A ja wam powiem przykrą rzecz.
Wraz z ostatnią aktualizacją Windowsa, pożegnać się można z baterią Della XPS 15.
Na początku było to niemal 10 godzin, potem 6, dziś 3 do 4.
Myślałbym, że tak szybko bateria się zużywa, ale mam niezbity dowód, że to nieprawda, a dowodem tym jest Debian, który jak 12 godzin działał, tak 12 godzin działa.

To prawda bo ja mam zenbooka Asusa i na samym początku, a mam go dopiero pół roku trzymał mi prawie 10 godzin byłem zachwycony tym czasem, a teraz po trzech czterech godzinach zaczyna wołać o zasilanie,, a teraz jak czytam powyższe obawiam się, żę spadnie to do dwóch godzin - nie wiem co oni tam namieszali, ale zamiast działać na rzecz jak najbardziej wydł€żającym działanie baterii, zmpoprzez zmiejeszanie zapotrzebowania namoc działają odwrotnie.

Łowca, sprawdź wear level baterii. U mnie po 4 i prawie pół roku odpukać... DOpiero 13%. NP. aida 64 powinna pokazać jak się ona tam czuje.

Dzięki sprawdzę, nie pomyślałem hehe

To wear level to takie liczbowe bzdurki bez pokrycia. mój kumpel ma wear level na poziomie 0%, a mimo tego bateria potrafi mu się naładować do 94% max, i przy 30% całkowicie zdychać.

ALe dają jakąś oriętację, to zależy jak elektronika reaguje na zmiany. W mojej TOshibie bateria ma dziesięciokrotnie, albo 100 krotnie większą pojemność niż zakłądana, bo się dane w elektronice wykrzaczyły, ale tak czy tak warto to sprawdzić.

To zawsze jest elektronika, i nigdy nie zadziała to perfekcyjnie niestety.

Dlatego mimo wszystko tu ukłon w stronę Apple, że zdecydowali się przejść na ogniwa polimerowe, które i odporniejsze są na defekty cykliczne, i łatwiej diagnozować.
Nie rozumiem, dlaczego większość laptopów, w tym nawet takie moele jak Dell XPS, używa ogniw litowojonowych, które są dużo mniej wydajne, w sensie szybciej się zużywają.

Po to abyś wydał wcześniej kasę na nową bateryjkę lub całkiem nowy sprzęt

Jest to chyba tańsze, a co do Li-pol, po moim telefonie jakoś to nie widać, nie ma jeszcze dwóch lat, a przy 20% potrafi miłość baterii dobić, na ktoymś ogniwie leci napięcie i jest nagle za 60 s zasilanie zostanie wyłączone, ok... MOże nie używam tej baterii tak jak powinienem, ale to samo robię w laptopie i bateria już przekroczyła poziom używalności o rok i względnie dobrze działa. Na to nie ma reguły.

To jak dla mnie wadliwy akumulator, bo z moich testów na czystych ogniwach wynika, że lipole mają nawet do kilku razy większą żywotność.

Możliwe, że jakiś leżak czy coś. Z resztą nie wiem czy ciągle nie idzie napiecie na nią, bo taki power bank z moich testó się nie wyłącza, chociaż niby ładowarka jest zimna, ale nawet jeśli źle robię to lepiej trzymać ją na full naładowaniu niż w glębokim rozładowaniu, nie wiem jak mają się zasady co do polimerowych do jonowych, ale pewnie podobnie.

Nieee, polimer na pełnym rozładowaniu może stracić na pojemności, ale na naładowaniu to samo.
Ok. 40 procent dla polimeru to wartość optymalna.
Powiem ci, że zrobiłem test. Wziąłem sobie pojedyncze ogniwo polimerowe 3,7V nominalnego napięcia, 2400mAh pojemności, naładowałem do 40 procent i odłożyłem na rok.
Po tym roku nadal było ok. 36 procent naładowane, a żywotność na podstawie charakterystyki napięciowoprądowej szacuję na ok. 94 procent.
Ale odbiegliśmy od tematu wątku.

NO troszku tak, ale... Z drugiej strony zastanawia mnie ktemu bardziej szkodzi trzymanie naladowania na full. NO Li-lion potrafi nie wstać na pełnym rozładowaniu jeżeli brak jest napięcia do podniesienia elektroniki, ale to bardziej w laptopach, nie wiem jak to w tele wygląda.

W moim Iphonie 5 bateria podobno litowopolimerowa w tamtym roku poszła do śmietnika. W Nokii n82 mojej mamy też polimerowa na 100% w tym roku odmówiła posłuszeństwa po 9 latach, podczas gdy, również mająca 9 lat moja Nokia n95 8 gb na litowojonowej dalej śmiga dobrze. Ciekawe, że jedenastoletni rezerwowy Sony ericsson k750i dalej trzyma ok- pięć dni też na litowopolimerowej.

Lipol lipolowi też nierówny, pamiętajmy o tym.
Biorąc pod uwagę politykę Apple wobec akumulatorów nawet bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że Apple wcale nie stosuje w iPhonach baterii z najlepszej półki.
ALe w Macbookach trzeba przyznać, że te LiPole są bardzo dobre.

3 procent zuużycia w iphone :D

W moim iPhone SE po 2 latach używania maksymalna pojemność wynosi 94% a w iPhonie 6S mojej mamy po tym samym czasie użytkowania - 88%

nie no jeżeli hodzi nawet o telefony to czym nowszy androit to mam wrażenie że bateria gożej trzyma

w moim telefonie lg wine smart z włączonym talkbackiem bateria trzyma dwa dni a jeli dużo pisze to jeden i jusz po dwuch latach musiałem zmieni baterie bo przestała sie ładować