Ja korzystam ze słoiczków z etykietkami. Tych słoiczków mam chyba z 20, jak nie więcej, każdy ładnie opisany, a że ja lubię kupować większe opakowania przypraw, to sobie resztę zawiniętą, żeby nie straciła zapachu chowam do koszyczka i jak potrzebuję, do słoiczka przesypuję. ;)

@Celtic A skąd masz te słoiczki???

Z allegro.
https://allegro.pl/oferta/sloik-sloiczki-pojemnik-na-przyprawy-205-ml-12-szt-7145399077

U tego samego sprzedawcy są słoiczki po 6 sztuk w jednym kartonie i pojedynczo też kupić można.

No tak, tylko dla mnie one są za duże. Tzn. jakbym miała, nie wiem:
Cynamon,
Proszek do pieczenia,
Sodę oczyszczoną,
Cukier waniliowy,
Oregano,
Bazylię,
Przyprawę do mięsa (niechby i tylko jedną),
Czosnek granulowany,
Zioła prowansalskie,
Paprykę słodką,
Paprykę wędzoną,
Curry,
Chilli,
Liście laurowe
i jeszcze parę innych, to by mi to dużo miejsca zajęło. :(
Używam tych wszystkich przypraw, a nie są to wszystkie, jakich używam.

Julitko, tam mniejsze też są. :)
Ja dlatego albo kupujęwiększe opakowania tych przypraw albo kilka opakowań i zapełniam słoiczki po brzegi, żeby na dłużej starczyło.

Przyszła mi do głowy przed chwilą myśl, chyba warta rozważenia. Może by tak zamiast słoiczków używać pudełeczek po kosmetykach? Gdyby dobrze pozapamiętywać co gdzie jest, można by sobie wtedy odpuścić podpisywanie, bo każdy pojemniczek można by wziąć inny.

Wiesz, myślę, że jak ktoś ma porządek w szawkach to zapamięta gdzie ma jaki słoiczek, a słoiczki mają ten plus, że wszystkie mogą być takie same, co powoduje, że łatwiej je poukładać.

To akurat fakt. Niektóre pojemniczki są bardzo nieergonomiczne.
-- (mustafa):
Wiesz, myślę, że jak ktoś ma porządek w szawkach to zapamięta gdzie ma jaki słoiczek, a słoiczki mają ten plus, że wszystkie mogą być takie same, co powoduje, że łatwiej je poukładać.

--

U mnie nie ma szans na słoiczki, mam dwa czy trzy podstawowe. Reszta siedzi w swoich małych torebeczkach i tak - sporo z nich jest openfriendowanych, część zametkowana metkownicą, a inne zaklipsowane z metkownicowymi etykietami. Ej, Zuzler, to mój patent, a nie jakiegoś Henryka :D

Aha, czyli penfriendujesz też przyprawy...
A nie odlatują Ci te etykietki i się nie gubią?

Nie, Julitko, wcale.
Raz tak miałam, ale torebeczka była już niemal pusta

A ja zamierzam kupić słoiki ze stojakiem. Chować do szafki nie trzeba, a wygląda całkiem fajnie.
Jedyny mankament to cena, bo takie drewniane np. kosztują ponad 100 zł, a bywa nawet, że znacznie więcej.
Ilość słoików w zestawie jest różna, najwięcej widziałam 24 sztuki.
Można też nabyć takie z zawartością, lecz cena tych oscyluje w granicach 200 zł i więcej.

Mieliśmy kiedyś takie i były fajne, ale zbyt małe, by umieścić na nie etykietki. :(

Aaaa, rozumiem. Ja raczej etykietek nie przewiduję, znaczy dla siebie. Po prostu taśma ta do metkownicy i tak się odkleja. Chyba, że macie jakiś sposób, by się nie odklejała.

@Kat to zależy do czego, bo do wielu materiałów bardzo ładnie się klei

U mnie na szklanych słoiczkach trzyma się już od 6 lat, tzn z jednego spadłą po miesiącu czy dwuch i od tamtego czasu nie przykleiłem nowej, ale na jakiś 10 pozostałych trzyma się cały czas.

-- (Kat):
Aaaa, rozumiem. Ja raczej etykietek nie przewiduję, znaczy dla siebie. Po prostu taśma ta do metkownicy i tak się odkleja. Chyba, że macie jakiś sposób, by się nie odklejała.

--

Na metalowych zakrętkach też ładnie siedzi. Warto zdezynfekować wcześniej

Kupuję sobie pojemniczki na przyprawy, słoiczki, co tam dusza zapragnie i podpisuję brajlem, wiem wtedy, gdzie co mam.

od moderacji:
Ten i kolejny wpis zostały przeniesione z wątku "Chleb w jajku", gdzie zajmowały miejsca 38 i 39.


A ja trochę nie w temacie, ale tych szufladek na przyprawy z Ikei jestem ciekawa, jak to wygląda i jakie jest duże?
-- (MarOlk):

Mówisz i masz. Już po śniadaniu hehe. Sorry w każdym razie za jakość nagrania.

--

To nie są szufladki stricte na przyprawy, ale ja tak tego używam. Taki box kwadratowy z surowej sklejki z czterema szufladkami od frontu. W Ikei pełno jest tego typu drewnianych akcesoriów