odkurzacz roborock s7
Back to Sprzęt dla domu#1 ewelinka
Witam. sprzedam odkurzacz roborock s7, w pełni sprawny. Nie był przeze mnie używany. Cena to 1500 zł. Możliwa wysyłka na koszt kupującego. Pozdrawiam i zapraszam.
#2 Julitka
Czemu sprzedajesz?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#3 ewelinka
ponieważ mam zbyt mało miejsca, żeby tym jeździć. niestety.
#4 Julitka
Zbyt mało miejsca? My Roombą jeździmy po 29-metrowym mieszkaniu.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#5 ewelinka
no jak wolicie.
#6 Julitka
To nie o to chodzi, jak wolimy. Ta odpowiedź była jakby... dziwna. Po prostu pokazuję Ci, że się da. Nie musisz sprzedawać odkurzacza, skoro się da. A jeśli masz doświadczenie, że się jednak Roborockiem nie da, to napisz, a nie tak odpowiadasz. Może masz inne mieszkanie, może masz inne meble, może ten odkurzacz inaczej się zachowuje - tego nie wiem. Dlatego chcę poznać Twoją opinię.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#7 ewelinka
Nie mam doświadczenia. Mam małe dziecko, ciągle porozwalane zabawki, mnustwo żeczy w domu i to wystarczy.
#8 misiek
Dlaczego sprzedający sprzedaje dany przedmiot to jego prywatna sprawa.
#9 Julitka
No nie do końca. W sensie ciekawa jestem, czy się nie sprawdził, czy metraż za mały, czy meble za wysokie/za niskie, a może niedobry do sierści itp itd. Więc o ile Ewelinka rozwiała moje wątpliwości, o tyle Twój komentarz, Miśku, był co najmniej niepotrzebny.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#10 ewelinka
nie mam piesia, wiięc i brak sierści.
#11 daszekmdn
Szczegóły są ważne, szczególnie przy sprzęcie tego typu więc Julita ma rację.
#12 ewelinka
ogólnie jest super. mam jednak sporo żeczy i tu jest główny problem.
#13 misiek
Ja generalnie pytam sprzedającego czy przedmiot działa i jak sobie radzi z tym i tym, a nie dlaczego sprzedaje.
-- (daszekmdn):
Szczegóły są ważne, szczególnie przy sprzęcie tego typu więc Julita ma rację.
--
#14 daszekmdn
W tym przypadku pytanie jest uzasadnione i oznacza to samo.
#15 pates
No nie wiem, dla mnie też nie jest. Co kogo interere czemu sprzedaję np laptopa? WIadomo, możn zapytać czy coś z nim nie tak ale czemu po co? Czy jak coś na allegro czy fb kupujecie też pytacie?
#16 Pitef
Jeśli kupuję przez neta, to jak najbardziej pytam, choć w nieco delikatniejszy sposób. Chcąc uzyskać tego typu info zadaję pytania. Na OLX zdarza się pytać, żeby bubla nie kupić, albo może jakaś wada, która dla mnie będzie istotna. Zanim coś kupię na allegro, rozglądam się po necie, czy warto, i tak, jest to dłuuuugi proces. Jak coś kupuję, pytam innych, a i samego sprzedającego, jeśli jest taka możliwość. Na Allegro najczęściej kupuję nowe rzeczy, a na olx zawsze dzwonię i rozmawiam z człekiem.
#17 Julitka
Jeśli kupuję przez grupy, od człowieka, to jak najbardziej pytam. Z resztą słyszałam też od innych, jak pytają.
-- (pates):
No nie wiem, dla mnie też nie jest. Co kogo interere czemu sprzedaję np laptopa? WIadomo, możn zapytać czy coś z nim nie tak ale czemu po co? Czy jak coś na allegro czy fb kupujecie też pytacie?
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.