ale tam mi nie działają zapisy

to masz coś zepsute

No i jest ten cały Braillemon. Chybba.

prubowałem reinstalacji i dalej za przepruszeniem kuuuuuuupa
--Cytat (pates):
to masz coś zepsute

--Koniec cytatu

niedokończony niestety
--Cytat (tomecki):
No i jest ten cały Braillemon. Chybba.

--Koniec cytatu

ale chce wer z saveami

każda ma sawe

gdy whodze na sawe, to mnie wywala
--Cytat (pates):
każda ma sawe

--Koniec cytatu

NFS oczywiście starczy mi Underground 1, 2, mostwanted i carbon. Którymś Gran Turismo też bym nie pogardził, taki śmiszny fps time crisis 3, dźwiękowo z tych części, w które grałem najlepsza, znaczy się bardziej te strzały są z balansowane. W czwórce na PS3 to było do dupy, dwójka to już w ogóle. Pistolet strzelał jak by to była nie wiem eksplozja, wystrzał jakiejś rakiety. Nie wiem, do czego to przyrównać. Znajdźcie gameplaya z dwójki to zobaczycie. Z tkich strzelanek na pistolet i z pistoletem w ręce a nie z myszką zagrałbym se w produkcję z Dreamcasta (tylko na tą konsolę widziałem, na arcade pewnie też jest) the house of the dead. Jak się mnie się cosik przypomni to coś tu może jeszcze poklikam.

A wiecie, że gta 1 i 2 są dostępne. Spytacie się jak to i w czym? Już odpowiadam. W konfiguracji! xd Przypomniało mnie się jeszcze Forza Motorsport 7 i Horizon 4.

Mnie się maży Command And Conquer: Red alert 1, 2 i 3. Piękne gry!

mi śę maży jakieś wirtualne zwieżątko.

i jakieś działające poki

Zagrać od bidy to w to było można, ale w ten tytuł chciałbym zagrać jak trza i pozabijać trochę popularne robaki Wormsy. Co mi z tego, że w starszych można było chodzić lewo prawo, jak prędzej czy później wleciałem do wody czy tam coś innego.

Też bym sobie pograła w Simsy. Może ktoś mądry kiedyś coś zrobi by możnabyło grać po ślepemu. Może udźwiękowić jak gry audio, albo tak by gadacz odczytywał.

Odświerzę ten wątek. Przypomniałem sobie o tytule rocznik 96, który tylko widziałem demo na psx. Nazywa się to Tunnel B1. Dźwięki szału nie robią, ale dodaje to trochę klimatu. Czemu tunnel? A no akcja częściowo dzieje się w labiryntach tunelach. Mamy sobie uzbrojony po zęby poduszkowiec. A z resztą. Tu cytat z gryonline.
Tunnel B1 to nietypowa strzelanka z widokiem z pierwszej osoby, w której gracze zasiadają za sterami poduszkowca i stają do walki z dziesiątkami oponentów w pełnym pułapek labiryncie.
Fabuła
Produkcja opowiada o losach pilota futurystycznego poduszkowca, który trafia do ogromnego labiryntu tuneli, tworzącego bazę szalonego dyktatora. Na miejscu musi on zniszczyć posiadane przez niego zapasy plutonu, a tym samym przeszkodzić mu w odpaleniu superbroni, która zagraża całemu światu.
Mechanika
Gra autorstwa NEON Software stawia na zręcznościowy model zabawy, pozwalając na dynamiczne rajdy po ciasnych korytarzach i efektowne wymiany ognia z wrogimi wieżyczkami i latającymi pojazdami. Do dyspozycji graczy twórcy oddali szereg broni, w tym karabiny, miny, rakiety i lasery, którymi mogą oni eliminować cele i napotkane przeszkody. Celem jest uzyskać dostęp do kolejnych zamkniętych stref, po drodze niszcząc cenne zasoby wrogiego przywódcy i demolując pojazdy tworzące jego armię. W późniejszych etapach zabawy twórcy dodali specjalne wyzwania czasowe, zmuszając graczy do zniszczenia uciekających celów w określonej liczbie sekund.
Kwestie techniczne
Tunnel B1 na PS1 i PC w momencie premiery wyróżniał się oprawą graficzną, zachwycając szczegółowymi teksturami otoczenia. Gra jest utrzymana w stylistyce science fiction.
Tryb gry: single player.
Zniszczyłem tam trochę różnych dziwnie brzęczących rzeczy strzelając bodajże rakietami samonaprowadzającymi. Na początku dema, żeby ominąć coś, co szybko brało mi energię musiałem wlecieć do najbliższego tunelu, wcisnąć parę razy l1, co by wybrać rakiety i później jednocześnie trójkąt z l2, żeby wystrzelić w coś z laserem, włączyć turbo i szybko przelecieć drógi tunel, w którym był hyba jakiś pojazd, który musiał atakować bezdźwiękową bronią. Durzo pozbierałem dodatkowych rakiet, coś do działa, poniszczyłem jeszcze kolejne przeszkody, wleciałem w jakieś miejsca, które hyba powinienem ominąć, no i w pewnym momęcie i tak zostałem zniszczony. Demo zobaczyłem raczej później. Nie wiem, co bym powiedział na temat zrobienia dostępnej wersji gdzieś 98 naj później 2000, ale moim zdaniem coś takiego można już zaliczyć do klasyków, więc teraz, jeżeli nie miała by dużych wymagań i dodaliby coś zwiększającego dostępność to hyba bym się skusił. Wersji na kompa pod dosa nie widziałem, ale zobaczyłem, że jacyś ludzie o niej nie zapomnieli i ten tytuł jest na steamie.

Tak se siedzę i siedzę i się przypomniało. Tytuły stare, no ale. Die hard trilogy. Tak. Gierka, albo w pewnym sęsie trzy typy gier w jednym. Każdy z nich nawiązuje do innej części. filmu. Pierwsze to tps. Łazimy po budynku, robimy rozwał i uwalniamy ludzi. Drógie to hmmm fps, albo rail shooter, typowy celowniczek i wsio przemieszcza się niezależnie od nas. Akcja dzieje się na lotnisku. Ostatnie to samochodówka. Jeździmy różnymi furami i szukamy bomb. Dźwięki są jakie są, no ale to tytuł z 96. Wylazł na Pc, Saturna i PSX. Grałem tylko na PSX. Na kompie musiałbym hyba postawić wirtualkę. Nie chce mi się w hacie szukać stacjonary z xp. Może to być dla kogoś nudne, ale jak oglądałem gameplaya z drógiej części tego dieharda, to to wszystko było jedną grą a nie oddzielnymi trybami, dźwięki strzałów były fajniejsze w pierwszej. Rok hyba 2000 powinien wprowadzić jakąś nawet lekką rewolucję w dźwięku, no ale nic. Muza to różne elektro robione pod grę. Klimat tej pierwszej części nawet mi się podobał, więc oblukałbym ten stary tytuł.
Nie pogardziłbym czegoś z serii o kochanym lisku, a raczej jamraju zwyczajnym. Mam na myśli Crasha Bandicoota. Nie musi to być kąkretnie ta platformówka, ale w spinofy team racing albo bash pograłbym też.

Mnie się maży taki mortal w wersji dla niewidomków, z tym wszystkim, co ma mortal

Pimball. Mam sentyment do tej gry

Albo dying light, to by było naprawdę coś!