Porozmawiajmy o fanfiction
Wróć do Literatura#141 jamajka
Czemu nie lubią, jeśli można wiedzieć? Jak ci się chce, to napisz na prv, co by tu bajzlu nie robić.
#142 Elanor
A wypowiem się oficjalnie. W końcu temat dotyczy publikacji fanfiction. Na pewno na Mirriel można liczyć
na konstruktywną krytykę. Na przesadną niestety również. Wytworzyli swego rodzaju zamknięte środowisko,
do którego - przynajmniej moim zdaniem - dość trudno przeniknąć. Nie mówię, żebyś nie próbowała. To są
wyłącznie moje odczucia. Poziom jest bardzo wysoki, to im trzeba przyznać.
#143 jamajka
Ale to co, powiedzieli, że się nie nadają teksty, czy jak? A co do publikacji moich rzeczy, do tego jeszcze
daleko, choć nawet bez twojej wypowiedzi miałam zamiar najpierw spróbować na ff, jakoś zdawało mi się,
że na miriel są rzeczy trochę lepsze od moich. :d
#144 Elanor
Wiesz co? Cofam to. :)
To specyficzne środowisko, ale nic w tym złego. A ja niestety jestem człowiekiem, który źle znosi krytykę.
Opublikowałam tam miniaturkę "Problem", jako "Problem Dolores". Doczekałam się nawet pozytywnych opinii.
Ale widzę, co często robią z dobrymi... naprawdę dobrymi debiutami. To może takiego debiutanta zniechęcić.
#145 jamajka
To czekaj, nie lubią ciebie, czy debiutantów w ogóle, czy co? Bo już nie łapię
#146 zywek
Dobra, ale na ff.net też jest sporo, a nawet więcej niż kilka dobrych publikacji. Niestety, dzisiejsze
pisarki, bo ich jest tam więcej mają jakieś strasznie wielkie upodobania w slashach, czego osobiście
nie toleruję i nie będę tolerował.
#147 jamajka
Jest jest, jest sporo fajnych, wiem. Mówię tylko, że na miriel jest trochę mniej... bajzlu?
#148 zywek
Ale doszukć się tam czegokolwiek to jest po prostu szukanie igły w stercie gruzu.
#149 zywek
Ludze, weźcie żesz coś zapodajcie, najleipej długiego i interesującego, bo mnie nuda totalna zżera. A
najlepiej coś, czego nie znam. Ostatnie obowiązanie czytałem i pewnie czytam nadal... Powrót Huncwotów
też, This means War też, Kryształ dusz i AD też... Błagam was... Błagam.
#150 jamajka
metody racjonalności. CHolernie długie, po polsku mniej, ale to i tak trzeba dawkować, przynjmniej ja
muszę. Ostatnio czytałam "uświadomienia", taka dość spokojna powojenna historja, nie przetłumaczona do
końca, ale jak chcesz, będę mogła potem pomóc, jeśli tłumaczenie się zatrzyma.
#151 zywek
ZNam i jedno i drugie. Metody racjonalności teraz są tylko streszczenia rozdziałów..
Uświadomienia, hm. To przecież chyba przestali to tłumaczyć.
#152 jamajka
Przeczytaj konfrontacje, choć to też na razie wstrzymane.
#153 zywek
też znam.
#154 jamajka
5000 mil?
#155 zywek
czytałem.
#156 jamajka
Się kurde weteran znalazł. Może ktoś ma propozycję, co polecić temu nieszczęśliwemu człowiekowi?
#157 skrzypenka
Witajcie! Ja mam za sobą szereg fanfiction przeczytanych, jak i własnoręcznie napisanych. Czytam dużo
Potterowskich, natomiast piszę też Potterowskie, czasem mieszam różne postaci z różnych książek. Na ten
przykład dwie postaci z sagi ludzi lodu dołączyłam do mojego Potterowskiego "życie Toma Riddle'a", które
nadal czeka na dokończenie i nie wiem czy tworzyć tu bloga z jego dalszą częścią, czy wrzócić na nowo
i przenieść to co już było, z klango. Pomieszałam postaci Georga R. Martina z sagi "pieśń lodu i ognia"
z Bogami mitologii greckiej. Także pomysły były, fantazja była, tylko uszczuplony czas jest na pisanie.
#158 jamajka
Ja jestem za przeniesieniem, a potem kontynuacją
#159 hazel96
Ja również. :D
#160 zywek
Oczywiście ja też.