EltenLink

#1 MarOlk

Witam. Pewnie wątek ten się będzie dublował z niektórymi, albo tylko zazębiał. Czy jest według was jakiś niewidomy bohater z literatury, kina czy telewizji, który nie wzbudza sympatii, jest antyprzykładem czy też po prostu zwykłą mendą? Odpowiedzi, o ile się pojawią, będą pewnie subiektywne, albo nawet obiektywne, lecz mimo wszystko proszę o uzasadnienie swojego zdania.



2025-03-01 14:52

#2 MarOlk

Pierwszy przykład: Jorge z "Imienia Róży" Umbertto Eco. Stary, zawistny ślepy dziad bez krzty humoru, trujący współbraci zatrutą księgą, zresztą główny antybohater całej tej historii.



2025-03-01 14:56

#3 pajper

Klara z "Cienia Wiatru", choć tak naprawdę to postać złożona i jej postępowanie można rozpatrywać w wielu kategoriach m.in. poczucia braku spełnienia. No ale niezależnie od wszystkiego zdecydowanie nie jest to postać, którą by się lubiło lub szanowało.
Lubię ten przykład o tyle, że jest to młoda i ładna dziewczyna niewidoma - dość rzadka baza do stworzenia postaci negatywnej.


#StandWithUkraine

Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
2025-03-01 18:45