy ona nie była trochę mniejsza od tego kanciaka? Na nowo nie wziął bym 5510. To akurat dziwny kształt, więcej w niej cegłowatości. Fakt. Dzisiejsze smarty to ważą nawet więcej i są większe, ale tą bardziej w kurtce trzymać, a nie nawet w luźniejszych spodniach. 6210 Dla mnie nawet fajnie wyglądała i wytrzymać potrafiła. Miałem sprawdzać na niej neta, czy przez podczerwień by się dało do kompa puścić, ale jako szczylek 20 lat temu za to się nie wziołem. Nie miałem jeszcze takiego pojęcia technicznego, ale jak zobaczyłem 7650 to chciałem ją mieć. Familia się nie zgodziła, ale może to i dobrze, bo w Owińskach 2 tańsze sprzęty se ktoś przywłaszczył. Pamiętam, że ostatnią n95 sprzedałem jednemu eltenowiczowi za hyba 350. Było to przez dostanie ścierwa z androidem, a przy okazji zdenerwowałem innego człowieka, bo też na jakąś tam kasę hyba się umówiliśmy. Musieliby mi tu panowie przypomnieć, bo to jakieś 8, 7 lat temu hyba było, ale też mogą nie pamiętać cen. Oj jak wtedy violinist podskoczył. Ja tam się oczywiście tym nie przejąłem! Poszła? Poszła! Kasa jest? Jest! Lukaszenka dostał i koniec temata. xd
--
#73 johnson
Swoją drogą nie wiem teraz, co wyszło wcześniej z bt, czy 6310, czy 7650. k700i na tamten czas udało się mieć nowego i hyba ponad rok na nim podziałałem. Z bananów podobała mi się jeszcze 6110, ale tego już bym nie chciał. Gdyby go może odchudzili, ucieli antenę i skrucili to kto wie?
#74 johnson
Swoją drogą z 5510 cieszyłem się tylko z jednego, głupiego powodu. We wcześniejszych nokiach to gra se dawno była, ale przez kolegę, który miał bodajże 3330 chciałem też se postrzelać w space impaccie.
#75 misiek
6310i wyszła jakiś rok wcześniej od 7650. Jakoś na równi z 3310. 5510 Była pierwszym dostępnym telefonem z odtwarzaczem mp3.
#76 johnson
Aha. To ja ją hyba zobaczyłem gdzieś na równi z 76, no ale skoro tak jest, no to się nie będę kłucił.
#77 johnson
Co do tego odsuwanego banana z anteną, to hyba był to sprzęt z matrixa, czyli 8110, ale nie chcę cię tu kłamać. Tak teraz przypomniał mi się model, bo niedawno czytałem se o kultowych telefonach na wp i o nim tam wspomnieli.
#78 misiek
Prędzej 7110, ale bardzo słabo pamiętam ten telefonik. Kumpel miał 8210 z softem 8250 i ona jak na swoje czasy była taka maleńka i cieniutka. 6510 jeszcze mniejsza i dodatkowo z radiem.
-- (johnson):
Co do tego odsuwanego banana z anteną, to hyba był to sprzęt z matrixa, czyli 8110, ale nie chcę cię tu kłamać. Tak teraz przypomniał mi się model, bo niedawno czytałem se o kultowych telefonach na wp i o nim tam wspomnieli.
--
#79 johnson
Dla mnie najmniejszym, jaki widziałem był 8310, ale może się mylę. Dla mnie to już totalnie za mała, nawet 1600 też.
#80 misiek
Nie mam pojęcia jak wyglądała 8310, ale 6510 jest nawet troszkę mniejsza od 1600, ale wiele ładniejsza. Takim zupełnie najmniejszym jaki widziałem i miałem to siemens s55, chociaż grubasek i jajeczko, ale bardzo go lubiłem. Co ciekawe miał bluetoth, podczerwień i bardzo fajną polifonię. Niestety, tylko 1 mb pamięci, ale ok 70 dzwonków weszło. Baterię też miał całkiem w porządku, w przeciwieństwie do późniejszych wytworów tej firmy, z resztą to był ostatni dobry Siemens.
-- (johnson):
Dla mnie najmniejszym, jaki widziałem był 8310, ale może się mylę. Dla mnie to już totalnie za mała, nawet 1600 też.
--