Witajcie eltenowiczki i eltenowicze. Temat tego wątku powstał po ostatniej sytuacji jaka mnie spotkała. Rozmawiając ze swoją znajomą, padło coś na temat seksu, no i gdy ona się dowiaduje że osoby niepełnosprawne też nawiązują ze sobą jakąś bliskość seksualną, była w nie małym szoku mówiąc " ja to myślałam, że osoby niepełnosprawne to nawet nie myślą o seksie ". No myślałem że wyjdę z siebie i stane obok, ja na to " a co my jacyś inni ?" no i po tym pytaniu temat się urwał. Ja sądzę, że społeczeństwo ma w niektórych tematach dużą niewiedze, choć jest lepiej niż było kiedyś..Zapraszam do dyskusji

Bo niepełnosprawność w oczach społeczeństwa pozbawia nas płci, rozumu i czego tam tylko może z podmiotowością włącznie. Naj bardziej śmieszą mnie osoby, które nichuchu tego nie widzą i wszystko zwalają na naszą rzekomą roszczeniowość. Ale to jak powiadam, typowe poglądy wygłaszane do okolic trzydziestki. Potem zaczyna się prawdziwe życie, trochę doświadczeń etc.

dokładnie masz racje jest tak jak mówisz bez dwóch zdań

AHa, a skąd wiesz, że jest tak, jak mówi?

wiem bo ma poprostu racje w tym co mówi, takie jest nasze społeczeństwo. Mam tylko nadzieje że to nie atak z twojej strony
-- (zywek):
AHa, a skąd wiesz, że jest tak, jak mówi?

--

NO jak nie? I jakie jest to nasze społeczeństwo?

miałem na myśli oczywiście starszą grupę społeczeństwa, która jest mało poinformowana, doliczając do tego sporadyczne przypadki młodszych osób.
-- (zywek):
NO jak nie? I jakie jest to nasze społeczeństwo?

--

Współczuję znajomych pozbawionych wiedzy podstawowej i inteligo. Tak, leżymy całe dnie, bo nawet sami nie potrafimy wstać, a w okół nas biegają, karmią i podcierają.

no niestety, ale na szczęście to tylko jedna osoba się taka trafiła
-- (misiek):
Współczuję znajomych pozbawionych wiedzy podstawowej i inteligo. Tak, leżymy całe dnie, bo nawet sami nie potrafimy wstać, a w okół nas biegają, karmią i podcierają.

--

Smutna sytuacja cię spotkała, Kamilu. Trzeba bić głową w mór, dopóki się go nie przebije.

zgadzam się z tobą

-- (camila):
Smutna sytuacja cię spotkała, Kamilu. Trzeba bić głową w mór, dopóki się go nie przebije.

--

A coś więcej prócz zgadzania się?

no smutna sytuacja tyle dobrze że jedno razowa bo było by źle gdyby to się częściej zdażało jednak.

-- (camila):
A coś więcej prócz zgadzania się?

--

Przecież się zdarza często.

Nietylko wśród osób starych.

A może warto takie sytuacje doprowadzać do absurdu? Tak, nie myślą, a nawet jakby chcieli to im nie wolno. Co, nie wiedziałaś, że prawo zabrania jakichkolwiek kontaktów seksualnych między niepełnosprawnymi? No przecież jest to niezgodne z ustawami rasowymi z 37 roku? Nie mów, że nie wiedziałaś... I w ten deseń podobne bzdury, aż rzeczona sama się zmityguje, że to ona coś palnęła.

O ile się zmityguje, a nie zacznie śmiertelnie poważnie rozpowiadać wszystkim, że seks niepełnosprawnych jest zakazany i w sumie może i lepiej.

A niech rozpowiada. W końcu ktoś ją uświadomi, że robi z siebie idiotkę.

ja się nie wypowiem na temat twoich słów ...szkoda mi się denerwować i wkurzać na takie podejście

-- (MarOlk):
A może warto takie sytuacje doprowadzać do absurdu? Tak, nie myślą, a nawet jakby chcieli to im nie wolno. Co, nie wiedziałaś, że prawo zabrania jakichkolwiek kontaktów seksualnych między niepełnosprawnymi? No przecież jest to niezgodne z ustawami rasowymi z 37 roku? Nie mów, że nie wiedziałaś... I w ten deseń podobne bzdury, aż rzeczona sama się zmityguje, że to ona coś palnęła.

--

Ty się nie denerwuj, bo to nie było o tobie ani do ciebie. Chodziło mi o to, że niektórym ludziom nie przetłumaczysz wprost. Czasami na wygadywane przez kogoś głupoty, takie jak w przypadku twojej koleżanki może zadziałać jescze głupsza lub bardziej absurdalna odpowiedź, a przynajmniej może jej dać do myślenia nad jej własnymi stwierdzeniami.