Wojna na Ukrainie ad. 2022
Wróć do Wydarzenia i nowiny#401 Julitka
EU pogłaszcze po główce, nałoży śmiszne sankcje i pójdzie spać do domu.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#402 nuno69
Za to straszenie atomówką może im się oberwać.
#403 Kat
Jeśli w żaden sposób po wojnie nie zareaguje, to da tym samym sygnał, że można sobie konflikty wywoływać, a i tak ujdzie to na sucho.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#404 magmar Konto zarchiwizowane
Albo da retorycznego klapsa.
#405 nuno69
Akurat takie przydeptanie Rosji to dobre wyjście nawet z pragmatycznego i finansowego punktu widzenia, wiec jest szansa, że UE im tak łatwo tego nie daruje.
#406 Postukujacy
Ale też straszenie traci na znaczeniu. Straszą, straszą, a straszeni przyzwyczajają się i przyzwyczajają, az w końcu zaczną olewać tą grośbę. I to może być bardzo zły moment. Oni cholera mogą tego atomowego pieroństwa na kimś użyć, by nie wyszli na gołosłownych.
#407 djsenter
Putin pokazał, że jest do tego zdolny.
#408 Julitka
Straszyła przed wojną, straszy w trakcie wojny i co? I dupa, za przeproszeniem, z tego straszenia wychodzi. :D
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#409 nuno69
Musiałoby go już na serio pojebać, w tym całym atomówkowym bórdlu jest coś takiego jak "gwarant wzajemnego zniszczenia"".
#410 Postukujacy
@Julitka: No właśnie tak to odbieramy coraz bardziej. I byle nie podkręcili śrubki bardziej przez to, by się z tą groźbą jakoś uwiarygodnić.
#411 Postukujacy
A co tam w Czarnobylu? Po cholere im to? Ktoś przypuścił, że da się przerobić niestabilną elektrownię na broń przeciwko Rosji? Kogo bardziej pogrzało? :)
#412 balteam
Mnie ciekawi jakim cudem pojawiają się informacje, że Putina wojna kosztuje 20 miliardów dolaró dziennie, dodatkowo ma problemy już z logistyką, paliwem, niedługo też zacznie mu brakować rakiet.
Przecież to czym on atakuje, to w porównaniu do II wojny światowej, to drobne.
Nie umniejszam nic Ukraińcom, bo mają sporo mniej sprzętu, żołnierzy i tak dalej, po prostu jestem ciekawy czego nie dostrzegam, może ktoś cośsensownego napisze.
#413 djsenter
Tak, istnieje chora, wyssana z palca teoria, że zachód mógłby chcieć straszyć Rosję tą elektrownią właśnie i dlatego między innymi Rosja obrała ją sobie za cel.
#414 nuno69
Taka stara Rosyjska taktyka, gdzie pozują na słabszych niż są w rzeczywistości. Inna sprawa, że faktycznie ich straty są podejrzanie duże. Byćmoże Putin po prostu przecholował i nie docenił wroga? Ja uważam, że im Rosja słabnie, tym ukraińcy powinni mocniej ich dojeżdżać.
#415 nuno69
Z resztą podczas II ŚW oni nie mięli nic poza olbrzymią armią.
#416 Julitka
Ja pierdzielę, jaki to cięty naród jest, to szok...
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#417 Postukujacy
Wtedy od amerykańców dostali hajs.
#418 adelcia
ja mam wrażenie że on sam sobie mówi, że on może wszystko.
i jeżeli mówię wszystko to wzystko dosłownie.
-- (nuno69):
Musiałoby go już na serio pojebać, w tym całym atomówkowym bórdlu jest coś takiego jak "gwarant wzajemnego zniszczenia"".
--
#419 Julitka
Chodzi o Ukrainę, oczywiście. :D
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#420 Julitka
Strategia pozytywnych afirmacji. :D Zawsze spoko.
-- (adelcia):
ja mam wrażenie że on sam sobie mówi, że on może wszystko.
i jeżeli mówię wszystko to wzystko dosłownie.
-- (nuno69):
Musiałoby go już na serio pojebać, w tym całym atomówkowym bórdlu jest coś takiego jak "gwarant wzajemnego zniszczenia"".
--
--
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.