Ale co nam da prawo polskie, gdy jeden z drugim użytkownik zacznie się procesować?
I dlaczego niby, bez urazy, Islamista ma na swoich grupach językowych NIE obrażać Żydów, skoro... no nie wiem... oni to mają w genach, czy co?
To oczywiście przykład, wiecie.

Julitko, dlatego ma nie obrażać, bo tu obowiązuje prawo polskie.
Z resztą to trochę śmieszne będzie jak ktoś zacznie w polskiej społeczności pisać jakie narkotyki z czym i w jakiej ilości są najlepsze, dostanie bana, a w innej grupie go nie dostanie.
No i jak ja mam w genach obrażanie moderacji to też bana nie dostanę?
Przecież nie musi mieć cała Polska tego w genach:D

Każdy odpowiada za swoje wpisy. Regulamin powinien określać to co jest zakazane, nie to co jest dozwolone. Zatem jeśli ktoś, znajdzie lukę w regulaminie, no to znajdzie, zawsze można go zaktualizować, natomiast prawo polskie to druga rzecz i generalnie nas to nie obchodzi, bo nie ma w regulaminie, że dozwolone jest to i to, nawet jeśli jest sprzeczne sprawem. Na swoim portalu Dawid może zakazać wszystkiego, no bo ma do tego prawo, to jego forum, a to że coś jest legalne w Polsce, nie oznacza, że musi być dozwolone na eltenie.

Bardziej istotne jest to, czy jeśli coś jest nielegalne w Polsce to czy na zagranicznych forach powinno być dozwolone. Myślę, że nie, ale decyzja do Pajpera należy.

To też Baltim pisałem, że Dawid ma prawo zakazać, co mu się podoba, a ewentualna legalność czegość, czy nie legalność nie powinna mieć tutaj znaczenia.

no nie, prawo nad wszystkimi innymi ma prawo polskie, bo stoi serwer w polsce, co najwyżej pajper może dodawać swoje zakazy, ale jakby nie może zalegalizować czegoś, czego polskie prawo zabrania.

To też to napisałem, że regulamin powinien obejmować to co jest zakazane, nie to co jest dozwolone. Wówczas unika się właśnie czegoś takiego, że przez pomyłkę można zezwolić na coś, co jest nielegalne. A z drugiej strony, to że coś nie jest zakazane, nie oznacza przecież, że jest legalne.

Regulamin został zaktualizowany. To na pewno nie jest jego forma ostateczna. Prosiłbym o zapoznanie się z nim i przedstawianie tutaj swoich pytań, zastrzeżeń i wątpliwości.

Jest chyba błąd stylistyczny. Chyba że to ja nie rozumiem
7. "Kierownikiem jednostki zarządczej" jest administrator właściwej jednostce grupy społecznościowej.
powinno być
7. "Kierownikiem jednostki zarządczej" jest administrator właściwy jednostce grupy społecznościowej.

@Paulinux Chyba chodzi o to, że:
7. "Kierownikiem jednostki zarządczej" (czyli jednostki zarządzającej daną grupą językową na Eltenie jest administrator właściwej jednostce (czyli temu zarządowi) grupy społecznościowej (narodowościowej).
Chociaż takie to trochę zagmatwowywowywane.

Też może być :)

Regulamin został odrobinkę poprawiony.

Tak po przeczytaniu nasunęły mi się pewne wątpliwości wobec regulaminu.
10% osób wystarczy żeby zgłosić wniosek o zmianęadmina, przy czym zgłosić do zmiany admina można na podstawie wielu niejasnych, rozmytych kryteriów.
Mam na myśli to, że admin nie musi wcale łamać regulaminu swojej grupy, wystarczy, że 2 na 20 osób stwierdzi, że admin nie zajmuje się dobrze grupą, ,co bardziej już niejednoznaczne nie może być, no i zgłasza wniosek o wymianę człowieka.
Myślę, że z 20% było by ok, może nawet więcej, a tak to za łatwo kogoś odwołać, albo przynajmniej o to wnioskować.
Jeśli ktoś będzie chciał zmiany admina, to najpierw powinien przekonać przynajmniej sporą część grupy.
Grupy ukryte w ogóle powinny być tylko własnością użytkownika, który ją założył, jeśli sobie zechce,to powinien móc wypraszać i zapraszać kogo chce, do woli, łatwo sobie wyobrazić sytuację, że zbierze sięz 10 osób, które chcą prywatnie o czymś gadać, a tu dwie osoby zgłoszenie o zmianęadmina wysyłają, bo coś tam złamał, trudno, prywatna grupa,, to tak jak by z konwersacji grupowych rada starszych też mogła kogoś wyprosić jak coś zrobi nie tak.
Jeśli bardzo chcemy w regulaminie mieć coś o grupach ukrytych, to przynajmniej 51% ludzi powinno wnioskować o zmianę admina, ale moim zdaniem toniepotrzebna zabawa, zawsze może ktoś swoją grupę założyć, a za kilka miesięcy, będziemy musieli bawić się w małe grupyukryte i ich problemy, albo nawet duże ale o tak dziwnej tematyce, że nie będzie wiadomo jak rozstrzygnąć spory.
No i obawiam się też, że jeśli rada starszych będzie mogła sobie zmienić, co prawda na rządanie, ale jednak, administratora grupy ukrytej, to wizerunkowo też to fajnie niekoniecznie będzie wyglądać, bo w końcu to grupa ukryta.

moim zdaniem nie tylko grupy ukryte, ale otwarte też powinny mieć sporo większą autonomię.

Tak na prawdę zgłosić z 20% ludzi aktywnych w danej grupie by musiało do rady chęć wymiany admina, jak pisałem, ale po przemyśleniach myślę, że minimum 51% osób aktywnych w ostatnim miesiącu musi poprzeć chęć zmiany na nowego admina, w innym przypadku, nie dość, że admin się nie zgodzi, to zadecyduje miejszość o zmianie.

Grupa publiczna to jednak coś publicznego. Można sobie wyobrazić kilka sytuacji, w których taka zmiana jest korzystna. Pół biedy, gdy grupa ma kilkaset wpisów. Ale wyobraźmy sobie, że w grupie jest już wiele tysięcy wątków i wpisów, jest to cenna skarbnica informacji na dane tematy, fajna atmosfera, fajni ludzie...
Aż tu nagle coś się zmienia. Administrator się obraża na kogoś i niszczy klimat, względnie przekazuje uprawnienia komuś innemu, kto okazuje się nie najlepszym kandydatem, albo może po prostu długo nie był potrzebny i grupa rozkwitła, ale kiedy zaczęły się utarczki, okazało się, że w ogóle sobie nie radzi.

Można sobie łatwo wyobrazić też sytuację, w której część grupy, a konkretniej te 10 procent nie lubi admina, bo tak i każą go wymienić, a wtedy cała grupa się rozpada. Moim zdaniem, grupy są poto, żeby każdy sobie robił, co chciał. Ja nawet mogę sobie, no nie wiem, wykickować wszystkich jak mam taką ochotę. Jedynymi wytycznymi powinien być regulamin eltena i prawo polskie. To grupy rekomendowane mają zachowywać jakiś porządek i od tego są.

A jeszcze łatwiej można sobie wyobrazić, że mam grupę, może i najlepiej nie prowadzę jej, ale przede wszystkim jest moja. Nie wyobrażam sobie za bardzo żeby komuś zdjąć admina nawet jak grupa jest popularna, chyba, że to się mocno skonkretyzuje, admina się powinno tracić w bardzo mocnych przypadkach i nawet nie wtedy gdy kogoś tak o sobie wykopię, chyba, że to grupa rekomendowana.
To tak jak by na whatsapie kontrolowano odgórnie czy mogę być adminem czy nie, grupy nierekomendowane to w sumie to taki przykład.
No, a kolejna sprawa jest taka, że jak powstaną inne społeczności językowe, to też można sobie wyobrazić, że jakaś ichniejsza rada starszych nadgorliwie pousuwa adminów z aktywnych grup, bo połowa jest za, ale to tak jak bym miał głosować czy masz Pajper być dalej twórcą Eltena czy nie, nawet niech 60% będzie przeciwko, to co z tego.

W tym regulaminie od 24 stycznia możnaby łatwo sobie też sytuację wyobrazić gdzie tworzę grupę i zapraszam 3 osoby, po chwili dwie osoby zgłaszają, żeby mnie zdjąć z admina, nawet jeśli mają jakiś powód, to na bank nie powinno to się tyczyć tak małej grupy, ale jak pisałem wcześniej, moim zdaniem jak jesteś adminem nierekomendowanym, to twoja sprawa.
No i z regulaminu wynika, że te 10% się też tyczy grup ukrytych, co już wgl dziwne.

Przedefiniowałem wspominany punkt, co sądzicie o obecnej wersji?

6. Rada starszych może wyznaczyć nowego administratora grupy w wypadku:
D. Złożenia uzasadnionego wniosku o zmianę administratora przez przynajmniej 50 procent użytkowników aktywnych w grupie przez ostatnie 30 dni i należących do grupy od przynajmniej 90 dni.