@Balteam Dokładnie. Niech każdy pisze wg potrzeb. Swoją drogą nie jest zachęcające, gdy ktoś próbuje się tu uaktywnić, coś skrobnie i zaraz spotyka się z takimi reakcjami.

Masz wyjście.

-- (agnieszka):
@Balteam Dokładnie. Niech każdy pisze wg potrzeb. Swoją drogą nie jest zachęcające, gdy ktoś próbuje się tu uaktywnić, coś skrobnie i zaraz spotyka się z takimi reakcjami.

--
Masz wyjście.

No dobrze, podam CI przykład analogiczny.
WYobraź sobie, że tak usilnie poszukujesz informacji odnośnie jabłuszka, albo innych spraw technologicznych i czytaszteksty, znam obsługę iphone'a, ale nic CI nie powiem, bo jesteś obca i w zasadzie nie muszę.
To jest Twoja postawa.
Nie każdy z osób niewidomych się życiowo ogarnął.

Chwała Tobie i tym, którym się to udało.
Jeśli piszesz o swoich sukcesachm ludzie chcieliby poznać kulisy, albo tę całą drogę jak CI się to udało, jakie napotkałaś przeciwności.
Ty tak samo nie ogarniasz technologii, jak CI ludzie życia i tak samo Tobie jak i im są potrzebne takie informacje.




-- (agnieszka):
@Balteam Dokładnie. Niech każdy pisze wg potrzeb. Swoją drogą nie jest zachęcające, gdy ktoś próbuje się tu uaktywnić, coś skrobnie i zaraz spotyka się z takimi reakcjami.

--

@Magmar Proszę nie mówić o polityce, której nomen omen nie ma, tak jakbyś była deweloperem programu, bo nie jesteś. Ściśle rzecz biorąc, to nie jest tzw. "podwórko" żadnego z nas tutaj się wypowiadających teraz.
Nawet, jeśli częściowo się z Tobą zgadzam, retoryka, jako przyjmujesz, także w tym wątku, naprawdę nie jest w porządku.

Polityka to za duże słowo, zmienię je na atmosfera.
Czy tak może być?

I za to CIę przepraszam.
Niestety nie mogę usunąć tego wpisu.

Hmm, nigdzie nie pisałam o ogarnięciu i sukcesach, wyjaśniłam to. W każdym razie, gdy ktoś jest zainteresowany na prawdę są inne, lepsze sposoby by dopytać. Można choćby napisać wiadomość jak robią to ludzie na różnych komunikatorach, także na tym :)
-- (magmar):
No dobrze, podam CI przykład analogiczny.
WYobraź sobie, że tak usilnie poszukujesz informacji odnośnie jabłuszka, albo innych spraw technologicznych i czytaszteksty, znam obsługę iphone'a, ale nic CI nie powiem, bo jesteś obca i w zasadzie nie muszę.
To jest Twoja postawa.
Nie każdy z osób niewidomych się życiowo ogarnął.

Chwała Tobie i tym, którym się to udało.
Jeśli piszesz o swoich sukcesachm ludzie chcieliby poznać kulisy, albo tę całą drogę jak CI się to udało, jakie napotkałaś przeciwności.
Ty tak samo nie ogarniasz technologii, jak CI ludzie życia i tak samo Tobie jak i im są potrzebne takie informacje.




-- (agnieszka):
@Balteam Dokładnie. Niech każdy pisze wg potrzeb. Swoją drogą nie jest zachęcające, gdy ktoś próbuje się tu uaktywnić, coś skrobnie i zaraz spotyka się z takimi reakcjami.

--

--

Ale skoro piszesz o tym w wątku, ludzie odpowiadają konsekwentnie w wątku.

Magmar, nikt nie dał ci prawa do naciskania jakiegokolwiek użytkownika do robienia czegokolwiek. Jakbyś była zainteresowana tak serio, a nie, żeby zrobić kolejną guwnoburzę, to napisała byś prywatnie.

Nikogo nie naciskam.
WYrażam tylko swoje zdanie na temat postawy, jak widzisz nie jestem odosobniona.
ZYwek i Monstricek podzielają mój pogląd.

A CI żądni niech mają pożywkę tak reagują niektórzy niewidomi na pewne postawy, choć wydaje mi się, że to kwestia bardziej charakteru niż wzroku.

Agnieszka uprawia tzw. lanie wody. Wszędzie się wypowiada, ale nie ma w tym żadnej treści, zwłaszcza merytorycznej, jeden bełkot. Podobnie pewnie jest z jej sukcesami, że są medialne a nie faktyczne. No cóż, są różni niewidomi, wróć osoby z dysfunkcją wzroku, albo ładniej ślepokurki.

@Piecberg Kusi, żeby napisać, żebyś się akurat nie wypowiadał w temacie. :D

Piwo wino wódka w dłoń, i oglądamy dalej, co tu się odjaniepawla XD
A tak serio Madziu, gdybyś mogła, spróbuj znaleźć dla mnie jakiś złoty środek na lepsze życie, skoro potrafisz ukręcić takiego kloca zupełnie z niczego, to i z tym sobie dasz radę. Pozdrawiam serdecznie. I dziękuję za tę wypowiedź. :D

Akurat Piecberg ma się czym pochwalić:
-- (Julitka):
@Piecberg Kusi, żeby napisać, żebyś się akurat nie wypowiadał w temacie. :D

--


-- (piecberg):
Agnieszka uprawia tzw. lanie wody. Wszędzie się wypowiada, ale nie ma w tym żadnej treści, zwłaszcza merytorycznej, jeden bełkot. Podobnie pewnie jest z jej sukcesami, że są medialne a nie faktyczne. No cóż, są różni niewidomi, wróć osoby z dysfunkcją wzroku, albo ładniej ślepokurki.

--

Następny?
Oj, sami niedobrzy na tym ELtenie.


-- (piecberg):
Agnieszka uprawia tzw. lanie wody. Wszędzie się wypowiada, ale nie ma w tym żadnej treści, zwłaszcza merytorycznej, jeden bełkot. Podobnie pewnie jest z jej sukcesami, że są medialne a nie faktyczne. No cóż, są różni niewidomi, wróć osoby z dysfunkcją wzroku, albo ładniej ślepokurki.

--

Nawet Ty Julitko kiedyś Agnieszkę prosiłaś o konkret.
Pamiętasz?

Zacytuję Twój wpis Julitko z wątku Czego nie jesteśmy w stanie zrobić.
Uwaga, uwaga, Magmar prosi o uwagę i to oficjalnie.
\Nie tylko Magmar ma problem:
Akurat nie zauważyłam tutaj przymuszania. Koleżanka zarzuca społeczności Eltenowej bazowanie na własnych doświadczeniach, które ta społeczność jasno prezentuje w różnych miejscach. Z jej postów jasno jednak wynika, że ona również bazuje, a jednocześnie mói "Nie rozumiem tego pesymizmu i pasywności, bo ja robię to, to i tamto". Tylko właśnie do końca nie wiadomo, co. Mówi, że pracuje z widzącymi, ale nie wiadomo, jak. Mówi, że gra, ale nie wiadomo, na czym, gdzie i w ogóle. I nie chodzi tu o prezentację każdego aspektu życia prywatnego, ale o prezentację przykładów. Jeśli jedna postawa różni się od drugiej, trzeba to udowodnić. Ja od pięciu lat, nawet ponad pięciu, próbuję pokazać, że się da, ale prezentuję na to przykłady z własnego życia. Trudno jest komuś mówić "Eeej, wiesz cooo, jesteś pesymistą, bo się da", jednocześnie nie pokazując czegoś własnym przykładem. Nawet my, niesławni Chrześcijanie-Katolicy w naszej doktrynie napisane mamy, żeby świadczyć przykładem, a nie słowem.
Więc dopóki nie ujrzę przykładu, nie uwierzę. To z kolei jest zaprzeczeniem poniekąd owej doktryny, ale jednak serio dużo można mówić słowami, robiąc niewiele. I nie zarzucam tego broń Boże Agnieszce, ale po prostu trudno mi się odnieść do niej, a ona odnosi się do nas. Widzę w takim podejściu pewną dysproporcję, rzekłabym.
6 users like this post
***W Polsce NIE żyją dzikie węże! Jesteś jedynym przedstawicielem tego gatunku!
07.02.2023 10:47
161/214




-- (Julitka):
@Piecberg Kusi, żeby napisać, żebyś się akurat nie wypowiadał w temacie. :D

--

Skoro Magmar tak naciskasz na informacje z mojej strony jak do pewnych rzeczy dojść, myślę, że istotny jest wybrany przez nas cel. Zamiast szukać wątków na forum w których można rozpocząć kolejną awanturę korzystniej szukać zleceń pracy. Zamiast powtarzać posty o tej samej treści lepiej powtarzać inną czynność, mianowicie wysyłanie CV :)

A jaki masz dowód, że nie mam pracy? Mylisz się, mam, są na to świadkowie na Eltenie. Ja nie muszę się na nic kreować, w przeciwieństwie do niekturych otwarcie mówię o swojej działalności zawodowej.