Witajcie,
Wszedłem sobie dziś na eltena, i widzę jedną wiadomość od eltena, o tym, że wkrótce kończą mi się pakiety premium. Aż się zainteresowałem, i wszedłem na swoje pakieciki. By luknąć ile mam czasu na przedłużenie.
I widząc że najbliższa utrata pakietu, to czerwiec 22r, wywołała we mnie odczucie zbieszenia. Poczułem się tak, jakby ktoś specjalnie leciał ze mną grzecznie mówiąc w „pisanki”. Trzy miesiące to dla was mało????????????????????
To pytanie miałbym retoryczne, jaki czas, oznacza Długo.
Za pewne nie ma takiego czasu?

Ty tak serio, Majkmik? Faktycznie, wielka ujma na honorze Cię spotkała, że Ci Elten przypomniał, że Twój pakiet premium niedługo się kończy

@Majkmik Ale ja nie do końca ogarniam, w czym problem...
W sensie fakt, jeżeli błędnie pojawiła się wiadomość, to trzeba problem rozwiązać, ale czy to naprawdę aż wstrząsa Twoją psychiką?
Innymi słowy, czy musiałeś zadać pytanie akurat w TEJ formie? :)

Forma nie jest zła, bo każdy człowiek ma inną formę ekspresji, podczas gdy problem faktycznie jest. To przypomnienie powinno buć jakoś tydzień albo dwa przed, jak robią to inne serwisy

No ok, to jest jasne, tylko jakby to jest po prostu błąd, a nie jakaś, nie wiem, chęć Rady Starszych, żeby, nie wiem, wydębić kasę? Wkurzyć użytkownika? :)
A może było tak, że @Majkmik wykupił sobie jakiś inny pakiet podczas trwania pierwszego, więc pierwszy już dawno się zdążył skończyć, jak się skończyć miał, a ten nowy sobie trwa?
Mógł chociażby go dostać w konkursie.

Hmm, generalnie pierwsze przypomnienie jest wysyłane na trzy miesiące przed wygaśnięciem pakietu.
Czy to jakiś problem?

Kilka serwisów, z których korzystam, przyjęło podobną strategię, m.in. OVH. Można argumentować, że serwer czy domena to dużo ważniejsze tematy i ich ciągłość jest pilniejsza od konta premium na jakimś portalu.

Tylko z drugiej strony nie widzę problemu.
Wiadomość przypominająca nie zmusza do wpłat. Nie ma wpłaty automatycznej. Nie ma groźby, że w razie braku wpłaty komputer ulegnie samozapłonowi.
Ja też lubię się przygotowywać z góry na różne wydatki.

Więc nie widzę tu problemu, raczej bicie przysłowiowej piany.

Ujmy na honorze nie poczułem, bo niby kto i co, miałby mi ujmować z honoru, ale sama odległość czasowa od końca pakietu, to wygląda cokolwiek nie fajnie. No sory, takie mam zdanie, i już.
Ja nie mówię, trzy tygodnie przed końcem okresu, ale trzy miesiące? Przecież jeśli komuś zależy na pakiecie, to i w ciągu dwóch tygodni by się zebrał do opłacenia, a jak nie będzie chciał przedłużyć, to i pół roku nie pomorze. Jeśli przykładowo wykupił bym pakiet na pół roku, to moim skromnym zdaniem ciulenie o przedłużenie pakietu, po połowie czasu trwania, - ,mała przeginka. Rozumiem że w takim razie, jeśli bym wykupił na rok, to po pół roku trwania pakietu, też bym został poinformowany, że "Wkrótce skończy ci się Pakiet".
Zdaję sobie sprawę z tego, że mogłem napisać pytanie do samego Pajpera, ale przyznam się, że w chwili tworzenia postu, w ogóle mi to nie przyszło do głowy. Za co oczywiście przepraszam.

tworzysz problem tam, gdzie go nie ma, jak nie zamierzasz kupić, to ignorujesz przypomnienie i korzystasz dalej.

Nie no, generalnie wszyscy mają rację. :)
Problem może i jest, faktycznie radziłabym zrobić przypomnienie na miesiąc przed końcem trwania pakietu, a drugie - na tydzień przed lub na trzy dni przed, bo to jest raczej często spotykane w wypadku modeli subskrypcyjnych, np. Apple tak robi.
Z drugiej strony nie wydaje mi się, by przypomnienie na trzy miesiące przed stanowiło naprawdę duży problem.
Także na luzie, obie strony. :)

Pamiętaj Majkmiku, że nie obowiązuje CIę żadna umowa handlowa, że płacisz, bo masz taki gest i wyłącznie zależy CI na wsparciu fundacji, więc jeśli hipotetycznie pojawią się jakieś ewentualne błędy roszczenia możesz sobie schować w kieszeń.
Ja tak miałam dopiero zwykły użytkownik przedłużył mi pakiet, bo miał dość mojego dopominania się o swoje.

polityka ELtena się nie zmieni, choć byś próbował wbić zęby w ścianę i tak będziesz otrzymywał reklamy zgodnie z widzimisię zarządu, nawet codziennie, bo im się tak spodobać może. masz wybór, płacisz i bierzesz wszystko z dobrodziejstwem inwentarza, albo nie płacisz.
Krótka piłka.

Ja tam od OVH dostaję przypomnienie na 3 miesiące przed terminem wygaśnięcia serwera i uważam, że to bardzo dobra praktyka. Można sobie rozplanować ewentualne wydatki tak, żeby jak najmniej bolało.

A ja dostałam przypomnienie 1 lutego na 3,5 miesiąca przed wygaśnięciem, a drugie upomnienie dostałam dzisiaj.
Ale Midzi ma trochę racji jest to jakiś argument.

No tak, @Pajper i @Midzi słusznie prawią.
Z drugiej strony, jak Pajper wspomniał, to nie jest serwis OVH, my tu nie zarządzamy serwerami, tylko banalnym wręcz pakietem.
Ale może, żeby był wilk syty i owca cała, można zrobić ankietę, kiedy konkretnie użytkownicy chcieliby przypomnienia o wygaśnięciu pakietów.
Wtedy w tym wątku nie będą się już dłużej sypać posty bez merytorycznych treści, a i wygra większość.

Bez przesady z tymi ankietami, szkoda tracić czas ludzi na głosowania nad każdą pomniejszą rzeczą. Argumenty jakieś padły, niech decyduje np. Pajper co wybrać i tyle.

Pani Julita miała dobry pomysł z ankietą, ale jeśli Rada STarszych skłoni się ku opinii Balteama niech ta informacja będzie napisana publicznie.

Serio, jeśli będziemy debatować nad taką głupotą jak fakt, kiedy przychodzi powiadomienie o kończeniu się pakietu to do niczego nie dojdziemy. Ludzie, powiadomienie można przeczytać i zignorować i olać, nie ma przecież tak, że elten wysyła codziennie powiadomienie kup pakiet! Kup go już teraz!! Musisz to zrobić! Nvda wysyła monit o wsparcie przy każdej aktualizacji i nikt nie robi z tego problemu!

Są większe głupoty na tym portalu, a z tego co mi wiadomo jakoś podobno miał być brany pod uwagę głos sponsorów.

Ja bym np. chciała mieć sponsora tak długo, by mieć to wszystko w gdzieś, ale niestety i mi przychodza powiadomienia równo od 1 stycznia, co w zasadzie również uważam za lećką przesadę, skoro pakiet skończy się gdzieś tam w kwietniu. No ale cóż, w zasadzie sam fakt przypomnień to kompletna pierdoła, także nie przyszłoby mi do głowy po prostu śę o to ciskać.

No cóż, jedni mają frajdę z wydzielania wątków, drudzy zgłaszają problem o przypominaniu. Jak mówią mądrzejsi de gustibus non est disputandum.

A trzeci ze zwracania się do wybranych osób na pan/pani, co wygląda zaiste... Ach, dobrze, wszak o gustach się nie dyskutuje. :P