Hej! Jakie zestawy słuchawkowe polecacie? Szukam czegoś podobnego do Plantronics Explorer 500 Mam wymagające (bo kapryśne i niewymiarowe uszy), więc coś w stylu wyżej wymienionego byłoby spoko, ale nie wiem, co aktualnie jest na rynku. Nie mam takiego doświadczenia ze słuchawkami, więc liczę na wasze rozeznanie. :D

Zależy do ilu zł.

Wiesz, żałować sobie nie będę, ale myślę, że tak do 400zł max. Chyba, że za minimalnie więcej się coś godnego uwagi znajdzie. :)

Ale co ciebie interesuje? Nauszne, douszne, dokanałowe? Teraz prawie każde słuchawki można nazwać zestawem słuchawkowym. Aha, przewodowe, czy bezprzewodowe?

Jak pisałem: "podobne do Explorera 500". :) Najlepiej douszcza słuchawka dla nie dużyego ucha. z dobrym mikrofonem i dźwiękiem oraz pałąkiem/zawieszką na ucho. No i na bt. Taki, który można sparować z dwoma urządzeniami. Sprzęt do komunikacji na codzień i nie tylko. :)

Ten model akurat totalnie nic mi nie mówi, więc dlatego dopytałem. Czyli ciebie interesuje pojedyńcza słuchawka do rozmów tak?
-- (wesolek):
Jak pisałem: "podobne do Explorera 500". :) Najlepiej douszcza słuchawka dla nie dużyego ucha. z dobrym mikrofonem i dźwiękiem oraz pałąkiem/zawieszką na ucho. No i na bt. Taki, który można sparować z dwoma urządzeniami. Sprzęt do komunikacji na codzień i nie tylko. :)

--

Spoko, rozumiem. :) Tak. Do rozmów, ale też do dyskretnej obsługi komputera, z wolnym drugim uchem. Opcjonalnie kanałowa, ale wolałbym raczej douszną. :)

Może jabra talk 55?

Nie, Jabry nie polecam. Niestabilnie działa, ma dziwnie umieszczone przyciski i nie pasuje do uszu, przynajmniej moich. też mam niewymiarowe bardzo.

Spróbuj coś Baseusa. choć do mojego ucha też nie wchodzi. Więc... Pozostały Ci takie dokanałowe, albo douszne, które do kanału stricte nie wchodzą.

@Milena to zależy właśnie od tego, kto jakie ma te uszy. Ja do jabry nic nie mam, generalnie się to fajnie trzyma bo jeszcze za uchem masz taki plastikowy wieszak, który jakoś tam to w ryzach trzyma.

No zobaczę właśnie. Już kupiłem Jabrę Talk 25, ale czekam na odbiór, to się przekonamy. :D Szkoda, że z Plantronics taki kłopot się zrobił i nie ma zbyt fajnych pozycji.

No i odebrałem Jabrę. Niestety nie pasuje, więc pytanie nadal aktualne. A czy nadmieniona słuchawka nauszna to jedna słuchaweczka służąca, m.in. do rozmów?

@Wesolek, nie myślałeś o słuchawkach kostnych?

W cóż to takiego?esolek, nie Amyślałeś o słuchawkach kostnych?

--

Słuchaweczki, które zakładasz sobie na skronie, a pałąk idzie na kark. Dźwięk dociera bezpośrednio do ucha wewnętrznego, więc 1. Nie masz zasłoniętych uszu, 2, dobrze słyszysz otoczenie i orjentacja też ok

A jak to trzyma się głowy?

Troszkę opiera ci się na, wsumie nie wiem jak to się nazywa. Poniżej karku nieco, generalnie nie przeszkadza.

Hmmm... Dobra, nie ma co "owijać w babełnę"... U mnie kłopot polega na tym, że choroba i chirurgia zrobiły swoje. Lewe ucho ma mocno okrojoną małżowinę, więc przy owych ubytkach ledwie górna część została. Samo wejście do ucha wewnętrznego jest dość małe (taka natura :D) także Jabra Talk 25 nawet po zdjęciu gumki nie pasuje. Kanałowe jedynie, ale sceptycznie do takowych jestem nastawiony. Natomiast, co do prawego ucha: zasadniczo, to go nie ma. Noszę protezkę, więc pech chce, że, m.in. okulary zsówają się między nią a głowę. XD Nie ma też aż tak mocno wyciętej dziurki, więc tutaj kanałowe w ogóle nie pasują. W miarę Jabra pasuje, ale pałąk trochę wadzi i mam też wątpliwość, czy jej nie uszkodzi. No, a bez niego słuchawka się nie trzyma, więc lipa. Dobrać coś praktycznego to tutaj kozackie wyzwanie. :)
Wracając do kostnych: jeśli opierają się one na uszach (jak okulary), to niestety też może być kiepskawo.

Że tak zapytam, oczywiście jak nie chcesz to nie odpowiadaj. Tą protezę jakoś musiż zciągać, czy ona jest wszyta w skórę?
Co do kostnych, nie, one opierają się na karku i skroniach.