Co wam sprawia przyjemność?
Back to Integracja Eltenowiczów#1 djsenter
Pomijając oczywiście aspekty seksualne waszego życia, o które nie pytam, co sprawia, że czujecie się dobrze, czujecie przyjemność i jesteście wdzięczni, powracając co jakiś czas do tych chwil, aktywności, etc?
Porozmawiajmy tu o wszystkim, jakaś ulubiona herbata w ciszy, może znacie jakieś piękne, relaksujące miejsce do którego często chodzicie? Zapraszam :)
#2 daszekmdn
Rozmowy z blizkimi i ważnymi dla mnie osobami. Po za tym, chyba już nic tak na dłuższą perspektywę.
#3 Snajper22
Coś dobrego do picia, ciekawa książka i święty spokój na ławce w słoneczny dzień.
Cormac McCarthy, "Droga"
#4 djdenismusic
Dobra muzyczka. Czas spędzony ze znajomymi, lub w samotności. w domowym zaciszu, albo na świeżym powietrzu.
Dobra strawa, najlepiej dużo i tłusto :D
#5 monstricek
Dobre towarzystwo, ulubiona muzyka, jakieś fajne żarcie, nowe perfumy, wycieczka gdzieś, fajne słoneczne wiosenne dni, kawa albo zielona czy czerwona cherbata, dobra literatura, dużo tego jest.
#6 MarOlk
Ciekawe rozmowy przesycone inteligentnym humorem i sporą szczyptą ironii i sarkazmu. Takie, że od razu się czuje, że druga strona kuma czaczę i rozumiemy się w pół słowa.
#7 Paulinux
I z wymienionych przez Was chyba to najbardziej. A że mam do takich rozmów stałego kompana, to mam bardzo przyjemne życie.
Dobra yerba. Teraz mam z prawoślazem i guaraną i zakochałam się z marszu. Ponadto oczywiście czerwona herbata bo daje mi taką fajną siłę i dobry vibe, pójście z kimś na jakieś wydarzenie, imprezę, albo się wyluzować np. na shishę.
Testowanie nowych rozwiązań, pracowanie ze sztuczną inteligencją, czytanie newsów w tematach, które lubię mieć na bieżąco.
Dobre kosmetyki jak najbardziej, oczywiście zwłaszcza perfumy.
Granie w gry językowe, albo ogólnie granie w gry na drużyny z godnymi przeciwnikami.
Ogólnie sporo tego bym jeszcze wyłowiła
#8 DJGraco
1. Rozmowa z bliskimi mi osobami.
2. Dobra muzyka, najlepiej Hands Up, działa na mnie euforycznie, szczególnie jak mam doła. Nie potrzebuję żadnych używek XD. Nie wiem czemu to ten gatunek akurat, ale jakoś tak na mnie już działa i tyle. Mijają lata, a wciąż on mi się nie nudzi. Chociaż wiadomo nie samym HU człowiek żyje, ale to nie wątek o muzyce. W sumie miksowanie też się do tego zalicza, to podepnę pod ten sam punkt.
3. Słuchanie audiobooków, to też pomaga jak mam doła.
4. Siedzenie na dworze i np, skanowanie radia, jakiś pasm wszelakich, albo ogólnie spędzanie czasu na dworze z bliskimi osobami (najlepiej w miejscu, gdzie jest w miarę spokojnie tj nie jeżdżą co chwila samochody).
5. Wyjście z kimś do restauracji, nie ważne kto stawia czy ja czy osoba towarzysząca, ważne, że coś dobrego można zjeść.
6. Rozpakowywanie sprzętów wszelakich, albo rzeczy zamówionych, na które się czekało. Takie uczucie, że już za ten moment paczka zostanie rozerwana i zawartość ujży światło dzienne.
Pewnie jest tego więcej, ale na obecną chwilę nic nie pamiętam XD. Jak coś się przypomni zawsze można dopisać.
#9 wrzos33
Kontakt z ludźmi, przyrodą i zwierzętami, szczególnie z własnym czworonogiem, dobra książka, film, ulubiona muzyka, słodycze, pyszna kawa, herbata albo wino, pięknie pachnące kosmetyki.