Wyspaaaaaałam się! I jeszcze pobiegałam!

Dzisiaj na dobry początek przywitał mnie Manager Zadań brak odpowiedzi, a potem opcja poczekania lub zamknięcia go.
Na szczęście tak mnie to wku*wiło, że ostatecznie się zacząłem śmiać, więc tutaj to umieszczam :D
Z takich mniej wisielczych spraw to kupiłem nową maszynkę i kupiłem pełno Polskich produktów z e sklepu, w którym z jakiegoś powodu są, a nie jest to Polski sklep.

Spałam w nocy. :O

Plucha tak, ale śnieg padał, więc śnieżnie było pod tym względem.
-- (misiek):
Chyba nie w Łódzkim, bo tu co najwyżej plucha.
-- (Agata.d):
Śnieżnie dzisiaj, zimno i mokro, w dodatku dzień jakiś taki nie ciekawy, ale mimo wszystko zaliczam go do udanych.

--

--

I co kłamiesz łobuzie???

Ale z deszczem, a jeśli nawet sam, to za chwilę się rostopił.
-- (Agata.d):
Plucha tak, ale śnieg padał, więc śnieżnie było pod tym względem.
-- (misiek):
Chyba nie w Łódzkim, bo tu co najwyżej plucha.
-- (Agata.d):
Śnieżnie dzisiaj, zimno i mokro, w dodatku dzień jakiś taki nie ciekawy, ale mimo wszystko zaliczam go do udanych.

--

--

--

4 Redsy po 2 Redsy, 8 Redsów Reds po Reds...
No dobra, ok, tak naprawdę po 2 na głowę stuknęło. :)

Po mimo lekkiego stresu związanego z tym, że byłam sama na placu boju w prowadzeniu godzinnych warsztatów z dziećmi dzień zaliczam do udanych. Warsztaty się udały, a przynajmniej dzieci wyszły zadowolone, co można zaliczyć do sukcesu.

Dzisiejszy dzień z małymi wyjątkami można zaliczyć do udanych. <3 Zarówno pod względem koncertowym jak i integracyjnym.

Aa, że dzieciaczki zadowolone to najważniejsze.

Boże, jak dobrze, gdy z ludźmi, choć wydawało się to niemożliwe, jednak się dobrze ułoży! <3 I jak wspaniale spędzić taki wieczór, jak dzisiejszy w tak ciepłej, przyjaznej chyba mimo wszystko atmosferze! <3

Jak Dooooobrze!!! 2 weekendy szkoliłem osobę mieszkającą ode mnie spory kawałek. Szkolenie przejdzięte przez niego oceniam jako pozytywnie!!! Najbliższy weekend będę się byczył, będę spędzał czas z moją milutką duszyczką, będę raczył się zimnym płynem, zamkniętym kawałkiem metalu w szklanej buteleczce. Będę się cieszył chwilą wolności, będę leżał i się Ocyndalał. Jest dobrze, hajs się zgadza, lapek po ostatnim ataku złośliwego wirusa działa, plany na najbliższy czas poczynione, tak więc tylko się cieszyć.

Własny ciepły domek! Własne, ciepłe, wygodne, bezpieczne łóżeczko! Własne źródełko internetu! Własny bałagan, własne warunki bytowania, własne zasady! <3 Po tygodniu tułaczki docenia się takie rzeczy, choć wyjeżdżałam z radością.

Też tak mam. Parę dni i się zatęskni

No w końcu się mówi, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej i to jest jedno z tych prawdziwych, polskich porzekadeł.

Weekend był niesamowity, dzisiejszy dzień sympatyczny. Jest dobrze. :)

Roślinne burgery od Dobrej kalorii o smaku kurczaka są przepyszne, polecam. Dobrze, że kupiłem aż 3 opakowania.

Kupiłem kilka dni temu elegancką maszynkę elektryczną od Philipsa.
Golę się w tempie błyskawicznym, nie szarpie i nie mam jak narazie żadnych słów krytyki.
Była promocja, z chyba 120 fóntów na 60.

A ja dzisiaj przetestowałam moją nową wyciskarkę. Soczek pyszniutki. Tylko sporo przy tym bałaganu, ale tak już jest przy wyciskarkach do cytrusów.

Ale mam pięknie pachnący żel pod prysznic! Dopóki go nie kupiłam, nie wiedziałam, że kocham ten zapach. Pieni się słabo i zapach nie zostaje na skórze, ale jest piękny!