Seeing Assistant Home
Back to inne#1 Lowca_Androidow
Seeing Asistant Home
Wymieniajmy się tutaj spostrzeżeniam, poradami dotyczącymi tego programu.
Ja mam pierwsze pytanie.
Jest kod kreskowy którego nie ma w bazie, nie został odnaleziony, możemy go dodać do bazy, teraz pytanie, czy zostaje dodany do mojej lokalnej bazy, tylko na moim telefonie czy do bazy ogólnie dostępnej dla wszystkich? Program łączy się podczas pracy z netem, bez tego nie funkcjonuje więc powinien taki nowododany kod kreskowy trafić do ogólnie dostępnej bazy. Próbowałem i na drugim telefonie nadal nie był kod odnaleziony, może musi przejść jakąś weryfikację, ma ktoś na ten temat jakąś wiedzę?
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#2 szarka
Myślę, że jest to tylko w naszej bazie. Nadajemy swoją tylko swoją etykietkę dla tego kodu. Możemy go komuś wysłać mailem, żeby sobie też dodał. żeby to szło do ogólnej bazy to mogłoby się narobić zamieszanie, bo w etykiecie możesz wpisać co Ci się podoba, niekoniecznie to co jest naprawdę.
#3 nuno69
DO bazy lokalnej. /data/SeeingAssistantHome/database.db o ile mnie pamięć nie myli
#4 szarka
A ja mam pytanie. Czy istnieje baza kodów kreskowych w internecie, którą można pobrać, np. artykułów spożywczych , czy kosmetyków? i dodać do tego programu? Zawsze byłoby szybciej.
#5 nuno69
Możlwe, iż nie oficjalnie tak, ale domyślnie on korzysta z google'a
#6 Lowca_Androidow
Trochę lipnie, przecież mógłby ktoś weryfikować takie kody czy nie są to głupie żarty.
Dzięki za info
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#7 pajper
Pozwoliłem sobie przeprowadzić mały eksperyment, przeskanowałem Seeing Assistantem kilka produktów.
Najpierw coś tam w lodówce wyszperałem - musztarda, majonez, no wszystko w słoikach, mleko, maślanka.
I niczego nie rozpoznał. Kod zeskanował, a owszem, ale nie rozpoznał, Google nie zwróciło wyników.
Potem wziąłem kilka produktów przywiezonych w Anglii - herbata, ciasteczka jakieś, czekolada.
Rozpoznał wszystko.
Niestety, może to ja nie mam szczęścia, ale wygląda na to, że baza produktów z polskich w Googlu jest dość uboga.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#8 piter9521
Nie masz szczęścia, bo wiele produktów rozpoznałem. Sam mam już w bazie ok 130 produktów.
#9 Lowca_Androidow
Pajper, nie wiem jak to działa, czy baza dla tego programu jest ta sama w wersji iOS oraz Android, ale ja naprawdę jestem mile zaskoczony, nawet rozpoznaje szczoteczki do zębów Sanel, z firmy w ktorej pracuję. .
Musztardy wprawdzie mnie również nie rozpoznało, ale, śmietana krasny staw 18% tak, Ketchup Pudliszki łagodny, galaretki jaki smak, kisiel też podał nawet smak, sprawdzałem Martini mi rozpoznał hehe, nawet myślałem, że mam pudełko z S8, zapomniałem, że jest małe i zeskanowałem kod i dowiedziałem się, że to jest zmojego Pioneera XDP Black :), potem znalazłem pudełko od mojego Samsunga i dowiedziałem, się, z kodu, że to Galaxy S8 4GB RAM Silver., rozpoznał mi Olympusa DM-7, przyprawy, ziele angielskie, sos do pieczeni ciemny, mam kapsułki do prania i rozpoznał mi prawidłowo do czarnego i do kolorów, żel do golenia Gilette do skóry wrażliwej. Nawet się nie spodziewałem, że to tak dobrze działa.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#10 Julitka
Mi także produkty rozpoznaje bardzo dobrze. Jeżeli mam jakiś kosmetyk, a chcę kupić dokładnie taki sam, mogę spokojnie polegać na jego wynikach.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#11 grzegorzm
a ile ten program kosztuje na androida?
#12 Lowca_Androidow
Nie wiem bo nie mam nigdzie opcji kup, zainstalowałem dwa dni temu i czekam kiedy wygaśnie próbna wersja, w opcjach nie ma przejdź napełną wersję.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#13 pates
bo jest za free, tylko na ios jest płatny
#14 szarka
Na androidzie nie ma opcji rozpoznaj kolor i wykryj tekst, może dlatego jest darmowa
#15 Lowca_Androidow
Trudno powiedzieć czy jest za free, bo w sklepie google nie ma o tym informacji, jest wyraźnie napisane, że po upływie okresu próbnego mogą przestać pewne funkcjonalności.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#16 Julitka
Na IOS kosztuje niby 18 zł, ale generalnie od bardzo już dawnaw jest promocja, że można kupić za tę cenę dwa programy - Move i Home.
- Klatki – odpowiedziała. – Czekania za kratami, aż zmęczenie i starość każą się z nimi pogodzić, aż wszelka nadzieja wielkich czynów nie tylko przepadnie, lecz straci powab.
#17 pajper
Myślę, że chodzi tu o koszta.
Apple wymaga subskrybcji ich programu deweloperskiego, by wydawać programy w Appstore, co wychodzi 400zł rocznie, nawet za darmowe aplikacje.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#18 szarka
To ja nie wiedziałam. Mój syn pisze jakąś aplikację do appstore, ale jakoś jej nie umieszcza. Pewnie chodzi o koszty.Nawet za darmo trzeba płacić?
#19 pajper
Tak, nawet za darmowe aplikacje trzeba tam płacić niestety.
Shoot for the Moon. Even if you miss, you'll land among the stars.
#20 nuno69
On nawet tego nie ksompiluje, bo trzeba licencję developerską @szarka