Altix...
Wróć do Na zakupach#1 Lowca_Androidow
Ja dzisiaj odebrałem ze sklepu Plextalka, myślałem, że się z Wami podzielę wrażeniami itp, itd, ale...
Pieprzony Altix poleciał w (tutaj powinno być słowo, ale nie chcę przeklinać)
Zamówiłem przez zklep w któym było zamawiane resztę sprzętu, laptop i telefon, to na dofinansowanie z MOPSu, koleżanka zamawiała. Od momentu wystawienia faktury czekaliśmy miesiąc bez paru dni, to była pierwsza qrwica.
Odebrałem, przyjechałem do domu i biorę się za rozpakowywanie...
Już po wyjściu ze sklepu pomacałem pudełko, okazało się, że jest już nie pierwszej nowości, ale sobie myślę, OK, nie ma problemu, to tylko pudełko, łapa do środka, jest Plextalk, ładowarka i etui, jest OK
Przyjeżdżam do domu, otwieram wyciągam i co się okazuje, w urządzeniu jest już zamontowana bateria oraz karta pamięci, reszta woreczków z kabelkami, ładowarką są pootwierane, sam Plextalk też w woreczku, któy był już otwierany, no musiał skoro bateria i karta w środku. Papiery, instrukcja i inne w woreczku, ale już roztarganym, wyjmowane. Już mnie qrwica wzięła bo sprzęt za 2500 zł i nie jest nowy.
Najlepsze jednak się okazało kiedy chciałem włączyć, oczywiście rozładowany, więz za ładowarkę, chcę podłączyć i się nie da, ładowarka nie pasuje, końcówka za gruba, nie pasuje do gniazda.
Tak mną trzepie, że muszę się mocno powstrzymać, żeby tu nie puścić wiązanki, jaka wciąż wypływa z moich ust.
Do sklepu już dzwoniłem, będą interweniować, kolega właśnie zabrał "cudowne" urządzenie bo ja jutro wyjeżdżam do Wrocławia i wracam w niedzielę wieczorem.
Oczywiście do samego Altixu również zadzwonię podzielić się z nimi wrażeniami.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#2 Zuzler
Ach Altix nasz ulubiony... Kochany, słodki Altix :* Rok temu gdybym nie miała skąd pożyczyć laski, przez miesiąc nie mogłabym się ruszyć z domu, bo nie mieli na stanie. Jak już sprowadzili, to o ile się nie mylę dostałam z nie tego materiału co chciałam... A mój przypadek to przecież pikuś, maleńki pikuś w porównaniu z innymi
#3 markus1234
To dziwne. Ja z altixem mam dobre doświadczenie. Jak ja zamawiałem swojego plextalka w 2015 roku z dofinansowania, to wszystko było nowe, nic nie otwierane. Jak mi przesyłka przyszła do domu to sobie sam otwierałem.
Jedyna wada, to taka, że jak dają jakiś sprzęt, choćby takiego plextalka, to dają go rozładowanego, zamiast go naładować. Człowiek chce testować i co? Nie może, bo jest rozładowany. Ciekawe dlaczego tak robią. Pozdrawiam.
Ps. Plextalk nadal mi działa.
#4 Lowca_Androidow
Markus, do sklepu przyszły dwa Plextalki, bo pmagałem przy składaniu o dofinansowanie dwóm koleżankom i obie brały Plextalka, jedna otrzymała dofinansowanie wcześńiej o prawie 3 tygodnie, złożyła zamówienie,na drugi dzień była już faktura z Altixu, czas oczekiwania, dzisiaj dopiero do odbioru, druga koleżanka zotrzymała dofinansowanie tydzień temu i już dzisiaj jest Plextalkw w sklepie, oba przyszły jednocześńie do tego samego sklepu, ale jeden, ten co ja otrzymałem był właśnie w takim stanie jak opisałem, drugie opakowanie zawiera funkiel nówkę, wszystko osobno popakowane i nie ruszane..
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#5 Zuzler
Ciekawe
#6 markus1234
Ale nie dziw się. Karta pamięci nawet w nowym plextalku jest włożona do niego, i to nie była wina tego używanego egzemplarza. W nowym też jest karta w środku, zresztą jak będziesz miał nowego, to zobaczysz, że karta jest włożona do plextalka.
#7 Lowca_Androidow
OK, karta w środku, ale bateria nie powinna być w środku w urządzeniu, poza tym już pomijam baterię w środku, wszystkie woreczki otwierane, łącznie z plextalkiem, zaklejony był, ale woreczek już naderwany, a taśma sklejająca była już zawinięta, komuś się skleiła.
Jak pisałem woreczek z papierami był rozerwany na całej szerokości, ktoś wyciągał wcześniej papiery, no ita niepasująca ładowarka.
To nie jest sprzęt za 50 zł.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#8 Julitka
Ale baterie to są od nowości w każdym tego typu urządzeniu, nie tylko w Plextalku!
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#9 Lowca_Androidow
Tak, są w każdym urządzeniu nowym, ale wpo rozpakowaniu są osobno, w woreczku zgrzanym po to, aby uniknąć możliwości podmiany w sklepie na używaną. Kupowałem przeróżne urządzenia i pierwszy raz się spotkałęm z czymś takiim i nie jest to standardowe pakowanie bo jak wspomniałem wyżej w drugim pudełku wszstko jest osobno, bateria również w osobnym woreczku, a sam fakt niewłaściwej ładowarki mówi wiele o tym komplecie.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#10 daszekmdn
Muszę tutaj zdementować parę rzeczy:
Przede wszystkim, w Plextalkach karta jest oddzielnie w małym prostokątnym pudełeczku.
Bateria zamknięta jest w zaklejonej folii jak również instrukcja.
W komplecie powinien być kabel USB, ładowarka, urządzenie, karta pamięci, instrukcja, słuchawki oraz etui. Większosć spakowana w osobnych folijkach. Mogę się z pakowaniem jedynie troche pomylić, bo swój egz. otrzymałem rok temu.
W zasadzie wziąłeś go jak rozumiem do testów, nie żeby kupić na stałę? Jeśli tak jest to nic raczej dziwnego, że dają do tego celu sprzęt używany, bo to tylko do zaprezentowania możliwości.
Owszem, może tak się robić nie powinno, ale z tego co wiem to dość powszechna praktyka.
#11 nuno69
Nie! Pisał że kupił dla koleżanki. Wątpię, żeby kogoś tak powaliło żeby czepiał się do testowego objektu
#12 Lowca_Androidow
Dokładnie, Daszku, tak jak napisał Nuno sprzęt miał być nowy bo to sprzęt zapłacony i zakupiony, a otrzymałem w stanie w jakim opisałem
I dobrze, że wspomniałeś otej formie pakowania, bo tak powinno to wyglądać, ostatnio, tzn. rok temu kupowałem Olympusa DM-7 i wszystko też było w osobnych woreczkach pięknie pozaklejane, osobno bateryjka, osobno etui, osobno słuchawki i kabel USB oraz ładowarka, tutaj i owszem ładowarka była osobno, ale nie była już zaklejona, no i co najważniejsze, nie pasuje do Plextalka :D, za gruba końcówka.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#13 markus1234
A to dziwne Daszku co piszesz, bo jak kupowałem swojego plextalka, to kartę pamięci miałem już wsadzoną do urządzenia.
#14 misiek
Ja już się wypowiadałem co myślę o tej firmie w innym wątku, więc nie będę się powtarzał, tylko przeniosę tu mój post. Niestety- Sraltix ma w swoim gronie klijętów fanatyków, którzy za nimi pujdą, chodźby nie wiem co, i nie wmówisz im, że coś było używane, i jest zapakowane nie tak jak być powinno. Całe szczęście- takich ludzi jest co raz mniej. Ich mocno zawyżony cennik, i podejście do kupującego też woła o pomstę do nieba. Ja nigdy w życiu już nie będę korzystał z ich usług i produktów.
#15 pates
złodziejska firma i tyle
#16 Julitka
Dobra, kochani, ale ja poproszę przykłady. Wszyscy mówicie, że złodziejska firma, że zawyżone ceny... Dowody poproszę.
I nie, "fanką" Altixu nie jestem.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#17 cinkciarzpl
W Poznaniu spoko, ale kobitka która przez lata tam pracowała pono odeszła, więc może być ciekawie. Wogóle to dziwne, ale kiedyś w oddziale kupiłem tam laskę Advantage i mieli tego ileś. A tera tylko ino Ambu.
#18 misiek
Przykłady- proszę bardzo: pirackie oprogramowanie dołączone do drukarki, skanera i jakiś dodatek do Jawsa, nawigacja gps Navieye, która tylko nadaje się do śmietnika, po czwartej z rzędu naprawie oddana do niej pęknięta ładowarka, w taki sposób, że wyłamany był kawałek obudowy i było widać bebechy, kłamstwa wmawiane klijentom, że owa nawigacja ma wgrane mapy zagraniczne co jest nieprawdą. Mam wymieniać dalej?
#19 Julitka
W sumie tak. Dlaczego? Bo jak twierdzimy, że to złodziejska firma, a z tego co mówicie nią jest, to im więcej dowodów, czystych żywych dowodów, tym mniej jest prawdopodobne, że jakiś naiwny znów się skusi. A kto wie, może się kiedyś niewidomki rzucą i im to walną w twarz?
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#20 misiek
Proszę- screenreader Jaws, który kosztuje ponat 5 koła, podczas gdy mamy darmowego, po stokroć lepszego Nvda.