Dlaczego robimy tyle błędów i tak niechlujnie piszemy?
Back to Inne#1 daszekmdn
Problem, który chciałbym poruszyć w tym wątku zaobserwowałem głównie u niewidomych. Jest to bardzo widoczne na forum, tablicy i blogach. O wiadomościach prywatnych nie wspominam, gdyż nie można ich edytować i w gruncie rzeczy mają służyć do sprawnej szybkiej komunikacji.
Jestem na kilku forach dla osób widzących i tam zazwyczaj posty użytkowników wyglądają ładnie natomiast tutaj bardzo wiele z nich to jakaś masakra. W jednym poście potrafi być wiele literówek, czasem połowa zdania napisana jest z Polskimi znakami, druga bez. Nie chodzi mi o błędy ortograficzne, gdyż widoczne są one w równym stopniu u wszystkich ludzi.
Z czego to wynika? Dlaczego tak wielu z nas nie poprawia swoich błędów, lub nie korzysta z opcji edycji?
Zawsze gdy coś napiszę, czytam to jeszcze przed wysłaniem, lub od razu po i na bieżąco poprawiam literówki i błędy, które zauważę. Przy większości moich postów widnieje informacja, że były edytowane :D.
Co skłania nas do niechlujnego stylu wypowiedzi, braku interpunkcji, pozostawiania literówek i niestosowania ogonków?
#2 Zuzler
U mnie jest to kwestia szybkiego pisania. Może nawet zbyt szybkiego, skoro powstają takie błędy. Zwykle staram się je poprawiać, ale jakoś po prostu chcę jak najszybciej wysłać to, co mam do powiedzenia, a sprawdzanie literówek to ta mniej rzyjemna część zabawy, więc odruchowo wciskam "wyślij", a dopiero potem łapię się za głowę, widząc to barachło i edytuję post.
#3 daszekmdn
Właśnie. Edytujesz. A wiele osób tego nie robi i zostawia takie posty.
#4 Zuzler
Bo im się nie chce?
#5 daszekmdn
Tylko w takim razie czemu osobom widzącym chce się jakby bardziej? Czemu na innych forach, na których bywam posty wyglądają ładnie?
#6 Zuzler
A czy na tych innych forach są sprawdzaczki pisowni?
#7 daszekmdn
Przeglądarka sama w sobie podświetla błędy. Elten także ma sprawdzanie pisowni, co prawda dla premium ale mimo wszystko. Nie mówię tutaj tylko o Eltenie, ale w różnych miejscach, gdzie wypowiadali się niewidomi zaobserwowałem coś takiego. Teraz nie podam przykładów, ale tak jest.
#8 balteam
Po prostu jak ktoś czyta wzrokiem to od razu widzi literówkę, niewidomy musi to sprawdzić hm, ręcznie.
#9 Paulinux
Hm, mi się wydaje że w niektórych przypadkach jeśli chodzi o Eltena, to po prostu wynika to ze zjadania literek, natomiast są też przypadki, które piszą w ten sposób ze zwykłej arogancji. Przynajmniej ja to tak interpretuję.
#10 Paulinux
A feeda też się nie da edytować
#11 daszekmdn
Ale można skopiować, skasować i wrzucić ponownie. Ja tak robię.
#12 Monia01
Jest mnóstwo widzących, którzy piszą koszmarnie, więc najwidoczniej mamy inne obserwacje
🇺🇦 🇵🇱
#13 papierek
No tak, tu znowu odzywa się pewna tendencja, że jak wielu niewidomych coś robi, to niewidomi tak wszyscy robią, albo znaczna ich większość. Ja też się spotkałem z tym, że wielu widzących pisze niechlujnie, bez polskich znaków. Różnica może jest w tym, że ci na forach są bardzo piętnowani, bo ortograficzne rzeczy od razu rzucają się w oczy.
#14 Monia01
Dokładnie. Zwłaszcza że my tutaj raczej nie zauważymy różnicy między "jutro" a "Jótro", a na forach widzący już owszem. My natomiast piętnujemy pisanie bez interpunkcji chociażby, bo jej brak bardzo rzuca nam się w uszy
🇺🇦 🇵🇱
#15 Zuzler
Dodam, że gdy widzę na Fb, szczególnie po różnych "Spotted" czy grupach typu sprzedażowo-wydawkowego, jak ci ludzie piszą, to czasem się włos jeży.
#16 Elanor
Ale wiecie co? Ortografia to jednak u nas leży trochę bardziej. Chyba, że jakimś cudem po prostu trafiam na skrajne przypadki.
I nie mówię, sama mam czasem problem z czymś, ale na miłość boską, są słowniki i w takim wypadku się po prostu sprawdza, a nie pisze jak bądź i jeszcze źle zapamiętuje.
Ten problem w naszym środowisku jest raczej ignorowany, a to bardzo źle, bo rzutuje na wiele kwestii. Choćby wielu potencjalnych pracodawców może się zniechęcić, jeśli zobaczy post na FB, albo - nie daj Boże - maila, z literówkami, ortografami i bez choćby śladowych ilości interpunkcji. A takie niestety widuję..
To nie jest kwestia jak to ujął Papierek, odzywania się żadnej tendencji. Zdaje mi się, że musimy pogodzić się z faktem, że nasza niepełnosprawność zwiększa ryzyko wystąpienia pewnych zjawisk. Czy nam się to podoba, czy nie. I to oczywiście nie znaczy, że każdy jeden będzie pisał byle jak, ale nie oszukujmy się, gdyby tak jakaś osoba widząca przejrzała nasze fora i blogi, trudno by się dziwić, gdyby odniosła właśnie takie wrażenie.
Nie wiem, czy argument, że widzący też coś robią jest sensowny, bo owszem, robią wiele rzeczy, ale to jest często piętnowane przez większość. Nam się na wiele rzeczy nie zwraca uwagi, bo biedactwa i tak nieszczęśliwe i cud w ogóle, że jakoś piszą. Dlatego jeśli nie będziemy pilnować się sami, będzie coraz gorzej.
#17 camila
Gubienie liter to jedno, edycja, z której korzystam nagminnie to drugie - i to polecam. Może to wina samego ułożenia rąk, jeśli chodzi o pisanie bezwzrokowe? Ja na przykład piszę za szybko w stosunku do coraz mniej precyzyjnych paluchów jak kołki, więc stąd może większa ilość literówek? Gdy zwalniam i dostosowuję się do rąk, jednocześnie skupiając się na tym co piszę - nie robię błędów w ogóle. Trzeba też pamiętać o nieszczęsnych ogonkach na końcu wyrazów, które są przekleństwem, zwłaszcza, gdy w grę wchodzi ctrl alt i spacja. ;)
#18 papierek
Albo rzeczy w stylu dokłądnie, które też wynikają z szybkiego pisania i nie puszczania odpowiednio szybko alta. :P
#19 lwica
Tak jak ktoś już napisał wyżej, u nas widać to bardziej, bo jest nas mniej, ale u widzących obserwuję to równie często.
Z ortografią możemy mieć większe problemy, dla tego że nie każdy czyta w brajlu, a synteza jednak nie na wszystko zwraca uwagę.
#20 Kat
Widzący też jakoś specjalnie od nas nie odbiegają, a przynajmniej na różnych spotted i innych takich spotkałam się z tak koszmarnie napisanymi postami, że pierwsze, co chciałoby się zrobić w komentarzu, to napisać autorowi idź i nie pisz więcej. Inna sprawa, że osoby administrujące, które te tak niechlujnie napisane treści wrzucają mogłyby zwracać na to uwagę, ale z jakichś powodów tego nie robią.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("