Mnie po prostu często nie chce się wstać z wyra, by dojść do oddalonego o 2 metry blatu, na którym trzymam laptop. I to jest naprawdę najpoważniejszy powód. No i można sprawdzić coś w trasie. Faktycznie portale społecznościowe to jest to, z czego zdecydowanie wygodniej korzysta się na smartfonach.

A ja zwyczajnie rzadko jestem w domu więc albo smartfon albo nic. Inna rzecz, że nie znoszę przeglądania netu via telefon. Zbyt długo to trwa, jednak jest kilka rzeczy, które w smartfonie zwyczajnie lepiej się przegląda, chociażby Allegro albo ofertę sklepu Xkom, promocje w Lidl, czasem Youtube i tam pewnie jeszcze parę.

AA no i oczywiście książki!

U mnie podobnie, aczkolwiek jeśli chodzi o sprawy bankowe też mi to jest lepiej ogarnąć na telefonie, maila tak samo. Ale najważniejszy powód u mnie jest taki, zę zanim komp się włączy i rozchula, to ja już dwie rzeczy zdążę zrobic na telefonie.
@dawidpieper a używałeś telefonu z klawiaturą na ios przy włączonym quicknavie? Tam są nawet skróty do kopiowania, wklejania i tak dalej. Nie jestem pewna jak to działa na stronach internetowych, ale moze jednak by coś pomogło.

A tak. Bank oczywiście, mail hm... trudno powiedzieć.

A ja jakoś nie mogę przekonać się do banku na telefonie.
Nawet zainstalowałem ten programik od, w moim wypadku, mBanku, niby wszystko ładnie działa...
Ale nie pamiętam o nim.
Chcę sprawdzić historię operacji, opłacić fakturę za telefon, Eltena czy cokolwiek?
Nie pamiętam o telefonie i robię to przez komputer.
Jakoś nie umiem pamiętać o tej możliwości.

A ja tak naprawdę obawiam się wszelkich operacji bankowych przez telefon, jakoś to do mnie nie przemawia.

Tak szczerze, to telefon może być bezpieczniejszy od komputera, szczególnie iPhone, który jest dość zamknięty.
Ale i Android, o ile uważamy, co pobieramy i instalujemy.
Po prostu trudniej o infekcję na telefonie, niż komputerze.

Ja robię przelewy na telefonie, bo po prostu jest szybciej, a tam gdzie robię to mam listę odbiorców zdefiniowanych i naprawdę to dwie minutki i zrobione.

Hmm, jestem osobą, która oprócz tego, kiedy nie grywa, nie pisze jakichś dłuższych tekstów, lub nie konsumuje jakichś mediów bardziej wymagających jak filmy to w sumie mało używa komputera. Media społecznosciowe obsłużę z telefonu - czasami o wiele szybciej, mam powiadomienia na bierząco, używam sobie Spotify, soundcloudów czy Mixcloudów też bardzo często z telefonu. Serwisy informacyjne - często z telefonu. Pracuję na komputerze, piszę z kimś, usłyszę dźwięk przychodzącego maila, to popatrzę sobie szybko w powiadomienie. Twittera jedynie nie przeglądam z telefonu ;)

No- całkiem zapomniałem o Spotify, i zdecydowanie wolę apkę mobilną.

Nie no. Spotify mobilne to bez porównania wygrywa przede wszystkim z racji na większą funkcjonalność.

Natelefonie robię dużo rzeczy, od przelewów poczynając, poprzez przeglądanie mediów społecznościowych, słuchanie muzyki przez Spotify, czytanie książek i nawet przeglądanie internetu. A jak sobie podepnę klawiaturkę, to mam konfort taki, że komputera włączać wcale nie włączam niekiedy, jak nie muszę.

Hmmm. U Mnie to różnie bywa. Czasem pracuję na pc, czasem na telefonie. Ostatnio, będąc na wakacjach, korzystałam praktycznie tylko z telefonu. A teraz, kiedy mam dostęp do kompa, telefon służy mi tylko do dzwonienia, sprawdzania godziny czy posłuchania muzyki.

Wg mnie na telefonie szybciej wyszukuje się informacji. Wystarczy podyktować asystentowi żądany tekst i gotowe! Co do pisania zwycięża komputer. Jak pomyślę o jakiejś dodatkowej klawiaturze to wolę laptopa, który jest też dodatkowym sprzętem. Książki czytam albo korzystając z komputera i głośników albo z sansy w zależności od tego gdzie jestem. Też jakoś nie przekonują mnie przelewy przez tel. może do tego dojrzeję. Ponadto zazwyczaj drukuję przelewy, szczególnie te ważniejsze, a nie mam drukarki blue tooth więc zostaje komputer. Co do rozkładów muszę przetestować mobilne aplikacje, bo smartfona mam od 3 miesięcy i jeszcze nie wszystko ogarnęłam. Maile wolę pisać na komputerze, bo po prostu robi się to szybciej, aczkolwiek sony xperia ma dość dost ępnego klienta pocztowego więc zdarza mi się korzystać z poczty w telefonie, ale robię to w ostateczno ści jak jestem poza domem i koniecznie muszę zareagować. Wg mnie stacjonarny Skaner jest bardziej dokładny, aczkolwiek casem zdarza się, że trzeba skorzystać z telefonu, poza domem. wg mnnie Spotify z kolei wolę w telefonie, bo jest wg mnie bardziej dostępny. Reasumując tel. sprawdza się bardziej w podróży komputer w domu jak wykonuje się prace bardziej stacjonarne. Drugim mankamentem telefonów jest słaba bateria, więc po co ją czerpać np. na czytanie książek skoro można to zrobić przez sprzęt audio. jak się ma do niego dostęp. Wg mnie te 2 sprzęty uzupełniają się a nie wykluczają.

A ja się zgadzam z Julitką. Komputer jest po prostu za daleko!

a mnie przekonało to, bo symbian mi się wysypał i musiałam przymusowo przejść na androida.

basiu ja mialam tak samo.
w 2013 mi simbian padl wiec kupilam pierwszego android.

A mnie przekonało to, że to było moje pierwsze użądzenie.
LG leon.
fajny model, ale nie na te czasy niestety.
Dalej bym go używał, jak by nie to, że był przestażały, i nie dostawał aktualizacji.
Kolejnym tel był LG K 7.
Słaby to był model, ciągle się ścinał, aż przyszła kolej na
LG K 10.
Tak samo kiepski, jak jego poprzednik, ale bez problemów z niedoborem pamięci.
No i mój obecny, xiaomi redmi note 7.
Jest wmiare ok.
I w przyszłości mam dostać Iphone

Ale przecież te symbianowe urządzenia to również były smartphony tyle, że pod innym systemem, w pytaniu chodzi o to co spowodowało, że aktywnie używacie smartphony, nie tylko do telefonowania.