Witajcie, pojawił się nowy screen reader na androida, aktualnie ma mało funkcji, niektórzy mówią, że jest szybszy od talkbacka, ciekawe co z tego będzie za kilka miesięcy, program będzie mieć polskie tłumaczenie, albo nawet i już ma, sam nie instalowałem czytnika, ale jak ktoś chętyn, oto link:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.prudence.reader

Na takie rzeczy to ja czekam, jak to to się będzie rozwijać.

Pobrałem, zainstalowałem. I dźwiękiem, i interfejsem jest bardzo podobny do tb, tłumaczenie ma, ale automatycznye, napewno jest szybszy od tb. Ma wbudowany syntezator mowy, którego nie widać w systemie. Po rosyjsku czyta dość dobrze, niewiem, czy wspiera Polski.

ogólnie rzecz biorąc, klon talkbacka, trochę z bugowany, ma mało funkcji, nie ma nawet niektórych które ma tb. Osobiście nie dla mnie. Jak powszechnie wiadomo wersja open source talkbacka jest aktualizowana znacznie później niż ta w google play, dlatego nie wydaję mi się żeby talkbacka to przebiło. Nic tego czytnika ekranu nie wyróżnia, ale mimo wszystko życzę im żeby to się w miarę rozwineło. Chociaż jak to przeważnie z tego typu projektami bywa szybko są one porzucane, patrz shine plus, który swoją drogą był dosyć innowacyjny jak na swoje czasy i oferował sporo, miał mieć nawet jakieś płatne dodatki, więc nie wiem czemu się zawineli.

Ja go sprawdziłam na szypko, i albo tylko u mnie tego niema, czy coś, albo faktycznie nie ma żadnego, ani dźwiękowego, ani haptycznego feedbacku gdy się wycofuje się gestem. Dopiero jak przesune palcem to się dowiaduje, że się już wycofało do poprzedniego ekranu. Na plus, to podoba mi się w nim temat dźwiękowy, chyba modern się nazywa, ostatnia pozycja gdy się wybiera dźwiękk.

Dodano Polski język zrobiłem aktualizacje lecz jutro znajde czas na testy:)

Na xiaomi9C wyskakuje komunikat, " ten model jest nie kompatybilny z programem".
Trochę szkoda.

Może potrezbujesz wersji 32 bitowej ze strony producenta?

Hmmm. Nie wiem. Myślałem, że w smartfonach to już nie ma znaczenia ilo jest bitowy program.

Jak masz stary model telefonu to jeszcze ma, bo w Google play nie ma już wersji 32 bitowych

Ok dzięki za oświecenie mnie. Serio nie wiedziałem.

Zainstalowałem toto, bo pojawiło się w sklepie play i chcę to uruchomić, sprawdzanie ustawień i wywala mi komunikat, że język systemu jest inny niż język syntezatora mowy, ale w eleefonie mam język polski i syntezator mam wybrany RHVoice i również język polski, co i gdzie ustawić żeby to zaskoczyło?

No dobra, udało mi się uruchomić, najpierw musiałem wybrać syntezę google i jak zagadał to dopiero wybrać RHVoice.
Dziwne jest to, że uruchamiając Ten czytnik nie wyłącza się automatycznie TalkBack i gadają oba, kiedy używałem Voice Assistant i miałem TAlkBack to po uruchomieniu jednego wyłączał się automatycznie drugi.

Teraz pytanie:
Co to jest skopiuj ostatnią wypowieć z węzła?

Z jakiego węzła, to to za funkcja?

No i niedopracowany gest, wstrzymaj mowę, gest nie tyle wstrzymuje mowę co wyłącza czytnik ekranu i trzeba użyć skrótu jeśli jest włączony :)
To powinno tylko wstrzymać mowę i ten sam gest powinien wznowić mowę, a tak nie jest.

Przy włączonym tym czytniku nie mam dostępu do panelu krawędziowego, no chyba, że jest jakiś gest, ale nie zauważyłem, aby coś takiego było

No, nie, nie ma gestu..

Zawsze jak włączysz inny czytnik to ni gasi poprzedniego, nie ma do tego uprawnień.

No właśnie nie zawsze, jak pisałem, pod S8 korzystałem z Voice Assistant, ale miałem zainstalowany również TalkBack, jak uruchamiałem TalkBack miałem komunikat, Voice Assistant wyłączony, TalkBack włączony i odwrotnie.

bo VA to kradziony talkback był.

Kradziony czy nie kradziony uruchamiany jeden wyłączał drugi. Poza tym nie sądzę, aby był kradziony bo gdyby tak było to google nie sądzę, aby doszli potem do porozumienia z Samsungiem w kwesti TalkBacka. To od samego początku było jasne, że to TalkBack i to mocno zmodyfikowany na bazie podglądnięcia VoiceOvera z iOS'a. Zresztą aktualnie TalkBack Samsungowy to nic innego jak Voice Assistant połączony z TalkBackiem

Jak sprawy z tym aktualnie wyglądają? Warto?