Zatrudnienie pomocy domowej
Wróć do W domu#41 Wiolinistka
Nie podpowiem :( mój chłopak bardzo chce takie meble, a ma podobnie prlowskie mieszkanie. Moje jest z roku 2016, więc póki co trzyma się w miarę prosto, chociaż, jak to mówią, siada, więc pęka tu i tam, co wygląda groźnie :)
#42 Kat
A mogłoby się wydawać, że nowe budownictwo powinno być porządniej wykonane. Mój fachman od remontu stwierdził, że budowlańcy, którzy stawiali mój blok przeszli samych siebie, bo różnice w poziomie wynoszą nawet 7 centymetrów.
-- (Wiolinistka):
Nie podpowiem :( mój chłopak bardzo chce takie meble, a ma podobnie prlowskie mieszkanie. Moje jest z roku 2016, więc póki co trzyma się w miarę prosto, chociaż, jak to mówią, siada, więc pęka tu i tam, co wygląda groźnie :)
--
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#43 Wiolinistka
Nowe to bubel, żeby trzeba było naprawiać, albo, jeszcze chętniej, stawiać nowsze
#44 grzegorzm
Przecież kiedyś, po pierwsze budowali z tego co było pod ręką, jakość materiałuw była różna, po drógie trzeźwość budowniczych też w wielu przypadkach była różna.
-- (Kat):
A mogłoby się wydawać, że nowe budownictwo powinno być porządniej wykonane. Mój fachman od remontu stwierdził, że budowlańcy, którzy stawiali mój blok przeszli samych siebie, bo różnice w poziomie wynoszą nawet 7 centymetrów.
-- (Wiolinistka):
Nie podpowiem :( mój chłopak bardzo chce takie meble, a ma podobnie prlowskie mieszkanie. Moje jest z roku 2016, więc póki co trzyma się w miarę prosto, chociaż, jak to mówią, siada, więc pęka tu i tam, co wygląda groźnie :)
--
--
#45 Kat
Do tej pory mam wrażenie, że trzeźwość fachowców to pojęcie bardzo względne, ci, którzy pracują dla mojej spółdzielni są na to najlepszym dowodem. :)
-- (grzegorzm):
Przecież kiedyś, po pierwsze budowali z tego co było pod ręką, jakość materiałuw była różna, po drógie trzeźwość budowniczych też w wielu przypadkach była różna.
-- (Kat):
A mogłoby się wydawać, że nowe budownictwo powinno być porządniej wykonane. Mój fachman od remontu stwierdził, że budowlańcy, którzy stawiali mój blok przeszli samych siebie, bo różnice w poziomie wynoszą nawet 7 centymetrów.
-- (Wiolinistka):
Nie podpowiem :( mój chłopak bardzo chce takie meble, a ma podobnie prlowskie mieszkanie. Moje jest z roku 2016, więc póki co trzyma się w miarę prosto, chociaż, jak to mówią, siada, więc pęka tu i tam, co wygląda groźnie :)
--
--
--
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#46 misiek
Dlatego nie trawię pijaństwa podczas pracy i dla mnie taki człowiek na starcie jest spalony.
#47 Agata.d
Dla mnie też.
-- (misiek):
Dlatego nie trawię pijaństwa podczas pracy i dla mnie taki człowiek na starcie jest spalony.
--
#48 Agata.d
A taka pani Stasia by sie czasem przydała. Niestety, nie kfalifikuję się. No i smuteczek.
#49 magmar
Na szczęście mam oogarniętą mamę, która czasem dogląda mi mieszkanie.
Np. w sytuacji, gdy sąsiad mi je zalał.
Ignorancja to siła. G. Orwell "Rok 1984"
#50 mucha
na budowach dalej jest pijaństwo chociaż fakt po woli zaczyna się to kończyć. Nie chcę myśleć co działo się za PRL
#51 misiek
Zaczyna się kończyć, akurat. Znaleźć pożądną firmę budowlaną, w której nie piją to cud.
#52 piecberg
Polecam aplikację fixly, tysiące fachowców z różnych branż. Korzystałem wielokrotnie i nigdy się nie zdarzyło żeby ktoś przyszedł pijany lub pił w trakcie pracy. Tam możemy wystawiać opinię jak na allegro, więc oni nie chcą dostać negatywa. Zresztą o nas też mogą napisać czy zapłaciliśmy w terminie, itd.
#53 misiek
Też polecam.
#54 MarOlk
A jak z jej dostępnością?
#55 Zuzler
Nie jest źle, znam cąłkiem niewidomego, który korzysta i sobie chwali. Jakby było źle, to a pewno by narzekał.
#56 adelcia
a nnie może się stać coś takiego, że to śkło pęknie?
-- (balteam):
No, ale te parownice podobno ładnie myją okna, dla mnie wtedy by to takie zło nie było.
--
#57 misiek
Dokładnie.
-- (Zuzler):
Nie jest źle, znam cąłkiem niewidomego, który korzysta i sobie chwali. Jakby było źle, to a pewno by narzekał.
--
#58 zywek
Korzystałem. Dobrze jest.
#59 damianzegarek
A ja bym sobie tak raz w miesiącu takiego kogoś ogarnął, czemu nie? Przecież ostatecznie wszystko jest dla ludzi, więc nie rozumiem dlaczego miałbym nie zacząć korzystać.