Dyktafon sam z siebie rozładowuje baterię
Back to Baterie i ładowanie.#1 misiek
Czy to normalne, że w cyfrowym dyktafonie po kilku miesiącach nieużywania bateria alkaliczny paluszek jest, niemalże kompletnie rozładowana, mimoże wcześniej była włożona nowa i na niej był użyty kilka razy? Wcześniej oczywiście został wyłączony.
#2 pates
Jaki to jest dyktafon?
#3 misiek
Olympus ws320
#4 pates
No to ci powiem, że on nie wyłącza się całkiem. Mój ws650m miał to samo. On sobie jest na takim jakby czówank
#5 papierek
normalne, baterie litowo jonowe ulegają powolnemu samoistnemu rozładowywaniu. A jeszcze jak coś pates mówił, że on czuwa, to tymbardziej.
#6 pates
Niestety czówa. Raczej się tego nie wyzbyli od 650 tki, bo znam kilka osób z urządzeniami serii ws i jak wyciągną baterię, jest lekko lepiej
#7 misiek
Pates ciekawe, bo niema w instrukcji o tym wzmianki. Papierek, to bateria alkaliczna, nie litowojonowy akumulator.
#8 daszekmdn
Mimo wszystko nie zmienia to faktu.
Temperatura też wpływa na stan naładowania.
#9 pates
Nie napisząci tego. Tak samo, w instrukcji ipoda nano 5g nic nie ma o czówaniu, a tu prosze. Jego wyłączenie polega ino na uśpieniu tak naprawdę.