Nie. Raczej nie. Tam jest czasem napisane, że po występie bawię się z jakimś tam fanem, podane imię i
nazwisko, że nie mogę się powstrzymać.

A właśnie. Wiecie jakie jaja się stały? Bo nie wiem czy Ninka pisała o tym. Bo ja już mówiłam, że mam
drugie konto, Jacka Gawędę. No i po którymś z koncertów, Anna Latusek, czyli Ninka, i Jacek Gawęda,
byli o siebie potwornie zazdrośni. Mieliśmy mnijwięcej takie wpisy w dzienniku.

Wydawało mi się, że Anna Latusek coś do mnie czuje. Tymczasem zabawa z groupie odbywa się na moich oczach.
Chyba nie tego oczekiwałem. Czy jakoś tak.

Normalnie padłam i nie wstałam. Jeszcze czegoś takiego nie widziałam. Ciekawe skąd wziął się ten atak
zazdrości. Może dlatego, że nie kochali się w ostatnim czasie. Ale Węgrzyn i Alicja też nie, a mimo tego
nie ma takich akcji po występach. Hmm, czyżby przez to, że są po ślubie? A w ostatnich interrakcjach,
Ann i Jacka było, że Anna Latusek wywołuje u ciebie atak zazdrości.

Niezłe, a ostatnio dodali nową interakcję przeproś, a w rozmowach telefonicznych jakąś nową romantyczną
rozmowę.

Ooo, to tego jeszcze nie widziałam.

No wypełnienie sceny dymem znalzłam, ale to robienie piany ni cholery nie ma. Przepatrzyłam wszystkie
gatunki.

A ja też mam ekipe, sprzęt, a to coś dalej mi pokazuje 0 na 5

Ja wysłałam nagranie do studia, ale teraz sobie myślę, że mogą je odrzucić bo piosenki są nagrywane nie
w ich studiach, bo bym musiała specjalnie jechać do Stambułu, w Warszawie nie ma.

to nie ma nic do tego

Ale tam jest napisane, że jak chcesz nagrywać w innym studiu to powinieneś zapytać osobę, która dała
ci kontrakt.

eee tam mi nie odmówili, a na grywam w różnych :)

Słuchajcie, tylko sobie usiądźcie, albo się połóżcie.

Ania i Jacek mają tą imprezę premierową płyty. Krzysztof i Alicja zostali na nią zaproszeni.


Alicja i Anna, miały wpisy w dziennikach:
To wszystko? To nie było najlepsze przyjęcie z okazji premiery.

A Krzysztof, jako jedyny z całej czwórki miał tak:

Nie mogę przestać jeść tych cudownych chipsów ziemniaczanych. Wygląda na to, że mam jutro randkę z bieżnią.

Hahahaha, nikomu się nie podobało, przekąski zamówione, a tylko krzychu się rzucił na żarcie hahaaaa.

słuchajcie jak ona mi to przeczytała to paaaaadłaaaam

siedzicie powieccie, że tak :D

ja też mam ten wpois z chipsami, ale właśnie sprawdziłam i okazało się, że uwaga klub, w którym zrobiliśmy
imprezę ma gatnek blus, a my clasyka. Powieccie, że jestem genialna

Tak, stara raszplo. Jesteś genialna

Hahahahahaahahhah. :D :D :D Paaadłam. :D :D :D

A my z Krzysiem robimy imprezę premierową 28. Zaprosiliśmy Łucję, Halinę i Barbarę. Jak macie czas to
podajcie imiona i nazwiska i wpadnijcie. Wyślę mam zaproszenia. Będzie żarełko i popitka czyli szwecki stół i barek. Polecam :)

Halo! Dzień dobry? Zaprosiliśmy, wraz z popmundowską żonką, prawie wszystkich popmundowiczów, udzielających
się w tym wątku, prócz Carlosa, który pieprzy się w chicago, niewiadomo z kim, xD, na imprezę premierową
naszej płyty. Na 28 listopada. Zaproszenie pokaże się wam w powiadomieniach, przyjmijcie, a 28 listopada,
przed 22, musicie odręcznie przejść do tego klubu, gdzie imprezka sie odbywa. Takze już! Raz raz. Bo
jest barek i stół szwedzki, :D

ahahhahaaaaaa jesteście nie normalne :D tak razem bez uprzedzenia sekunda po sekundzie podobne wiadomości
hahahahaaaa. Oczywiście, a też macie czerwony dywan i chipsy? :D :D :D :*

a no i oczywiście nasza Ania latuskowa zaproszona na pierwszym miejscu została hehe. No chyba telepatja
z tymi wpisami haha

no oczywiście Gawędowy Gawędy również :D, a wyczęsto macie taką telepatię :D

nawet zaprosiłam osobiście koleżanki z the great heist, ale nie wiem czy przybędą, bo w łapamiu stopa
moja Janessa niezbyt dobra jest xd