EltenLink

Lęki w dzieciństwie- czego najbardziej się baliście?

Wróć do Integracja Eltenowiczów

#61 misiek

Ja tam jak to określiłeś żebraków akurat lubię. Czasem są śmieszni jak wypiją, a czasem z natury, a nieżadko za flaszkę albo np- niepotrzebne ciuchy można od nich wyrwać fajne rzeczy.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2018-11-11 14:20

#62 da_blindmasterz

Mnie osa ugryzła w dzieciństwie aż 4 razy, a miałem może z 5 lat, os i szerszeni też się nawet do tej pory obawiam :xdddd


Pieniądze to nie wszystko.
2018-11-12 07:43

#63 przemol

Ja z kolei bałem się i do tej pory się boję psów, zwłaszcza obcych. Gdy miałem psa w domu to był owczarek niemiecki to na początku też się go bałem, ale z czasem to minęło i swojego psa się nie bałem. Akceptuje też psa mojego brata, gdyż wiem, że nie zrobi mi krzywdy. A co do obcych psów jeżeli ktoś mi go pokaże i namówi do pogłaskania go to wtedy już nie ma problemu.



2018-11-12 13:30

#64 wojtas

Ja kiedyś bałem się: niektórych psów, wiertarki, windy,, jednej reklamy i nie mogłem oglądać filmów w których ktoś umiera bo mialem koszmary w nocy zawsze, a i jeszcze suie balem golfa mojego dziadka:d



2018-11-12 17:50

#65 da_blindmasterz

No ja też się akurat boję filmów, w których umierają dzieci, a tym bardziej gwałcone lub które padły ofiarą człowieka co usiłował je zabić. Też w dzieciństwie bałem się wiertarek, piły motorowej a nawet kosiarki


Pieniądze to nie wszystko.
2018-11-12 17:53

#66 daszekmdn

W 2011 trochę bałem się tego jingla, ale go w tedy nagrałem :D a dziś po latach wrzuciłem dla potomnych:
https://youtu.be/mW34-91BBFk


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2018-11-12 23:38

#67 papierek

ja os się do tej pory boję, jak coś jem albo piję w lato to do tej pory w strachu. Najgorzej jak piję.


po co mi sygnatura?
2018-11-13 16:05

#68 da_blindmasterz

No właśnie, najczęściej jak byliśmy na wakacjach to uciekaliśmy przed osami jak piłem lub jadłem coś słodkiego do namiotu, bo na zewnątrz osy chlały jak opętane


Pieniądze to nie wszystko.
2018-11-13 17:30

#69 gumeczka3

ja też się boję ciszy nie zasnę bez muzyki albo głośnego tykania zegara


nie pomagam czusiom mięsnym, julitka i lalar to czusie mięsne.
2018-11-13 19:56

#70 Paulinux

@daszekmdn, rzeczywiście trochę creepy ten jingiel, szczególnie jak się go kilka razy posłucha


Happy hacking
2018-11-13 20:48

#71 lola

Witajcie.
Ja w dzieciństwie bałam się karetek, a także syreny strażackiej. Os też się bałam, i boję się do teraz.


"Gdy się ucieka, ucieka się jak wilk. Nigdy po ścieżkach, którymi się kiedyś chodziło".
2018-11-14 17:06

#72 Milena132 Konto zarchiwizowane

Witaj w klubie. Ehhhh... :(
--Cytat (agatakantylena25):
Cóż, ja w dzieciństwie wręcz histerycznie bałam się wszelkich grających zabawek, nie znosiłam dźwięków pozytywek, miałam też kiedyś lalkę, która wrzeszczała jakąś piosenkę, nie znosiłam tego. Gdy byłam trochę starsza bałam się niektórych piosenek, np. Ameno zespołu Era, a także np. piosenki Sail away Enya. Wielki strach budziła także we mnie piosenka chyba pt. Staruszka, którą wykonywał Mały Chór Wielkich Serc, ona miała taki przejmujący tekst i zaczynała się od takiej sugestywnej recytacji, a muzyka budziła we mnie ogromny niepokój.

--Koniec cytatu



2018-11-21 16:49

#73 matius

Ja jak byłem mały bałem się Buki. Dla nie wiedzących, postać z bajki o nazwie Muminki.


Sygnatura – Uczcij poległych i cierpiących ocalałych ciężką pracą, ponieważ porażka zawsze może się zdarzyć, jednak nigdy nie staraj się udawać, że jesteś doskonały, ponieważ prowadzi to do gorszego końca niż porażka, wiedzie na ścieżkę hańby i nikczemności.
2018-12-01 22:24

#74 da_blindmasterz

Wspominałem o maszynach robotniczych, no ale jeszcze pamiętam jak w dzieciństwie panicznie bałem się piły spalinowej, do tej pory nawet jeszcze nie trawię tego dźwięku, a tym bardziej, że powstawały horrory z udziałem tego "pięknego" urządzenia, więc mam z tym nieprzyjemne skojarzenia, zawsze bałem się i nadalboję takich filmów, gdzie kobiety są właśnie zarzynane piłami


Pieniądze to nie wszystko.
2018-12-02 16:23

#75 misiek

A to to ja lubię- dźwięk samej piły, jak i filmy i gry z nią.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2018-12-03 00:46

#76 da_blindmasterz

Ja tego nienawidzę, może do dźwięku samej piły trochę się przyzwyczaiłem z biegiem czasu, no ale sam odgłos jest dla mnie nieprzyjemny, bo kojarzy mi się właśnie z takimi filmami i grami.


Pieniądze to nie wszystko.
2018-12-03 10:50

#77 kmicic92

Był taki okres kiedyś, że jak byłem zupełnie sam w pokoju to zaczynałem wariować. Najczęściej wieczorem kiedy już robiło się ciemno.



2019-01-29 14:54

#78 ewelinka

ja bałam się tej piosenki enigmy, oraz ery ameno, baaaaaardzo bałam się takiego długiego dźwięku syczenia sssssssssssssssss, który często wydawała z siebie moja mama, nie wiem co jej to miało dawać i do dziś tego syczenia się boję, szczegulnie jak ktoś zrobi tak, gdy jest zupełnie cicho i w nocy. bałam się też wyjąć nogi spod kołdry, bo sobie wyobrażałam, że ktoś mi ją złamie.



2019-01-29 18:06

#79 misiek

Te kawałki Enigmy i Ery jednak coś w sobie mają. Akurat Ameno się nie bałem, bo gdy to było hitem byłem już zastary na takie dziwne lęki, ale gdyby to wyszło gdy byłem małym szczeniakiem to kto wie. Z wyjmowaniem nóg z pod kołdry to jakoś śmiać mi się chce.


Potrzebuję papugę, gdyż ściga mnie kruk, za to że pożyczyłem pieniądze od bociana.
2019-01-30 00:50

#80 sanklip

A ja dreszczyk miałam,
jak to w nocy kiedyś usłyszałam.



https://www.youtube.com/watch?v=ggT7Vj_5um8


Sygnatura:

Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.


Heilung -
"Norupo".
2019-01-30 01:38