W czym nosić telefon, żeby uchronić się przed wypadnięciem go z kieszeni i ponownym potłuczeniem ekranu?
Back to inne#1 markus1234
#2 guliwer
Jakie miałeś etui i szkło albo folie na ekranie w momencie wypadnięcia telefonu z kieszeni?
#3 markus1234
Etui to plecki, takie zakładane na tył, a szkło było zakładane w Rykach w marcu, nie wiem, jakiej marki było to szkło.
#4 guliwer
Ale to etui silikonowe? Czy jakieś twarde? Pytam z ciekawości, bo ja zawsze używam takich twardych etui, szkła na ekran, moje telefony zaliczały różne upadki, loty itp i nigdy nic się nie stało. Może miałem więcej szczęścia, a Twój telefon spadł pechowo.. Oczywiście jeśli się boisz to kup coś w czym będziesz nosił telefon. Co mi przychodzi do głowy to jakaś saszetka albo nerka na pas, albo jakaś saszetka taka wisząca, zawieszana na szyję.
-- (markus1234):
Etui to plecki, takie zakładane na tył, a szkło było zakładane w Rykach w marcu, nie wiem, jakiej marki było to szkło.
--
#5 markus1234
To etui jest silikonowe.
#6 Pitef
Ja osobiście polecam etui zamykane jak portfel. Mam Galaxy S20 Ultra, na nim zamiast szkła hartowanego założoną Folię Hybrydową i właśnie takie książeczkowe etui. Uwierzcie albo nie, telefonem mogę żócać o podłogę z wysokości głowy i nie dzieje się nic złego. Folia ta ma jeszcze jedną właściwość. Gdy przejedziemy po niej paznokciem, ma ona taką gumowatą strukturę. Kiedy zaś na folii zrobi się jakaś rysa czy nawet pająk, po kilku godzinach a już 1 dobie max wszystko znika i ekran jest śliczny i gładziutki. Co prawda założenie takiego ustrojstwa kosztuje w moim przypadku około 110 PLN, jednak mamy gwarancję 2 lat.
#7 Numernabis
Jeśli masz rozwalić telfon to bez względu na etui rozwalisz.
wypadnie akurtat wówczas kiedy etui jest otwarte.
Co do szkła, to te twarde wcale nie są dobre, potrafi peknąć wyświetlacz pod szkłem, a szkło pozostanie nienaruszone.
Po prostu trrzeba myśleć, uważać, korzystam z telefonu od przynajmniej 20 lat i nigdy mi telefon nie wypadł ani z ręki, ani z kieszeni.
Aktualnie mam uszyte etui na zamówienie, wsówkę ze skóry na Flip 4 czyli praktycznie korzystam z telefonu bez etui, w etui jest jedynie w kieszeni i jak go gdzieś odkładam, podczas korzystania jest bez żadnej osłony.
Nie ma idealnego rozwiązania, oczywiście najlepszym z zabezpieczeń jest etui zamykane, są większe szanse na to, że podczas upadku nic sięnie stanie, ale to zależy wszystko od wysokości i sposobu w jaki upadnie, jak upadnie idealnie kantem to i tak może się coś podziać, od naprężeń nawet może pęknąć płyta główna, nie wspominając o ekranie i czy będzie miał folię czy szkło czy bez tej osłony. To nie są już pancerne Nokie :)
#8 guliwer
Silikonowe, może chroni przed rysami itp, ale na bank nie przed upadkami. Ja od zawsze korzystam z etui Spigen, twardych, odpornych i szkło na ekran. Wiadomo trzeba uważać, ale niektórych sytuacji się nie przewidzi. Kiedyś bedąc z psem na spacerze sprawdzałem coś na telefonie, nagle pies mnie pociągnął, telefon wystrzelił mi z dłoni i poleciałz 2 metry, pojechał jeszcze po chodniku, byłem pewien że ekran do wymiany a tu nic. Jestem pewien że gdyby nie etui takie jakie miałem, tylko jakieś silikonowe, albo takie zamykane ze skóry czy czegoś to by była miazga.
-- (markus1234):
To etui jest silikonowe.
--
|
#9 armand
Ja osobiście polecam saszetkę skurzaną do paska nosze od ponad dwudziestu lat i nigdy mi się nic nie stało z telefonem
#10 Kat
Abstrachując już od szkieł i innych etui, bo to jakby dyskusji nie podlega, że coś takiego bywa bardzo przydatne, to możesz użyć nerki lub innej saszetki.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#11 misiek
Telefon w nerce na widoku potencjalnego złodzieja, bardzo mądrze.
#12 Adasadula
jeśli nosisz go np. pod koszulką/bluzą, właśnie w takiej małej saszetce jest mniejsza szansa że ktoś ci go ukradnie. Z kieszeni łatwiej coś wyciągnąć niż z zamkniętej na zamek nerki dodatkowo czymś przykrytej, poza tym to nie musi być taka wyjebista w której zmieścisz walkmana 5 kaset i głośnik tylko bardzo cięka i elastyczna, ja osobiście polecam właśnie takie, są idealne do samego telefonu.
#13 djdenismusic
Dokładnie. prędzej poczujesz, że ktoś ci szarpie za przywiązanę nere, niż wyciąganie telefonu z kieszeni XD
#14 misiek
Nie trzeba szarpać, wystarczy delikatnie odciąć.
#15 Numernabis
Miśku, na złodzieja nie ma mocnych, czy to kabura czy nerka, plecak czy kieszeń, jak ma ukraść elefon to poczeka jak zaczniesz dzwonić, a biała laga mówi wyraźnie, jestem łatwym celem.
Tu nie chodzi o zabezpieczenie przed złodziejem, ale przed rozwaleniem.
#16 Kat
Idąc tym torem - najlepiej zostawić w domu, bo z torebki/ plecaka/ saszetki/ kieszeni/ czegokolwiek innego też mogą niepostrzeżenie wyciągnąć.
-- (misiek):
Telefon w nerce na widoku potencjalnego złodzieja, bardzo mądrze.
--
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#17 misiek
Róbcie co chcecie, nie moja sprawa.
#18 nietoperz
Witam też tak uwarzam że jak mają ukraść to itak ukradną ja teraz nosze iphonea w nerce a wcześniejsze telefony nosiłem albo w kieszeni albo w saszetce na ramie
#19 sanklip
Noszę w saszetce/nerce, plus etui fabrycznie dołączone twarde plastikowe, oraz szkło hartowane na ekran.
Ja akurat używam Helikon possum, choć ona jest raczej sporawa ale nie tylko telefon zajmuje tam miejsce.
A z ręki przy używaniu upada mi czasem, więc czy tak czy inaczej 100% zabezpieczenia nie ma
Cis najzieleńszy jest zimą;
ma zwyczaj śpiewać kiedy płonie.
Heilung -
"Norupo".
#20 misiek
Ten Helikon? Ja mam ich kurtkę.