Czytam fajną serię, dawno nic mnie aż tak nie wciągnęło. :)

Półeczka wisi do dziś. Zastanawiam się nad dokupieniem drugiej w takim układzie.

Noo, to pierwsze poważne miksowanko trwa, dwa projekty po 7 ścierzek i co najważniejsze, wolna wola.
Mogę kawałki zmiksować jak chcę, ale oczywiście dostałem też utwory referęcyjne, co by sobie dowolnie elementy jakieś z nich przytulić i zastosować.
PS. Kocham delay, piękne rzeczy można z nim zrobić, a i dodaje on atmosfery i życia takim wokalom np. Marzenia powoli się spełniają!

Co czytasz?

-- (lwica):
Czytam fajną serię, dawno nic mnie aż tak nie wciągnęło. :)

--

Może to absurdalne, ale byłem dzisiaj na rynku w Pacanowie przy pomniku Koziołka Matołka :P

Sąsiedzi mają imprezę. A niech się bawią ludziki.

@Skrzypenka Serię o Dorze Wilk.

To jak to szło? W Pacanowie kozy kują, więc koziołek mądra głowa, kupił sobie skrzynę piwa, żeby dojść do Pacanowa. :D :D :D
-- (MarOlk):
Może to absurdalne, ale byłem dzisiaj na rynku w Pacanowie przy pomniku Koziołka Matołka :P

--

Czytałam to, ale nie przebrnęłam przez wszystkie części. Za dużo erotyki jak dla mnie. No i główna bohaterka zbyt kontrowersyjna, chociaż świad przedstawiony dość ciekawy.
-- (lwica):
@Skrzypenka Serię o Dorze Wilk.

--

Jedna z moich świeżych konwersacji na Telegramie niemal cała nadaje się do rozrzucenia po wątkach, w których mamy wklejać coś śmiesznego. Gdyby nie to, że pół z tego to wewnętrzne żarty, uczyniłabym to. To taka jedna z niewielu pozytywnych rzeczy w moim obecnym życiu, ale i tak lepszy rydz niż Rydzyk :)

Tak mie na fizolofię wzięło.:
Otóż Mam sobie, słuchajcie, jak parę tu zresztą osób wysyłkę internetową szybszą, niż dowolny dysk SATA1 iiwiększość tałatajstwa SATA2 połączonego po USB 2.0. Ot, Signum temporis.
No to co? Dialogi w stylu "Zrobiłbym u Ciebie backup tego dwuterabajtowego dysku".
- "No spoko, za 12 godzin będzie gotowe." czas start czy coś w tym stylu.

Mój apple watch oddany na gwarancję został wymieniony na zupełnie nowy.

Ja za to dzisiaj wymieniłam GTR na GTS 3 - smartwatch wygląda niesamowicie, a ja jestem zachwycona płynnością interfejsu, lecz trochę zaniepokojona, że powiadomienia przychodzą z opóźnieniem.

Senter zmęczony, zadowolony kładzię się dziś spać, moi drodzy.
Jestem taak bliski sukcesu!

Ludzie przyjechały. Sądząc po tym, jak często kogoś spotykam albo zapraszam, to chyba jestem bardzo towarzyską osobą. :O

Burza jest i na prawdę zajebista ulewa.

Właśnie zjadłem taaaakie zajebiste sushi!

Kot - istota, której zaufanie nie tak łatwo zyskać, której całkowita uległość oznacza odpowiedzialność ze strony tego, komu jest uległa, która dobrze umie poradzić sobie sama ze sobą i do opiekuna może się nawet nie zbliżać, jeśli tego nie chce. I taka to włąśnie istotka, jak zresztą prawie co dzień, położyła mi sie na głowie, za chwilę da ufnie przytulić i tak cieplutko mruczy. <3 I ten zwierzak, inaczej niż praktycznie wszyscy ludzie, jest ze mną od 10 lat, zawsze tak samo oddany, przytulny i chcący mieć ze mną do czynienia także wtedy, gdy nikt przy zdrowych zmysłach by tego nie chciał. :) Nie mogę w związku z tym uwierzyć, że koty nie przywiązują się do ludzi. Jeśli już, to nie każdy człowiek na to sobie umie zarobić albo ma takie szczęście.

Raczej bym powiedział, że nie każdy kot i nie każdy w tym samym stopniu, niemniej generalnie psy bardziej się przywiązują, to jest fakt, ale i wśród psów znajdą się odludki, no więc koty też muszą mieć jednostki, które zaburzają średnią. xd

Odwlekane i przekładane ileś razy spotkanie w końcu odbyło się! Dzięki wielkie! Przy okazji jak tam suszarka?