Witajta,
Mam mały problem z używaniem skrutu alt + tab.
Otóż, gdy nacisnę owy skrut, przeniesie mnie teoretycznie do innego okna, powie nazwę tego oto okna i doda na koniec okno.
Jeżeli usłyszę na koniec okno, nic w owej aplikacji/grze nie mogę zrobić.
Będzie tak do momentu, aż powtórzę czynność (ALT + TAB) kilka/kilkanaście razy.
Czy da się to jakoś naprawić?
Jeżeli napisałem w złym miejscu, prosiłbym moderację o przeniesienie wątku.
Z góry dziękuję

A jak wciśniesz enter, to Ci się otwiera to okno czy też nie?

Windows 11 i wszysto jasne.

Albo coś tam się przywiesza. Mam tak czasem od 7 w górę.

-- (Paulinux):
A jak wciśniesz enter, to Ci się otwiera to okno czy też nie?
--
No właśnie nie.

- to prawda, ale na początku tak nie było roflfla

najnowszy nvda miał coś naprawić w tej kwestii.

hmmmm no to zaktualizowałem. Mam nadzieję, że naprawił :P

Nie jestem pewien, czy to akurat wina Nvda.

Ale zaktualizować zawsze warto

No oczywiście.

Nie wina nvd, bo narratortgo też nie ogarnia.