Ooo! Chłopcyz Placu Broni to fajna książka była. Mnie też szkoda było Nemeczka. W ogóle lubiłam ten team Jonasza Boki.

Joanna Chyłka, bo jest Zajebista

Nie pomnę w tej chwili imienia drugiej bohaterki, ale "ktoś i Eliza na tropie". Cykl Małgorzaty Kursy. Cudowne kobiety, które wlezą wszędzie, zrobią wszystko, żeby odkryć zbrodniarza.

Nemeczka z "Chłobców z placu broni" też lubiłam. :)
Podobnie jak dzieciaki z książki "Ten obcy".

Chyba Malwina. Nie lubię tego cyklu Jedną część przeczytałam i nie chcę więcej. Sztuczny humor a'la Chmielewska... I tam...

Postacią, którą bardzo lubię jest też Lesio, z książek Joanny Chmielewskiej.

Może i to będzie dla was dziwne, ale... nawet przypadły mi do gustu Dzieje Tristana i Izoldy, jeżeli chodzi o szkolne lektury.

OOo, Lesio! No pewnie! CHoć wolę chyba jego współpracowników Też są genialni, ale mają więcej mózgu. :)

O tak, Mawina. Kocham ten cykla, tak samo jak obszerniejszy "Kryminalny Kraśnik" tej samej autorki. Tam wysztępuje małżeństwo Łukasza i Lukrecji, czyli Łukasz i Luka.

A wolisz Tristana czy Izoldę? :)

Czy to nie brzmi zabawnie, Łukasz i Luka? Mnie to bardzo bawi. Polecam "Kryminalny Kraśnik".

Chyba oboje.
-- (Zuzler):
A wolisz Tristana czy Izoldę? :)


--

Regie z książki "Szczęśliwy pech", John z "Zielonej mili".

Chociaż jeszcze zabawniej wypadałoby w obcym języku: Lucas i Luka, czyt. Lukas i Luka.

Lwico, kuzynko moja, z czego pochodzi fragment, który masz w statusie albo innym iawatarze?

Wendrowycza też uwielbiam.
-- (denis333):
A ja uwielbiam Jakuba wędrowycza. Kreatywności temu człowiekowi nie jeden by pozazdrościł.

--

Jeżeli chodzi o książki z serii o Percym Jacksonie i bogach olimpijskich, to najbardziej lubię: Percy'ego Jacksona, Anabeth Chase, Jasona Grace i Thalię Grace, Hazel... yyy... nie potrafię napisać tego nazwiska.