Michal beta
Back to Screenreadery i syntezatory mowy#41 zvonimirek222
dlatego też planuję w przyszłości inne głosy robić albo pod cc by ncNd, albo pod cc By sa, albo cc0. O innych przypadkach zamkniętości lub otwartości słyszeć nie chcę.
#42 magmar Archived
Licencję można zawsze zmienić z jakąś wersją czy modułu czy nowego głosu.
#43 tomecki
A czemu nie chcesz?
#44 zvonimirek222
@tomecki, bo nie mam zamiaru walczyć z zawiłym prawniczym bełkotem, i rozdwajaniem włosa na czworo. O tym nawet była mowa w jednej z dyskusji RHVoice, i ludzie ostrzegali przed tym, pozwalając na różnorakie licencje zamknięte lub otwarte. Życie jest dla takich rzeczy za krótkie.
Z swojej natury licencje typu creative commons są proste, tak samo jak i gpl.
Więc, reasumując i wyciągając wnioski, wole albo publiczną domenę creative commons, albo cc by sa, czyli creative commons z uznaniem autorstwa share alike, albo cc by nc nd, czyli taka licencja, z jaką był zrobiony natan, czyli niekomercyjna.
Taka jeszcze rzecz: Niekomercyjna licencja nie wyklucza także wdrożenia głosu w jakiś konkretny produkt, bo jest dopuszczone uzgadnianie dodatkowych warunków.
#45 magmar Archived
Michał stosuje podobny mechanizm tylko nie na tym podwórku.
Przysłuchaliście się, że w każdym tyflopodcaście na końcu widnieje nazwa Fundacji Instytutu Rozwoju Regionalnego?
Jakoś aktywnym współpracownikom ta informacja nie przeszkadza, jednocześnie czepiając się Alicji.
-- (tomecki):
Tak w ogóle to Michal będzie najlepszym głosem do robienia podcastów. Magda i Natan nie pozwalają na komercyjny użytek więc odpadają. Alicja ma licencję, która na to pozwala, ale trzeba dokleić tekst mówiący kto to nagrał itd. Michal jest całkowicie pozbawiony wszelkich ograniczeń. Można używać jakkolwiek, gdziekolwiek itd.
--
#46 tomecki
Owszem, jednak cały Tyflopodcastg jest ściśle związany z FIRRem i gdyby nie ta instytucja to cały projekt oparty byłby na wolontariacie najprawdopodobniej, co wiązałoby się raczej z dużo mniejszą ilością audycji. Coś za coś, a info jest w czołówce i tyłówce doklejanej z automatu do każdej audycji.
#47 magmar Archived
Czy z taką samą intensywnością w swej gorliwości mówisz wszystkim chcących zrobić darmowy tyflopodcast, że czeka ich mnóstwo papierologii, którą trzeba podpisać, wypełnić, zeskanować, wysłać pocztą oryginał etc.?
Czy to równie zaciekle głosisz publicznie wszędzie, gdzie się da?
Tak, żeby ludzie wiedzieli na pewno wiedzieli, że muszą tyyyyleeee wyssiiiiłkuuu włożyć.
.
Uwierz mi z tym jest więcej roboty niż z doklejeniem informacji.
Czy to dostrzegasz?
Chodzi o pewne mechanizmy, Wy promujecie swoje dziecko i Wam wolno, a gdy ja podpisuję się pod swoim własnym imieniem i nazwiskiem zostaje podniesione publiczne larum.
Weź pod uwagę taki fakt, że Alicja może nie być kojarzona z imieniem autorki, bo Magda już została wykorzystana.
#48 balteam
Ciekawi mnie ile ludzi będzie używać rh voice do jakichś audycji i nie będzie sprawdzać licencji głosów. Może gdzieś warto by jakieś info dać, jak dla mnie to i nazwa licencji przy głosie by mogła być :)
#49 zvonimirek222
nazwa licencji przy głosie jest, owszem, widnieje na paru miejscach:
a) repo w Githubie,
b) strona grześka złotowicza,
c) po instalacji w folderze głosu zainstalowanego w systemie, plik attrib.html.
Tak w ogóle, tzw. verbatym teksty licencji stosowanych do naszych głosów, dla tych, kogo interesuje prawnicze pleple, można przeczytać także w repozytorium na gh (1).
1. github
#50 tomecki
A wydawało mi się, że temat obgadaliśmy prywatnie. Jeśli komuś mówię o nagrywaniu podcastu to owszem, pojawia się jak najbardziej temat wypełniania papierów. Inna sprawa, że porównywanie tych rzeczy trochę jest dziwne, bo mają zupełnie różne funkcje, inaczej działają i to trochę jakby porównać bilet autobusowy do karnetu na siłownię. Swoją drogą jak wyobrażasz sobie uświadomienie ludzi odnośnie nagrywania podcastó z udziałem Alicji? mam każdego informować prywatnie przewidując, że będzie używał tego głosu czy jak?
#51 magmar Archived
Ja mogę się zająć takim uświadamianiem, Tomaszu.
DOstałeś to na piśmie. ZRób sobie zrzut ekranum byś miał corpus delicti.
Masz tyle swoich zmartwień więc oszczędzę CI zachodu w tej kwestii.
Zostaw to mnie.
Uwierz mi, przypilnuję by wszystko działało jak należy.
Co do tych dwóch spraw, (autorstwo ALicji i Twoje jako twórcy, oraz dokumentacja potrzebna do tyflopodcastu, oraz logo sponsora),
choć interesy są częściowo rozbieżne
mechanizm jest ten sam.
-- (tomecki):
A wydawało mi się, że temat obgadaliśmy prywatnie. Jeśli komuś mówię o nagrywaniu podcastu to owszem, pojawia się jak najbardziej temat wypełniania papierów. Inna sprawa, że porównywanie tych rzeczy trochę jest dziwne, bo mają zupełnie różne funkcje, inaczej działają i to trochę jakby porównać bilet autobusowy do karnetu na siłownię. Swoją drogą jak wyobrażasz sobie uświadomienie ludzi odnośnie nagrywania podcastó z udziałem Alicji? mam każdego informować prywatnie przewidując, że będzie używał tego głosu czy jak?
--
#52 tomecki
Mówisz i masz.
#53 magmar Archived
I wszyscy będziemy szczęśliwi.
Niestety to co zostało powiedziane publicznie musiało być sprostowane publicznie.
#54 midzi
Dziś zajrzałem sobie na stronę Grzegorza i widzę, że Edwin też postanowił się, że tak powiem, otworzyć:
Od 16 listopada Natan również istnieje w domenie publicznej.
#55 EugeniuszPompiusz
Myślę, że post wynika po prostu z niezrozumienia tematu, działania Public domain, albo uczciwie, nie wiem z czego.
Licencja na głos Michał nie wymaga niczego.
Tyflopodcast, będący projektem fundacji FIRR wymaga pewnych czołówek, tyłówek, infomracji i tak dalej, zresztą słusznie.
-- (magmar):
Wrote.:
\>Michał stosuje podobny mechanizm tylko nie na tym podwórku.
>Przysłuchaliście się, że w każdym tyflopodcaście na końcu widnieje nazwa Fundacji Instytutu Rozwoju Regionalnego?
>Jakoś aktywnym współpracownikom ta informacja nie przeszkadza, jednocześnie czepiając się Alicji.
-- (tomecki):
Tak w ogóle to Michal będzie najlepszym głosem do robienia podcastów. Magda i Natan nie pozwalają na komercyjny użytek więc odpadają. Alicja ma licencję, która na to pozwala, ale trzeba dokleić tekst mówiący kto to nagrał itd. Michal jest całkowicie pozbawiony wszelkich ograniczeń. Można używać jakkolwiek, gdziekolwiek itd.
--
--