EltenLink

Powspominajmy starą telekomunikację

Back to inne

#41 MarOlk

A ktoś pamięta telefony na korbkę?



2023-09-01 15:08

#42 Julitka

Opowiesz coś więcej?
-- (midzi):
Fajne były czasy analogowego centertela. Wystarczyło wstroić telewizor na odpowiedni kanał i nagle okazywało się, że można było posłuchać, o czym rozprawiają lokalne byznesmeny. ;)

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2023-09-01 18:25

#43 Julitka

Ja co najwyżej na tarczkę. :p
-- (MarOlk):
A ktoś pamięta telefony na korbkę?

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2023-09-01 18:25

#44 daszekmdn

Ja się chętnie nagram o nasłuchach ino jutro jakoś bo już prawie zasypiam.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
Edited 2023-09-01 18:27

#45 wredny

napoczątku lat 90 mieliśmy niezawodne aparaty panasonic ze zdumieniem odkryłem , w 1996 że w swoim radiomagnetofonie tej samej firmy mogę podsłuchiwać rozmowy jak się władza dowiedziała natychmiast przestawiła telefon tak,że znikł mi z zakresu ukf ,wierne telefony służyły nam do końca ery stacjonarek


Orkiestra gra jeszcze tańczą,i drzwi są otwarte dzień warty dnia a to życie zachodu jest warte.
2023-09-02 12:40

#46 Julitka

Jezu, co Wyście robili za dzieciaka??? Jak to robiłeś?
-- (wredny):
napoczątku lat 90 mieliśmy niezawodne aparaty panasonic ze zdumieniem odkryłem , w 1996 że w swoim radiomagnetofonie tej samej firmy mogę podsłuchiwać rozmowy jak się władza dowiedziała natychmiast przestawiła telefon tak,że znikł mi z zakresu ukf ,wierne telefony służyły nam do końca ery stacjonarek

--


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2023-09-02 13:11

#47 MarOlk

Pewnie taki z bezprzewodową słuchawką.
-- (wredny):
napoczątku lat 90 mieliśmy niezawodne aparaty panasonic ze zdumieniem odkryłem , w 1996 że w swoim radiomagnetofonie tej samej firmy mogę podsłuchiwać rozmowy jak się władza dowiedziała natychmiast przestawiła telefon tak,że znikł mi z zakresu ukf ,wierne telefony służyły nam do końca ery stacjonarek

--



2023-09-02 14:21

#48 midzi

@Julitka, no po prostu. Włączałaś telewizor, szukałaś odpowiedniego kanału, na którym był taki charakterystyczny dźwięk. On był cały czas, ale jak się odpowiednio długo czekało, to można było usłyszeć jak sobie ktoś rozmawia przez telefon. Jakość tego dźwięku była bardzo różna, ale czasami na prawdę dało się zrozumieć wszystko. A teraz wyobraźmy sobie, że w tamtych czasach jakiś bank uruchamia serwis telefoniczny sterowany kodami DTMF, które przecież to dźwięki.



2023-09-02 15:36

#49 misiek

Wspomniany magnetofon posiadam i fakt, dało się na odpowiednich częstotliwościach, a i nabyłem wspomniany telefon Panasonica, tylko go w końcu trzeba odpalić. Radio to pewnie taki dwókasetowy jamnik z aux u góry? Rx ft530 to jego model.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2023-09-02 16:46

#50 daszekmdn

To samo też w radiach niezbyt wytłumionych pod kątem lustrzanek / harmonicznych nigdy nie wiem jak to się zwie. Mój Telefon Samsung J800 to odbierał w okolicach 92.5-94. Później już tylko kilka zostało w okolicach 93 do 94.0


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2023-09-02 23:23

#51 wredny

po prostu szukając jakiejś stacji usłyszałem swojego brata rozmawiającego przez telefon


Orkiestra gra jeszcze tańczą,i drzwi są otwarte dzień warty dnia a to życie zachodu jest warte.
2023-09-03 09:41

#52 wredny

taki też
-- (MarOlk):
Pewnie taki z bezprzewodową słuchawką.
-- (wredny):
napoczątku lat 90 mieliśmy niezawodne aparaty panasonic ze zdumieniem odkryłem , w 1996 że w swoim radiomagnetofonie tej samej firmy mogę podsłuchiwać rozmowy jak się władza dowiedziała natychmiast przestawiła telefon tak,że znikł mi z zakresu ukf ,wierne telefony służyły nam do końca ery stacjonarek

--

--


Orkiestra gra jeszcze tańczą,i drzwi są otwarte dzień warty dnia a to życie zachodu jest warte.
2023-09-03 09:43

#53 wredny

tak to ten
-- (misiek):
Wspomniany magnetofon posiadam i fakt, dało się na odpowiednich częstotliwościach, a i nabyłem wspomniany telefon Panasonica, tylko go w końcu trzeba odpalić. Radio to pewnie taki dwókasetowy jamnik z aux u góry? Rx ft530 to jego model.

--


Orkiestra gra jeszcze tańczą,i drzwi są otwarte dzień warty dnia a to życie zachodu jest warte.
2023-09-03 09:46

#54 Julitka

Ja miałam telefon z bezprzewodową słuchawką, właśnie ten na kasetę do sekretarki, myślę, że mogło to być Sony lub Panasonic. Miałam też magnetofon jamnika z dwoma kieszeniami i radiem, ale to chyba był Noname. Myślicie, że mogłabym, gdybym oczywiście urodziła się wcześniej, coś podsłuchiwać?


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2023-09-03 12:53

#55 misiek

Na noname zależne od tunera, a te miewały bardzo różne. Nawet bywało tak, że kilka egzemplaży danego modelu miało tunery stosunkowo różne.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2023-09-03 19:43

#56 Julitka

Przysłowiowy oczywiście noname, czyli chińszczyzna jakaś.


***- A czego się boisz, Eowino? – zapytał.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
2023-09-04 09:01