A może malyna?
Back to Komputery i akcesoria#1 tomecki
Mocno zastanawiam się, czy nie zacząć bawić się Raspberry, jednak moje umiejętności manualne są raczej średnie i o lutowaniu, wkładaniu jakichś mikroelementów zdecydowanie nie dla mnie to. Z drugiej strony nie planuję montować na tym nie wiadomo czego, raczej coś po USB, może jakieś dedykowane akcesoria itp.
Wobec powyższego mam parę pytań.
1. Czy ślepaczek bez zacięcia do drobnych prac jest w stanie przy najmniej złożyć płytkę i obudowę razem?
2. Czy jest szansa działać na tym od pierwszego uruchomienia bez oka?
3. Czy ktoś z was zna jakieś materiałyh dla początkujących w temacie wspomnianeg urządzenia, tego ichniego systemu względnie sensownej alternatywy?
4. Czasem do zestawu dorzucają jakieś radiatorki i inne takie. Łatwo to to zamontować bez wzroku?
#2 pates
raspbery najczęściej jest na linuxie użytkowane, więc tutaj raczej jest ok. Jeśli mowa o głębszych operacjach, będzie tródniej myślę.
#3 tomecki
Nie no ok, ale tam jest to coś, Raspbian, czy jakoś. Pewnie to też jakiś linux, ale nie czytałem jeszcze o tym.
#4 zvonimirek222
nie tylko raspbian!
Jest też archlinux z mową, i można to instalować ze skryptów i nazywa się taki instalatorek jenux.
gada to espeakiem.
--Cytat (tomecki):
Nie no ok, ale tam jest to coś, Raspbian, czy jakoś. Pewnie to też jakiś linux, ale nie czytałem jeszcze o tym.
--Koniec cytatu
#5 tomecki
Ok, a wie ktoś jak wygląda sprawa z oryginalnym systemem?
#6 pajper
O, i ja ten wątek przeoczyłem?
W jakim sensie z oryginalnym systemem?
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#7 tomecki
Tym całym Raspbian czy jak mu tam.
#8 pajper
Raspberry Pi nie ma tzw. oryginalnego systemu ani nawet jakiegoś szczególnie wspieranego.
Raspbian to tylko jedna z propozycji.
Udało mi się sprawić, by przemówił. Choć, tak szczerze, mało sensu ma screenreader na malinie.
Dużo, dużo wygodniej używa mi się jej przez SSH z Windowsa.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#9 zvonimirek222
podobno tam można postawić archa, / jenux, i żeby to gadało
--Cytat (pajper):
Raspberry Pi nie ma tzw. oryginalnego systemu ani nawet jakiegoś szczególnie wspieranego.
Raspbian to tylko jedna z propozycji.
Udało mi się sprawić, by przemówił. Choć, tak szczerze, mało sensu ma screenreader na malinie.
Dużo, dużo wygodniej używa mi się jej przez SSH z Windowsa.
--Koniec cytatu
#10 tomecki
No dobra, a jak jest w kwestii tych wszystkich obudów itd. Da się to na ślepo zrobić tak aby bez oka złożyć do kupy i używać?
#11 pajper
Da się, ale nie wiem czy warto.
Pierwszą Malinkę kupiłem z obudową, potem... już jakby nie.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#12 zvonimirek222
a to już z Michałem zeganem porozmawiaj, bo on ma malinopodobne urządzątko
--Cytat (tomecki):
No dobra, a jak jest w kwestii tych wszystkich obudów itd. Da się to na ślepo zrobić tak aby bez oka złożyć do kupy i używać?
--Koniec cytatu
#13 tomecki
CZemu nie warto?
#14 pajper
Po pierwsze, bo ta obudowa jest i tak bardzo delikatna. Czasem potrzebny jest dostęp do pinów, które ona zasłania.
Ale, najważniejsze: malinka staje się niepotrzebnie dużo większa.
Tym czasem, o ile nie mamy zamiaru zbliżać się do RPi z naładowanym elektroskopem czy czymś podobnym, zbędna.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#15 pajper
Może warto odkopać temat?
RPi w wersji 4B udostępniany jest z 2, 4 oraz 8 GB RAM i procesorem o taktowaniu 1,4 GHz. Bez problemu można na nim uruchomić Orcę.
Mnie się ta sztuczka udała już na RPi2, ale działało to tam stosunkowo niestabilnie, tym czasem na czwórce śmiga jak marzenie. Chociaż ja akurat używam Malinki headless.
Ale tu znowu spory plus, bo Malinka ma zintegrowaną kartę Wi-Fi i szerokie opcje nienadzorowanego stawiania systemu, więc cały proces jest tak banalny, jak tylko się da bez dedykowanego programu.
Wiem, że z powodzeniem też na RPi4B stawiano Windows 10 w wersji ARM, ale sam tej sztuczki nie próbowałem. Próbowałem za to emulacji Windowsa XP i jest używalny, choć niewiele więcej można dobrego o tym powiedzieć.
Ale, no, działa. Otwarcie Firefoxa trwa dobre 20 sekund, ale... No, otwiera się. :D
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#16 pates
Odkopuję martwy wątek. Jak zacząć po że tak powiem unboxingu? Pytam, bo może zacznę się tym bawić.
#17 pajper
Zależy, który model Ciebie interesuje i co chcesz osiągnąć.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#18 pates
4b chyba, wydaje się najsensowniejszy. Jest jeszcze 400, ale nie wiem, czy warto.
Co chcę osiągnąć?
Przede wszystkim chciałbym zrobić sobie taki serwerek domowy, wsadzić kartę tak powiedzmy 512 gb i używać tego jako taki nazwijmy to dysk domowy, ale nie do końca oczywiście. Po drugie, zobaczyć jak to wypada pod względem wydajnościowym, bo wsumie taki mikro linux może się okazać czasem przydatny. No i jak wygląda sprawa ze sterowaniem tym przy pomocy windowsa.
#19 pajper
Ale to są bardzo różne cele.
Karta 512 GB to nie jest dobra strategia, bo karty nie są dość szybkie. Lepiej kupić kartę 32 GB, ale podłączyć dysk zewnętrzny 1 TB.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#20 pates
To też jest jakieś rozwiązanie wsumie, dyski mam, kilka nawet, więc będzie to możliwe. Odpowiesz na resztę pytań? Bo w temacie jestem kompletnym laikiem.