#41 nuno69
Google Drive. Fajna integracja z Windowsem (rejestracja jako zwykły dysk w komputerze), 200 GB miejsca za 14 PLN. A jeżeli jesteś w ekosystemie Apple to na pewno iCloud, tam 2 TB kosztuje 50 zł miesięcznie
#42 djdenismusic
Popieram poprzdnika. Google drive, 1 tb kosztuje bodajże 48 zł miesięczni. Działa bardzo szybko i dodatkowo,nie zapycha dysku plikami, bo te w razie potrzeby są strumieniowane na bieżąco.
#43 Numernabis
dropbox, ma nawet możliwość ustawiania czasu aktywności linka, można dodawać foldery innych użytkowników dropboxa i wówczas można zamiast podsyłać link wrzucać do takiego folderu i ludzik ma już u siebie.
Oczywiście to dla posiadaczy konta dropbox, dla tych co nie mają generujesz linki, również się integruje z exploratorem windowsa.
#44 djdenismusic
Drogie, a na dodatek nie wiadomo, czy ma możliwość strumieniowania plików na bieżąco, tak jak w przypadku google drive.
#45 Numernabis
Ale o ile się nie mylę to google drive ma jeden problem, kiedy pobieramy z google drive to nie ma paska postępu tylko pika, że pobiera, a ni wiemy ile już pobrało, a ile pozostało.
#46 DJGraco
Djdenis ma możliwość, ale w ołatnym pakiecie
#47 Numernabis
A jak z linkami bezpośrednimi? Chyba google tego nie posiada. Dropbox po wygenerowaniu linka możemy zmienić go na bezpośredni i po kliknięciu w link od razu pobiera.
Wracając do tego paska postępu, wysyłając komuś link raczej nie będzie miał pakietu płatnego więc nie będzie miał tego paska. Przy małych plikach to pikuś, ale przy większych paczkach to już, przynajmniej dla mnie, problem, a jeśli do tego ktoś nie ma zbyt szybkiego łącza to nawet dość spory problem.
#48 djdenismusic
Jednak pamiętaj, że jest to nieoficjalna metoda, która może kiedyś zostać zabit.
PO drugie, google drive działa troche jak dodatkowy dysk w komputerze. Plik jest pobierany podczas kopiowania w inne miejsce z folderu dysku google. Ogólnie strumieniowanie w drive zostało na prawdę fajnie pomyślane. No a dodatkowo, są tanie pakiety. nie wiem, czy gdziekolwiek znajdziesz coś tańszego jeśli chodzi o rozszerzenie miejsca.
#49 Numernabis
Nie zaprzeczam temu faktowi, ale jeśli ktoś bardziej przedkłada wygodę nad cenę to powinien wybrać dropbox.
Jest jeszcze mega.nz, ale ostatnio zpieprzyli klienta windowsowego "megasync", chyba zrobili go bardziej graficznie, co ostatnio jest jakimś trendem i kiedy otwieramy listę plików na serwerze to NVDA tego nie czyta, w starszej wersji czyta wszystkie katalogi i pliki. Piszę o trendzie bo to samo zrobił thunderbird w liście kontaktów choć tu NVDA czyta, ale nie da się przeskoczyć przy pomocy literki, w starszym TB można.
#50 djdenismusic
No jak la mnie niepraktyczne jest zapychanie dysku przez dropboxa, i wciul drobne pakiety, przez co nie mogę się nawet pozbyć głupiego ograniczenia podpiętych trzech urządzeń jednocześnie. W gdrive mam 100 gb za 8 zł, i tyle mi w zupełności wystarczy. Dodatkowo jest to co powyżej. jedyne,co mnie drażni to nieco zabawy z udostępnianiem pliku, gdyż trzeba zmieniać uprawnienia dla każddego z osobna, ale klient jest na tyle dostępny, że bez problemu da się to ogarnąć.
#51 KaelaMensha2000
Dokładnie tak, też nie lubię dropboxa i zdecydowanie będzie to Google Drive
#52 cinkciarzpl
To zależy kto co chce robić. Jeżeli ktoś myśli o tym jako o maszynce do udostępniania to wiadomo że linki, ale wtedy po co mu tyle miejsca. Ja ostatnio szukam czegoś do zbackupowania kilku tb i stwierdzam że i tu uśmiech, przę państwa, chyba licytujecie się o nic bo puki co żadna z testowanych hmur nie umie tak idiotycznie wręcz podstawowej rzeczy, jak wznawianie transferu. Zawsze kopiuje od początku co jest debilne. To proste ftp umie to czego wielkie chmury mega big techów nieogarniają? No LOL
#53 djdenismusic
wydaje mi się, że gdrive racji na swój system strumieniowania kopiuje od miejsca, gdzie skończyło w razie przerwanego transferu. Ale ręki cobieuciąć nie dam.
#54 Numernabis
Cinkciarz, nie każdy potrafi postawić sobie FTP.
I o ile się nie mylę to mega.nz wznawia od miejsca przerwania.
Poza tym firefox chyba ma w swoim menadżerze pobierania mechanizm wznawiania od momentu przerwania/zerwania połączenia.
#55 misiek
A nie jest tak, że na Icloud możesz tylko wrzucać pliki i synchronizować je tylko z urządzeń Apple?
#56 cinkciarzpl
numer, mówię o wysyłce. Firefoxem niezaładujesz, bo jak zamkniesz go, np w celu wyłączenia kompa na noc (kilka TB do skopiowania), to kiła.
A jeszcze wymóg mam taki, żeby chmura dawała się obsługiwać przez androida i montowała się jak dysk.
Denis, mówisz o appce natywnej ichniej tak?
#57 DJGraco
Numernabis da się zrobić łącze bezpośrednie z google drive tylko jest przy tym więcej klikaniny. Musisz skopiować odpowiednie id pliku, i dać przedrostek export=download
To tak w wielkim skrócie, bo to trzeba szczegułowo opisać a to nie na ten wątek. No i nie da się zrobić łączy bezpośrednich do folderów a w Dropbox się da.
#58 djdenismusic
Tak. W apce natywnej wszystko działa jak należy. Codoandroida są różne managery plików, które pozwalają chyba na podpięcie różnych chmurek jako dodatkowe dyski. Z tego co kojarzę, solid file explorer miał coś takiego
#59 nuno69
GDrive wznawia przecież.