Mniejszości seksualne
Back to Związki i seks [18 plus]#281 monstricek
Cała zggoda z poprzedniczką.
#282 misiek
Tak się składa, że brat mojego kumpla jest gejem i jeszcze dobrych kilka lat temu pracował w jednym z gejowskich klubów. Miałem pewne podejrzenia do niego już w szkole, bo już wtedy zrobił mu się taki delikatny głosik i zniewieściały ton. I często gęsto odnosił się do mnie zwrotem kochanie. Co ciekawe- jednocześnie będąc gejem był jednym z najgorszych szkolnych łobuzów i obiboków. Kim on by nie był- dla mnie nigdy nie stanie się to normą i tyle. Porozmawiać- porozmawiam, ale w głębsze relacje nie wejdę.
#283 mucha
każdy ma swoje przekonania ja nie wiem toretycznie nie mam nic do gejów i lezbijek ale nie wiem jak bym się czuł jak bym miał kontakt
#284 Monia01
Czyli jak ja spotkam niewidomego, który nie potrafi sam nic wokół siebie zrobić, a w dodatku będzie miał roszczeniową postawę, to mam uważać, że wszyscy niewidomi są tacy?
🇺🇦 🇵🇱
#285 mucha
ale ja nie napisałem że wszyscy są tacy sami
#286 Monia01
To było do Łysego
🇺🇦 🇵🇱
#287 misiek
A co ma niewidomy do geja? My jesteśmy normalni.
#288 Monia01
Oni też. Zresztą nie ma co wałkować w kółko tego samego tematu. życzę tylko Twoim bliskim, żeby nie okazali się homoseksualistami. Albo żeby przynajmniej Ci o tym nie powiedzieli, bo wydaje mi sie, że ciężko mieliby z Tobą.
🇺🇦 🇵🇱
#289 papierek
Dla kogo normalni, dla tego normalni. Dla większości społeczeństwa też jesteśmy dziwni, czy raczej inni. Nie przyszło ci to nigdy do głowy?
--Cytat (łysy):
A co ma niewidomy do geja? My jesteśmy normalni.
--Koniec cytatu
#290 Syntezator
A czy ślepotą przypadkiem nie można się zarazić?
Osobiście nigdy nie spotkałem się z takim poglądem, ale słyszałem o przypadkach ludzi, którzy naprawdę tak myśleli, więc tą normalnością to bym tak nie szafował :)
--Cytat (łysy):
A co ma niewidomy do geja? My jesteśmy normalni.
--Koniec cytatu
#291 Zuzler
Łysy, napisałeś: Kim on by nie był- dla mnie nigdy nie stanie się to normą i tyle. Porozmawiać- porozmawiam, ale w głębsze relacje nie wejdę.
To nie dałoby się tak samo z tym rozmawianiem tutaj na Eltenie?
#292 misiek
W takim razie pociąg do osoby tej samej pułci jest normalny tak? To może ja jestem nienormalny mając do pułci przeciwnej? No tak- jestem przecież dziwny, bo nie widzę. W takim razie czemu wszyscy traktujemy inaczej Downów? Oni też nikomu nie robią krzywdy.
#293 Zuzler
Bo ludzie z zespołem downa wymagają innego traktowania. My też, ale to nie znaczy, że osoba upośledzona intelektualnie, Ty, ja czy ktokolwiek z nas chciałby być obrzucany błotem za sam fakt, że jest jaki jest.
#294 papierek
dokładnie, my też wymagamy specjalnego traktowania, pod pewnymi względami. Raczej ktoś ma nam się usuwać z drogi, niż my komuś z przyczyn czysto technicznych. Ja staram się ludzi przepuszczać i omijać, ale sam wiesz.
Z resztą zauważ, że większość ludzi niewidomych też traktuje inaczej, czasem nawet jak upośledzonych. :D. I czy z tego powodu mamy być dyskryminowani? Nawet jak uznasz, że bycie gejem to choroba, to nasz brak wzroku jest też chorobą i w obu przypadkach nieuleczalną
#295 nuno69
Ale homoseksualizm da sie leczyc, downa nie. HOMO to najgorsza choroba ktora niszczy spoleczenstwo/
#296 misiek
Dokładnie- nawet zobaczcie z jaką postawą weszli tutaj ci ludzie.
#297 papierek
dwie niezdyscyplinowane dziewczyny nie świadczą o całej populacji lesbijek.
Moje wady wzroku też się nie leczy i co, jestem gorszy przez to w jakiś sposób? Żyję ze swoją, tak jak geje czy lezbijki żyją ze swoją innością seksualną.
Nuno, prosił bym o sensowne dowody, przedstawiające fakt, że homoseksualizm niszczy społeczeństwo. Jakieś linki, artykuły, a najlepiej badania, które udowodnią, że homoseksualnizm niszczy społeczeństwo. Jeżeli się ostro na jakiś temat wypowiadasz, musisz mieć ostre dowody.
#298 papierek
na świecie jest może z 6 procent homoseksualistów. Troszke zbyt mało, żeby zniszczyć społeczeństwo. Z resztą, oni byli od zawsze, a społeczeństwa sobie istniały, więc na razie obaliłem twoją tezę.
#299 Zuzler
No i dowody, dowody proszę, że to faktycznie uleczalne.
#300 papierek
zuzler, w pewnym sensie zawsze jest uleczalne, niezależnie czy ktoś pójdzie drogą religii, czy jakąkolwiek inną, może stłumić w sobie pożądanie do płci własnej. Jeżeli homoseksualizm jest nabyty poprzez traume czy inne problemy natury psychologicznej taka osoba najprawdopodobniej nawet może zaznać szczęścia w związku heteroseksualnym. Jeżeli jednak taka osoba się z tym urodziła, ma to w genach to wyleczenie jej z tego będzie przypominało pokazanie osobie heteroseksualnej, że ma być homoseksualistą.