Jak sama nazwa wskazuje to bardzo prosty programik do odtwarzania plików z tegoż serwisu. Przewaga nad eltenem program jest malutki odtwarza pliki natychmiastowo. Do wad należy zaliczyć wolne wczytywanie listy wyników czasem do pół minuty. Program jest w prawdzie po rosyjsku ale nie sądze by stanowiło to przeszkode ponieważ cały interface programu składa się z pola edycji listy wyników, suwaka do głośności, suwaka do przewijania oraz pola kombi do zmiany karty dźwiękowej. I teraz najważniejsze skąd można pobrać.
https://github.com/beqabeqa473/YoutubePlayer/releases/download/v0.1.2/YoutubePlayer.exe

Dziękuję. Postoję. Wolę przeglądarke.

asz sobie ten programik sprawdze

Oo, Beka, ten od Teamtalkowych audiobotów.

Tak, fajny gość i robi dość sporo dla rozwoju oprogramowania i w ogóle dostępności w krajach byłego Związku radzieckiego..

A najważniejsze, że na githubie, to można będzie kiedyś jakieś pl tłumaczenie zdobyć.

Ciekawy programik, naprawde

tylko nie wiem dlaczego przy zamykaniu programu wyskakuje, że żądanie zostało przerwane, nie można utworzyć kanału.

Albo sprawdzić jak to gość zrobił, że mu gra na ten tychmiast i w Eltenie dodać co trzeba.

No jerzeli chodzi o wyszukiwanie, to troszeczke trzeba czekać, ale tak, to to naprawde świetnie sobie radzi. i nawet sam odtważa następny film. to podobne jest do takiego programu, ktury kiedyś był, a nazywał sie minitube.

Zarąbiste.

A linka tym można pobrać? Bo takiego czegoś właśnie, co by nie było Eltenem, przeglądarką i można by było tam odsłuchać i pobrać link od razu teraz potrzebuję.

Raczej jeszcze nie, wydaje mi się, że to jest dopiero rozwijane, ale mogę się mylić.

z tego co widzę używa nieoficjalnych bibliotek do youtube'a korzystających z reverse engineerowanego API.

Czyżby rozwiązał się mój problem słuchania youtube bez przeglądarki? Jak sobie radzi to z playlistami?

Plejlisty to sobie chyba samo robi, to znaczy, uruchamia sie kolejny filmik, gdy się skończy popszedni.

Rozumiem. Popróbuję.

polecam

Jak rozumiem pole edycyjne słóży tylko do wpisania tytułu? Szkoda trochę.

tak