Noc muzeów - co myślicie o tej idei? czyjest potrzebna
Back to Film, telewizja i wszystko, co niepasuje do innych forów#1 iwkan
Właśnie dziś rozpoczyna się noc muzeuw. Muzea i instytucje są dostępne, nawet bezplatnie? czy jest taka
idea potrzebna? czy przybliza sztukę bardziej do ludzi. Zapraszam do dyskusji.
#2 gadaczka
Niewidomym mało to daje, bo tam są tłumy ludzi i wszyscy się pchają.
#3 misiek
Dla widzących interesujących się daną tematyką napewno.
#4 Monia01
Nie poszłabym. Za dużo ludzi, za dużo zamieszania. Ale widzącymna pewno się przydaje.
🇺🇦 🇵🇱
#5 iwkan
A ja chciałam właśnie spróbować, żeby sama tego doświadczyć na ile skorzystam i jak to wszystko wygląda.
Niestety się nie udało, bo czułam się źle. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Może będzie możliwość
jeszcze w innym terminie.
#6 lwica
byłam w Kielcach, moja mama pokazywała mi co się dało, ale hodziło kilka osób, które krzyczały proszę
nie dotykać eksponatów, a przy kilku obrazach były brajlowskie tabliczki i mama mówi, że jak czytałam
to oni się tak patrzyli, jakby chcieli mi zwrócić uwage, żę dotykam xd
#7 pates
Ja miałem jeszcze gorszą sytuację! Byliśmy w muzeum figór woskowych. Ledwo przestąpiliśmy próg, a jakaś
zaprzeproszeniem wredna baba zaczęła wrzeszczeć żeby nie dotykać bo to kruche i jeszcze wytknęła mnie
palcem. Potem moja mama chciała zwrot kasy za bilety, a tamta Pani poszła do dyrektora załatwić możliwość
dotykania, ale i tak dostaliśmy spowrotem kasę naszczęście.
#8 lwica
no i dobrze bo po co ić do muzeum jak nic nie wolno ja kiedyś zostałam wyproszona z muzeum ponieważ zagrarzam
eksponatom powiedzieli mi że nie mam prawa tam przebywać
#9 daszekmdn
:D :D :D, groźna dla otoczenia, no w sumie lwicą jesteś to się nie ma co dziwić :D.
Tak serio to mi się nie zdazyło jeszcze i pozwalano mi dotykać chociażby niektórych.
#10 lwiczka
mnie nigdy nie pozwalają, ale to też zależy jakie muzeum ja byłam w Gdyni w muzeum które się nazywa eksperyment
i tam można dotykać wszystko
#11 iwkan
Wiem, że dawniej były z tym problemy. Teraz powoli to się zmienia. Nawet w muzeum w Łodzi jest wydany
przewodnik w brajlu. Masz możliwość umuwienia się z przewodnikiem i wtedy wszystko do czego możesz dosięgnąć,
lub co nie jest za gablotą możesz dotykać. To muzeum jest w pałacu poznańskich, gdzie między innymi był
kręcony film "ziemia obiecana".
#12 pates
Byłem w Pałacu Poznańskiego, całkiem fajne wrażenia.
#13 kazek5p
Kilkukrotnie proponowano mi wyjście na noc muzeów. Takie wydarzenia to nie dla mnie. Za duże tłumy, za duży pośpiech. Poza tym nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, że w ciągu roku oprócz nocy muzeów większość tego typu instytucji organizuje możliwość zwiedzania, oglądania eksponatów dzięki biletom wejściowym w bardzo korzystnych cenach, albo nawet czasem i za darmo. Trzeba tylko ofertę takiego muzeum, które chcemy odwiedzić bardziej poobserwować.
#14 Zuzler
W muzeach niestety norma. Nie z okazji nocy muzeów, ale pewien znajomy pasjonat muzyki, poważny człowiek, poszedł do muzeum instrumentów muzycznych w Poznaniu i niczego nie pozwolono mu tam tknąć palcem. Z tego samego muzeum wyrzucono kiedyś nas, gdy miałam 5 lat, bo wiadomo, co tam nie dotykać, mała Zuzia przecież nie widziała, a zawsze tłumaczyli, że jak nie widzę, to mogę dotknąć. No to dotykałam. A na koniec pobiłam się z bratem, co przelało czarę. :D
-- (lwica):
bylam w kielcach fmoja mama pokazywała mi co sie dało ale hodzilo kilka osób, które krzyczały prozze
nie dotykać eksponatów, a przy kilku obrazach były brajlowskie tabliczki i mama mówi, że jak czytałam
to oni się tak patrzyli, jak by chcieli mi zwrocić uwage, żę dotykam xd
--
#15 Zuzler
A jak chodzi o noc muzeów samą w sobie, to uważam, że taka opcja jest wyśmienita. Gdyby nie noce muzeów i reklamowanieich wszem i wobec, wielu ludzi nigdy do muzeum by nie poszło.
#16 misiek
Dlatego chodzenie po muzeach w naszym przypadku mija się z celem.
-- (Zuzler):
W muzeach niestety norma. Nie z okazji nocy muzeów, ale pewien znajomy pasjonat muzyki, poważny człowiek, poszedł do muzeum instrumentów muzycznych w Poznaniu i niczego nie pozwolono mu tam tknąć palcem. Z tego samego muzeum wyrzucono kiedyś nas, gdy miałam 5 lat, bo wiadomo, co tam nie dotykać, mała Zuzia przecież nie widziała, a zawsze tłumaczyli, że jak nie widzę, to mogę dotknąć. No to dotykałam. A na koniec pobiłam się z bratem, co przelało czarę. :D
-- (lwica):
bylam w kielcach fmoja mama pokazywała mi co sie dało ale hodzilo kilka osób, które krzyczały prozze
nie dotykać eksponatów, a przy kilku obrazach były brajlowskie tabliczki i mama mówi, że jak czytałam
to oni się tak patrzyli, jak by chcieli mi zwrocić uwage, żę dotykam xd
--
--
#17 Zuzler
Oo, właśnie, czoraj była noc muzeów, czyż nie? Ktoś może gdzieś był?
#18 Monia01
Nie, nie byłam. Za późno się zorientowałam! ;(
Kiedyś w tym wątku napisałam, że nie poszłabym i aż siebie nie poznaję z tamtych czasów :D
🇺🇦 🇵🇱
#19 Zuzler
A to cóż się zmieniło, Moniko?
#20 Monia01
Nie wiem, po prostu teraz chętnie bym poszła, a i ewentualne duże skupiska ludzkie przeszkadzają mi jakby miej
🇺🇦 🇵🇱