EltenLink

seks bez zobowiązań [18+]

Back to Związki i seks [18 plus]

#41 misiek

Działa i owszem.


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2023-09-10 03:31

#42 kamil33

no powinny wiedzieć obie strony ale wiesz różnie z tym bywa

-- (misiek):
Tak, tylko jedna rzecz, niech mi druga strona potem nie piepszy, że się zakochała, bo dla mnie w tym przypadku to tylko seks, a w takim przypadku chyba obie strony wiedzą na co się piszą.

--


#43 Zuzler

Sorry, ale to może tak zadziałac i jest to niebezpieczeństwo wpisane w tego typu relacje, zwłaszcza z ludźmi, których w tym względzie nie jesteś pewien.



2023-09-10 23:33

#44 misiek

Układ to układ, jeśli mi z kimś dobrze tak ogólnie i mojej partnerce też to niewykluczone, że może coś z tego wyjść, ale jeśli uprzednio się umawiamy wiadomo i nic mnie w drugiej osobie nie pociąga po za wiadomym, to z mojej strony sprawa jest jasna.


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2023-09-11 02:48

#45 daszekmdn

Czasem to już człowiek nie wie jak radzić sobie z przeszłością, która definiuje jego patrzenie na świat w taki czy inny sposób, ważne, że przez to wszystko może się bardzo posypać.
-- (cinkciarzpl):
Tylko że to jest problem ludzi, jak dilują z sytuacją zmiany związku. Bo często jest nowa relacja, a stare problemy i shematy i wszystko się powtarza.

--


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
2023-09-11 09:16

#46 daszekmdn

A co do przewodniego tematu, nigdy w życiu nie poszedł bym na coś takiego. Nie umiał bym tak bez relacji, niczego, po prostu losową.


Koniec kropka, idź do żłobka. A ze żłobka na ulicę, i pocałuj babę w cyce.
2023-09-11 09:17

#47 cinkciarzpl

Żadko kiedy jest totalny brak emocji. To takie wyobrażenia ludzi, którzy nigdy czegoś takiego nie robili bez urazy dla nikogo oczywiście. Wszystko siedzi w psychice, ale warunek jest taki, że z obu stron trzeba szczerości i dojżałości pewnego rodzaju czy umiejętności kontrolowania uczuć.


____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
2023-09-11 10:54

#48 misiek

Nigdy w życiu nie mów nigdy w życiu :D
-- (daszekmdn):
A co do przewodniego tematu, nigdy w życiu nie poszedł bym na coś takiego. Nie umiał bym tak bez relacji, niczego, po prostu losową.

--


Chcesz być dilerem? Chcesz być bandytą? Mieć własny burdel, pasuje ci to. Chcesz mieć kopyto i wrogów jak Don Vito? Chcesz iść do puchy, do piachu i na co ci to.
2023-09-11 14:39

#49 Paulinux

W kontrolowaniu uczuć jestem nieskromnie mówiąc bardzo dobra, ale i tak bym nie poszła na coś takiego, po pierwsze dlatego że czułabym się brudna, a poza tym nie jestem na tyle zdesperowana, żeby nie poczekać na kogoś bliższego, po drugie dlatego że druga strona mogłaby teoretycznie poczuć coś więcej a to by mogło być spore nieporozumienie.


Happy hacking
2023-09-11 19:10

#50 djsenter

O to to, z resztą łatwiej w takiej sytuacji o problemy, bo co jak antykoncepcja nie zadziała, a my nawet z tą osobą nie chcemy nic poważnego? Powiedzmy, że opcją jest aborcja, ale co, jeżeli dla przykładu kobieta nie będzie chciała usunąć i będzie trzeba płacić alimenty, plus jeszcze skazywanie dziecka na wychowywanie się w rozbitej rodzinie? Za duże ryzyko, wydaje mi się.
A desperacja nie wiele ma do tego, po prostu niektórzy np czują do siebie głównie pociąg fizyczny i seksualny, więc nie chcą się wiązać tak na stałe, przynajmniej w teorii tak to wygląda.


Senter San
2023-09-13 09:47

#51 cinkciarzpl

Dla tego właśnie potrzebny jest nam mózg i plany a, b, c, d i e. A wpadka może się i trafić w teoretycznie kochającym się związku i przyczynić się niestety do odejścia partnera tak, widziałem.


____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
2023-09-13 13:46

#52 balteam

ale jednak dużo większa szansa, że zostaniesz z dziewczyną, którą dłużej znasz i coś więcej z nią planujesz, niż z jakąślaską z klubu.


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2023-09-13 13:48

#53 cinkciarzpl

Jeśli ktoś absolutnie nienawidzi dzieci, to i tak i tak będzie miał problem gdy wpadnie. Pytanie, co przeważy. Poświęcenie czy egoizm.


____________Panu się zdaje, że życie polega na tym, żeby dorosnąć. Co? Być dorosłym; zdać egzamin; zadośćuczynić normom. A co to jest norma? Czy pan, jako psychiatra może mi odpowiedzieć? Co to jest norma? Nie może pan, bo to jest g**no.
2023-09-14 12:13

#54 Zuzler

Czy chcesz przez to powiedzieć, że ewentualna wpadka nie jest argumentem przeciw?



Edited 2023-09-14 13:36

#55 balteam

ale gdy ktoś chce mieć dzieci, ale akurat teraz seks z fajną koleżanką, no to przy wpadce też jest dalej problem, bo na innych płaszczyznach poza łużkową mogąsię nie dogadywać.
Jestem w stanie sobie wyobrazić na szybko przynajmniej z 5 dziewczyn, które mogły by być fajne w łużku, a na pewno nie chciał bym mieć z nimi dziecka


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2023-09-14 13:40

#56 majkmik1981

Przyznam się, że nie wiedziałem, czy wpis wrzucić, tu, czy do seksu niepełnosprawnych ze złożonymi niepełnosprawnościami, no ale wpadnie tu, bo niejako chyba więcej, to ma wspólnego z tytułem wątku. Jakoś nie mam problemu z seksem bez zobowiązań, a przynajmniej tak było na pierwszych latach studiów. Trochę to zajęło, nim znalazła się Pani która by była zainteresowana od czasu do czasu na spotkanie w łóżku i po wykonywanie niegrzecznych pozycji, ale w końcu znalazła się taka, której zarówno nie przeszkadzał mój głos a po drugie to, że jakby nie patrzeć, jeżdżę na wózku. Spotykaliśmy się jakiś czas, i nie uważaliśmy, że to było jakieś złe, nie czyste. Ot po prostu wzajemny biznes. Ja mogłem jak Masa zrzucić z krzyża, a pani miała satysfakcję i oczywiście godziny przegadane ze mną. Ech chciałbym się cofnąć, do tamtego czasu.



2023-11-13 13:37