Łowca- sam porównałeś homoseksualizm do pedofilji. Przecież napisałeś, że żymscy władcy brali sobie chłopców do uciech cielesnych. I m.in, dlatego geye nie powinni mieć dzieci, by im w przyszłości przypadkiem nie odbiło.
--Cytat (Łowca_Androidów):
Tomecki, homoseksualizm był już dawno, rzymscy władcy otaczali się swoimi kochankami płci męskiej, brali również chłopców dla uciechy cielesnej więc to nie jest nic nowego, jedynie postanowili się ujawnić, nie chcą się chować i czaić, chcieliby żyć normalnie tak jak my, bez piętna, bez krzywych spojrzeń i wytykania palcami.
Nie mówię, że jest to normalne, ale to nie ich wina, że tacy się urodzili, ale Oni też chcą żyć.
Pomyślcie, dawniej jak się dziecko urodziło jakieś koślawe to je zrzucali w przepaść, niewidomi byli skazani na to samo, po prostu upośledzenie było złem. była pzeprowadzana selskcja i teraz ludzie chcą tego samego w stosunku do homoseksualistów.

--Koniec cytatu

Jeśli chodzi o wychowywanie się z 2 rodzicami tej samej płci etc, to faktem jest, że prędzej takie dziecko zostanie również Homo, gdyż w takim srodowisku będzie się krztałtować.
Gdy jesteśmy mali, pewne rzeczy mogą nam się wbić w pamięć i zmienić nas o 180 stopni.

Łysy, oni nie brali dzieci, ale młodzież, nastolatków, owszem, nie zawsze byli pełnoletni i według dzisiejszego prawa to już pedofilia, ale ja mówię o pedofili kiedy taki kutas molestuje dziecko, małe dziecko, a nie nastolatka, owszem to również nie powinno mieć miejsca.
Poza tym chodziło mi tylko o płeć.
Gej to nie pedofil, to dwie różne sprawy, dwa różne zachwiania, gej nie skrzywdzi dziecka, Jego nie kręcą dzieci.

no dokladnie lowco, bo geja dzieci nie kreca tylko inni faceci

pedofilie od homo odróżnia głównie i zasadniczo to, że pedofilia to jest działanie na krzywdę innych czy raczej powinienem powiedzieć jednostronna przyjemność, a w przypadku homo zakładamy, że dwoje ludzi odczuwa przyjemność, więc nie ma co tego porównywać. Jeszcze się nie spotkałem z przypadkiem pedofilii, że dziecko było szczęśliwe, że ktoś starszy je wykorzystuje.

To już troche inne kwestie do rozważenia, bo jak oni brali sobie nastolatków i jeżeli oni byli też homo i jeżeli ich kręciło to, że się mogą przespać z cesarzem i wynosili z tego inne korzyści, to już nawet nie jest molestowanie. Inna sprawa, jak taki był zmuszany do odgrywania swojej roli i musiał grać dobrą minę do złej gry, to wtedy czy to był gwałt, czy molestowanie to nie ma specjalnego znaczenia.
--Cytat (Łowca_Androidów):
Łysy, oni nie brali dzieci, ale młodzież, nastolatków, owszem, nie zawsze byli pełnoletni i według dzisiejszego prawa to już pedofilia, ale ja mówię o pedofili kiedy taki kutas molestuje dziecko, małe dziecko, a nie nastolatka, owszem to również nie powinno mieć miejsca.
Poza tym chodziło mi tylko o płeć.
Gej to nie pedofil, to dwie różne sprawy, dwa różne zachwiania, gej nie skrzywdzi dziecka, Jego nie kręcą dzieci.


--Koniec cytatu

dokladnie tak jest papierku

Tak Papierku, trudno jest też wyznaczyć granicę pedofili od gwałtu, bo czym jest pedofilia? Kiedy jest pedofilia, według prawa seks z nieletnim podlega już pedofili, ale dla mnie pedofilia to seks z dzieckiem, typowym dzieckiem niedojrzałym płciowo i emocjonalnie do seksu, pieszczot erotycznych itp. Oczywiście trudno powiedzieć, aby 17 latek już był dojrzały, ale w dzisiejszych czasach to jest prawdopodobne, wówczas być może nie, ale uciechy cielesne z 15/17 latkiem wbrew jego woli to dla mnie bardziej gwałt niż pedofilia, oczywiście wiek też nie może byćjakimś rozgraniczeniem, podziałem bo nie każdy dojrzewa odpowiednio szybko.
Jak mówiłem, w podanym przykładzie chodziło właśnie o młodzieńców, którzy również czerpali z tego przyjemność i korzyści, czyli po prostu homoseksualizm, to tak jak w związku hetero on starszy, ona sporo młodsza, bo nastolatka, ale chętna :)

jeżeli jest sobie trzynastolatka i jest zwyczajnie łatwa i dla każdego, ale sama tego chce to nie jest to pedofilia, to raczej jej rodzice mają się z czego tłumaczyć, a nie facet, który sobie skorzystał. Pedofilia jest dla mnie dotykaniem i zabawą z kimś, kto nawet nie jest świadomy czemu ta zabawa służy. A taka przypadkowa trzynasto czy czternastolatka, która chce być przeleciana doskonale wie co robi i jest z perspektywy biologicznej dojrzała do seksu i doskonale świadoma do czego jedno i drugie służy.

Pedofilia rozwarzana w prawie jest czym innym od pedofilii rozwarzanej czysto medycznie. Z tego co pamiętam lekarze przyjmują, że jest to stan, w którym jedynym lub preferowanym obiektem do seksu jest osoba w okresie przed dojrzewaniem lub w jego trakcie czyli takiego gościa lub laskę, bo to nie tylko mężczyźni są sprawcami, kręcą tylko dzieci lub woli dzieci niż innych dorosłych. jednak prawodawcy na całym świecie określają wiek zgody bardzo szeroko bodajże od 13 do 21 lat. U nas o ile pamiętam ten wiek to 15, czyli jeśli do łóżka ci wskoczy 14'stka to możesz mieć problem.

Papierek, no facet, który skorzystał też ma problem, obniż sobie wiek z 3 lata;D
Każda wpadka z resztą w takim wieku poniżej 15 jest bardziej ryzykowna, trudniejsze porody.
No i tak, dobre rozróżnienie Cinkciarz podał.

najśmieszniejsze jak pietnastolatek przeleci czternastolatke i jest pedofilem :D

No dokładnie. A ile było takich tematów nauczycielka uczeń albo odwrotnie. Niektóre takie pary trwają dłuuuuuuugo poza czas szkolnego romansowania, ale na początku mogłoby się źle skończyć.

Dlatego napisałem, że trudno jest określić granicę pedofili, bo dzisiaj idziesz do łóżka z chętną czternastolatką, a jutro pukają ci do drzwi, bo ta sama czternastolatka zgłosiła na ciebie na policji o wykorzystanie seksualne :)

No granica jakaś musi być, po prostu powinno być zapisane w prawie jakoś sensownie o różnicy wieku, że jednak drobna różnica jest jak pietnastolatek spał z czternastką, a 40 latek.

a co powiecie na to jak dorosly meszczyzna gwalci niemowle? to ja bym takiego bydlaka powiesil za jaja, i uciol bym mu je razem z ptaszkiem

No ale to bez sensu, bo spadnie ze sznura. :D

nie, ja bym dał iną karę. Przybić go za woreczek do czegoś i dać mu tępy nóż. Albo przeżyje uwalniając się w jeden znany i możliwy sposób, albo, zginie z głodu. Oba rozwiązania dobre.

Przywiązać, ponacinać systematycznie i posypywać solą, potem jak jeszcze jest świadomy nadziać go na grubego pala, ukatrupić powoli tak jak Azję Tuchajbejowicza. Niech mu dupę rozrywa, a potem wnętrzności.

Można mu jeszcze z odpowiednią głośnością 1000Hz puścić. Pono tak faajnie leci krew z uszu :d