zvonimirku, a o czm niejednokrotnie pisałem? Każdy z nas ma własne zdanie, to jest moja decyzja, ale nie rozumiem takich ludzi, którzy klasyfikują mnie do głupich i nieodpowiedzialnych, do stwarzających zagrożenie. Ja podawałem jedynie fakty pokazujące, że nie jest tak różowo z tymi zaszczepionymi jak to próbują mi wmówić i tu i w TV.
To jest moja decyzja i chciałbym ja i mnie podobni, aby została uszanowana, a robi się wzszystko, aby zmusić takich jak ja do szczepienia. Przechorowałem raz i jakoś od tamtej pory nie choruję, żyję i mam się dobrze tak jak i Ty po szczepionce. Czym ja i mnie podobni się różnimy od takiego Papierka czy Grzegorza, że tak nami poniewierają?
Tu jest problem, media nagłaśniają, straszą, a przez to potem są takie podziały międzyludzkie.

nie media są winne @numernabis, a ludzie, którzy sieją przez te a takie media zamęt, strach i podobne.

Przepraszam, nikim nie poniewieram, uważam, że fakt niezaszczepienia się jest nieodpowiedzialny, ale to tak ja mam prawo do swojej opinii jak ty możesz uważać swoje. Możesz uważać, że nie wiem, picie alkocholu dzień przed egzaminem jest nieodpowiedzialnym zachowaniem, bo powinno się zająć egzaminem i możesz to wyrazić, a ja się uchleję jak bela i zdam egzamin na 5 i uznam, że się z tobą nie zgadzam. A jak czujesz się poniewierany to nie do mnie z tym. :D

Nie są jednostronni, ale co poradzić, jak jest więcej niedopowiedzeń apropo szczepień niż faktycznych faktów? A co, media głównego nurtu nie są jednostronne? Tam to jest dopiero jedyna i słuszna narracja, szczepienia są lekiem na wszystko i ty masz tak zrobić, czy to Tvp, Polsat czy Tvn.
-- (papierek):
Odnosząc się tylko do twojej wypowiedzi jako człowiek pokazujący się jako mądry powinieneś wiedzieć, że jednostkowe przykłady nijak się mają do tendencji w społeczeństwie. Jeden pali do 90 roku życia i żyje, drugi w wieku 60 lat dostanie raka płuc. Dlatego dla mnie ty, czy cała paczka twoich znajomych to żaden przykład. Co do reszty artykułów przytaczanych się nie wypowiem, bo nie czytałem, jak poczytam, to rozszerzę swoją wypowiedź, chociaż żadko kiedy budzi we mnie portal, który tak jednostronnie wypowiada się na temat jakiegoś wydarzenia, wrzucając artykuły tylko z jednej linii barykady.

-- (djkrissu):
A ja jestem doskonałym przykładem, że to wszystko o czym traktuje ten wątek to o kant tyłka rozbić. Od samego początku, a mamy już ponoć piątą falę, ani razu nie założyłem maseczki, o których to maseczkach tak głośno się krzyczy, Nie jestem zaszczepiony i nie zamierzam się szczepić i co? nic mi nie jest, a i nie ukrywam. że nie siedzę w domu i przemieszczam się po różnych miastach pociągami tramwajami i autobusami i co? i nic! Gdyby to było tak jak mówią o tym media, już dawno byłbym pod respiratorem! A póki co, nawet gardło mnie nie drapie. I nie piszę tego, żeby się chwalić, ale po to, żeby udowodnić, że większość tego co mówi się w mediach to bzdura! i niepotrzebne straszenie ludzi! Ktoś na tym strachu zarabia bo naiwne społeczeństwo w to wierzy.
Miała być jedna góra dwie szczepionki i co? teraz izrael już szczepi się czwartą, ciekawe kiedy będzie piąta, szósta i kolejne. izrealczycy już się buntują przeciw kolejnym dawkom. Wszystko jest na kanale o którym już pisałem, bądź na bierząco. Wy zaszczepieni, też niedługo możecie się przygotować na kolejne dawki :P piąte, szóste, dwódzieste i sześćdziesiąte :P no cóż ale naiwnych nie sieją, sami się rodzą! :P Dzisiaj właśnie kiedy piszę ten wpis, robię to z wiedzą, że nasz wspólny znajomy, nie napiszę o kogo chodzi, leży rozłożony po trzeciej dawce. Ciekawe co będzie po kolejnych dawkach :P. Nie napiszę, bo nie wiem, czy chciałby aby opisywano jego stan, skoro nawet nie bierze w tej dyskusji udziału. Fakt jest jednak taki, że też był taki happy, a teraz jeszcze chyba do niego nie dociera, co się kroi :P. I takich przypadków będzie coraz więcej.
-- (Numernabis):
Kolejny przeciwnik przeciwników szczepieonek.
Ja jestem jednym z dowodów na to, że można się nie szczepić, że przeciwciała nie zanikają, że po przejściu choroby mam odporność nabytą w przeciwnym razie przez rok już powinienem umrzeć. Tak jak i u mnie w pracy, ci co mają nieco więcej kasy i im nie szkoda robią sobie co jakiś czas test ilościowy i mają trzykrotnie więcej przeciwciał niż rok temu po przejściu covida i nie trzeba do tego kończyć medycyny żeby wiedzieć, że przeciwciała nie mogą zaniknąć w środowisku w którym mamy wciąż styczność z wszechobecnym wirusem.

Ale jeśli się chce podtrzymać panikę, strach i pandemię to wymyśla się niestworzone historie i jak pisałem robi wszystko, aby podnieś statystyki jak zapowiedziane zwiększenie ilości testów dla podniesienia ilości zachorowań.
Nie mam zamiaru wciąż prowadzić bezsensownej dyskusji, po prostu irytuje mnie fakt, że chcą na siłę dbać o moje zdrowie wciskając mi szczepionki wszelkimi dostępnymi metodami.

--

--

--

I tylko dzięki Bogu :P
-- (zvonimirek222):
Ja jestem zaszczepiony dwoma dawkami, i dzięki Bogu jeszcze żyję.

--

A ja nawet nie wiem, czy przechorowałem, ale mimo braku zabespieczeń i niezaszczepienia się także nadal żyję i nic mi nie jest. Moja mama tylko co jakiś czas pyta mnie jak się czuję :P co robi się już nudne :P
-- (Numernabis):
zvonimirku, a o czm niejednokrotnie pisałem? Każdy z nas ma własne zdanie, to jest moja decyzja, ale nie rozumiem takich ludzi, którzy klasyfikują mnie do głupich i nieodpowiedzialnych, do stwarzających zagrożenie. Ja podawałem jedynie fakty pokazujące, że nie jest tak różowo z tymi zaszczepionymi jak to próbują mi wmówić i tu i w TV.
To jest moja decyzja i chciałbym ja i mnie podobni, aby została uszanowana, a robi się wzszystko, aby zmusić takich jak ja do szczepienia. Przechorowałem raz i jakoś od tamtej pory nie choruję, żyję i mam się dobrze tak jak i Ty po szczepionce. Czym ja i mnie podobni się różnimy od takiego Papierka czy Grzegorza, że tak nami poniewierają?
Tu jest problem, media nagłaśniają, straszą, a przez to potem są takie podziały międzyludzkie.

--

Wstawiłem wczoraj post jak to wielki antyszczepionkowiec z konfederacji się zaszczepił i jeszcze uważa za głupców tych, którzy się nie chronią. Tak, że teges...

Nie tylko Polak potrafi.
W niemczech różnica między certyfikatami szczepionkowymi a szczepieniami sięga kilkadziesiąt milionów:
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8344071,niemcy-skandal-certyfikaty-szczepienia.html

Kraje zaczynają znosić obostrzenia i paszporty, a u nas zastanawiają się jak te przepisy zaostrzyć.
Anglia właśnie zniosła maseczki i paszporty.
U nas nadal bazuje sę na ilości chorych, a nie na ilości hospitalizowanych i zgonów, a przy omicronie nijak się ma to do faktycznego zagrożenia, ale pozwala na manipulowanie i przepychanie zaplanowanych decyzji.

Jak narazie to u nas tylkosię o tym gada i nic z tego nie wynika. U nas nie wiemy jak to będzie, tak na prawdę trzeba po czekać dwa, trzy tygodnie i okarze się ile będziemy mieć znogńw.
-- (Numernabis):
Kraje zaczynają znosić obostrzenia i paszporty, a u nas zastanawiają się jak te przepisy zaostrzyć.
Anglia właśnie zniosła maseczki i paszporty.
U nas nadal bazuje sę na ilości chorych, a nie na ilości hospitalizowanych i zgonów, a przy omicronie nijak się ma to do faktycznego zagrożenia, ale pozwala na manipulowanie i przepychanie zaplanowanych decyzji.

--

Tak, ale do sejmu projekt ustawy dającej możliwość pracodawcom sprawdzanie pracowników, będą musieli pracownicy testować się na istnieni covida, ale ustawa została wzbogacona o możłiwość oskarżenia przez pracownika o zakażenie czli otrzymuje od pracodawcy informacje, żektórzy pracownicy nie przetestowali się i może takową osobę oskarżyć o zakażenie, paranoja, bo skąd wiadomo gdzie się zakaził, od kolegi w pracy czy w drodze do pracy, a może w sklepie lub od domownika, to się dopiero zacznie.
Ustawa taka powinna poczekać na to jak będą właśnie wyglądały u nas wyniki zgonów i hospitalizacji, bo jak widać na przykładach inych krajów liczba zakażeń nie idzie w parze ze zgonami i hospitalizacją w takim samym stopniu, wszędzie zauważają, że omicron nie jest groźny jak inne mutacje.
Choć ja uważam, że to nie sam omicron, a raczej już zbiorowa odporność o tym stanowi.

Moim zdaniem po razkolejny działaniapozorowane.

Pozorowanie czy nie, jeśli to przejdzie to będzie kiepściutko.

Moim zdaniem nie będzie, przy takichilościach zachorowań,zawsze znajdzie się w zakładzie pracy zwłaszcza większym ktoś kto otrzymapozytywny wynik, więc prędzej czy później z destabilizowało by to pracę takich zakładów. Natomiast jeżeli chodzi o to, że ktoś przychodzi ewidentnie chory do pracy i unika z jakiegoś powodu zrobienia testu to owszem należy to karać i to jużnie ze względu na pandemię, ale, ze względu, żewiadomo, że jest chory a mimo to zaraża, tak nie powinno być i nie powinno być na to zgody.

Kolejnym krajem gdzie nie zalecają szczepionek dla dzieci to Szwecja:
https://polskatimes.pl/szwecja-nie-zalecaja-szczepionek-przeciw-covid-dzieciom-od-5-do-11-lat-dlaczego/ar/c1-16019679

No i kolejny kraj rezygnujący z paszportów uznając, że przy omicronie to i tak nic nie daje, tak raobią myślące rządy, a u nas odwrotnie, zaostrzają obostrzenia.
https://nczas.com/2022/01/28/zycie-weryfikuje-plany-sanitarystow-zrezygnowali-z-przepustek-zdrowotnych-bo-to-nieskuteczna-metod/

Karę to powinni dostać co najwyżej pracodawcy, za to że pracownika puszczają w takim stanie do roboty, zamiast dać mu urlop płatny oczywiście.
-- (grzegorzm):
Moim zdaniem nie będzie, przy takichilościach zachorowań,zawsze znajdzie się w zakładzie pracy zwłaszcza większym ktoś kto otrzymapozytywny wynik, więc prędzej czy później z destabilizowało by to pracę takich zakładów. Natomiast jeżeli chodzi o to, że ktoś przychodzi ewidentnie chory do pracy i unika z jakiegoś powodu zrobienia testu to owszem należy to karać i to jużnie ze względu na pandemię, ale, ze względu, żewiadomo, że jest chory a mimo to zaraża, tak nie powinno być i nie powinno być na to zgody.

--

Poniższy artykuł powinni przeczytać wszyscy debatujący nad zwiększeniem restrykcji covidowych i kolekcjonerzy dawek przypominających:
https://nczas.com/2022/01/29/gen-gielerak-tak-naprawde-to-nie-zakazenie-koronawirusem-decyduje-o-hospitalizacji/

mógłbym wrzucić tutaj artykuł po serbsku, w którym norweska premierka mówi o tym, że ludziom teraz się tylko opłaci zarażanie się omikronem, aniżeli szczepienie się.

I poniekąd ma rację, bo omicron jest łagodną odmianą, a może nie jest wcale łagodną tylko jako ludzie już nabyliśmy pewną odporność i dlatego przechodzimy go łagodnie. Omicron powoduje objawy przeziębienia, a szczepionka, no cóż, nie wiemy co może spowodować, nie teraz to za kilka lat. Ale o tym niech sobie już sam każdy decyduje, każdy ma własny rozum.