Akumulatory AA i AAA wyglądają dla mnie tak samo jak zwykłebaterie. Pytanie brzmi, jak to rozpoznać? 2 razy miałem już sytuację w ostatnich 5 latach, że dostałem akumulatorki i myląc z bateriami wyeksterminowałem je do najbliższego kosza.
W sumie mogę sobie coś na nie nakleić, ale pytanie czy jest ogólnie jakiś patent by wiedzieć, co się trzyma w łapie po za tym.

ja sprawdzam zębami. Wokół tego płaskiego (Nie pamiętam, czy to minus czy plus) na bateriach jest naklejona folia, więc jak delikatnie uderzysz w koronę zęba, czy jak to się tam nazywa, to poczujesz, że jest miękkie i nie dudni Ci w głowie, a jak to jest akumulatorek, to ta okleinka jest tam albo cieńsza, albo w ogóle jej nie ma. Przynajmniej tak to sprawdzałem kiedyś, bo się dalo. Ostatnio nie widziałem żadnych nowo produkowanych akumulatorów, więc nie wiem, czy to jeszcze działa.

od pewnego czasu po prostu rzucam na multimetr/miernik jak mam czas. jak go nie mam, i tak wkładam.

Nie mam żadnego miernika niestety.

Akumulatorki zwykle są minimalnie cięższe. Mam jedne, które są lżejsze od baterii, ale mają taką wklęsłą wypustkę wkoło, przy tym brzegu gdzie jest wypukły dziubek. Staram się też ic nie mieszać, tylko zawsze mieć dobrze poukładane.

No generalnie ciężko jest odróżnić. Ja mam zorganizowane i alkaliczne mam w innej szufladzie, a akumulatory w innej, poza tym tak jak tu poprzednicy wspomnieli, miernik, aczkolwiek jeszcze takowym nie dysponuję

Plan jest by sobie nakleić malutkie naklejki na aku.

A to, że jedne mają taką jakby wklęsłą obrączkę przy końcu, którą da się paluchem namacać, a drugie nie to bajka, kwestia firmy czy może przypadkiem prawda?

No jakieś to rozwiązanie jest.
Ja ostatnio kupiłem organizery takie do bakterii R3 i R6, ale mi jeszcze nie przyszły, bo ogólnie mam posegregowane, tj wiem w którym miejscu leżą bakterie alkaliczne a w którym aku, jednak niektóre są totalnym luzem w szufladzie więc to czas uporządkować. I właśnie taki organizer też może być alternatywnym sposobem, że w jednym się trzyma aku a w drugim alkaliczne.

A ja w miarę możliwości wybieram taki sprzęt, który nie potrzebuje wymiennych akumulatorów. Ciekaw jestem, kiedy w końcu w rejstratorach audio typu zoom zagości jakaś normalna bateria znana ze smartfonów. No albo może coś mniejszego, ale na tyle sprytnego, żeby nie trzeba było tego wyciągać z urządzenia, ładując bezpośrednio poprzez podpięcie zooma do wtyczki.

A ja przeciwnie. Wolę wymienne bo w różnych momentach może mnie zastać konieczność uruchomienia takiego sprzętu. Akumulatory mogę podmienić nawet na zwykłe AA, a baterii litowojonowej nie. Z resztą nie o tym wątek.

AI potrafi w to :D. AI content describer jeśli masz kamerkje w lapku / na monitorze albo be my eyes na telu, oba z odpowiednim promptem potrafią określić czy to aku czy alkaiczna. Testowałem z okiem i mówi poprawnie, trza skanować mniej więcej tam gdzie jest plus bateryjki, tam chyba jokieś oznaczenie jest.

-- (daszekmdn):
Akumulatory AA i AAA wyglądają dla mnie tak samo jak zwykłebaterie. Pytanie brzmi, jak to rozpoznać? 2 razy miałem już sytuację w ostatnich 5 latach, że dostałem akumulatorki i myląc z bateriami wyeksterminowałem je do najbliższego kosza.
W sumie mogę sobie coś na nie nakleić, ale pytanie czy jest ogólnie jakiś patent by wiedzieć, co się trzyma w łapie po za tym.

--