Hmmm. Ciekawe. Po wpisaniu frazy diceworld w appstore wyskakują mi jakieś dziwne wyniki, niezwiązane z tą grą.
Ale dzięki za info.

spróbuj dorwać linka z appevis wyszukiwarka w apppstorze to jeden wielki shit.
Na applevisie powinien być link

Spoko. Co nie zmienia faktu, że inne rzeczy wyszukuje m bez problemu.
Ciekawe, co się zadziało.

Hmm a może po prostu wpisz dice world:)
z wyszukiwarką w app store jest wszystko dobrze, po prostu trzeba umieć szukać i wpisywać poprawnie.

W tym drugim przypadku również wyplówało mi głupoty.

ale oczywiście, ja wczoraj szukałem gry o nazwie adventure to fate a raczej to taka seria gier rpg.
I za nim doszedłem do właściwego wyniku to miałem pierdyliard różnych dziwacznych wyników zupełnie niepowiązanych z tą nazwą, nie wiem co za debil robił wyszukiwarkę w appstorze ale za czasów iosa 11 nawet jeszcze, to szukało to niezawodnie, ale od jakiegoś czasu to jest porażka z tym.
On najpierw niby wyrzuca jakieś treści reklamowe sponsorowane, a potem niewiadomo co .
Moje advanture to fate było chyba dwunastym wynikiem po bzdurach.

dzięki

No cuż, też postanowiłam sprubować w lost vault i poza tym, że mam przy schronie informację, że coś się dzieje i nie wiem co zrobić to nawet mi się podoba

Czy ktoś powie mi więcej o tych grach Swordy quest i lost vauld? Co to są za gry?

swordy quest jest takim rpg survivall gdzie zdobywasz drewno i inne surowce które potem przeznaczasz na tworzenie broni.
Masz do dyspozycji kilka map które mają jakieś konkretne cele np, na samym początku dostajesz takie misje samouczkowe, gdzie musisz np stwarzać różne przedmioty po to aby potem załatwić jakiego,ś bossa.
Twoja postać dostaje levele za każdą aktywność którą wykonujesz w tej grze.
Kiedy zrobisz te pare map i odblokujesz tam wszysjtko, to masz mape infinity, w której levelujesz sobie postać i ją maksujesz.
Niestety problemem tej gry jest narzucone płacenie i to czasem za naprawdę hamskie rzeczy.
Domyślnie masz jedną mapę za darmo, potem musisz dopłacić już teraz nie pamiętam, czy płacisz raz i dostajesz wszystkie za jednym razem.
Jak ja grałem to płaciłem raz i miałem dostęp do dwóch map.
Ale to jest nie wszystko za co płacisz.
Możesz kupić takie coś, to się chyba tam premium nazywało.
Daje ci to dostęp do tak zwanych wskazówek i porad, które tylko masz za opłatą.
A dlaczego to jest takie złe.
Masz misje, gdzie musisz odblokować jakąś miejscówkę celem zebrania informacji o jakimś nowym potworze i dodania go do księgi kolekcjonerskiej.
Okazuje się, że musisz zabić smoka tysiąc razy, nie nie nikt się nie przesłyszał tysiąc razy jednego smoka.
I jak to zrobisz to ci się odblokuje co trzeba, ale nie wpadniejsz na to do puki se nie zapłacisz za te wskazówki.
Ale to nie wszystko za co ci przyjdzie zapłaci,ć.
Chociaż nie jest to konieczne.
Masz do dyspozycji takie specjalne monety, które wymieniasz na tickety, za które możesz wbijać na double exp events, czyli takie wydarzenia weekendowe, które dają ci podwójnego expa.
Problem jest taki, że owszem z zabijania potworów dropią te monetki ale dostajesz jedną może dwie monety, a szansza że ci akurat wyleci ta moneta jest równa jakie ś 2 procent czyli musisz bardzo długo zabija ć potwory, a te bilety stoją za bodajrze 10 tysięcy tych monet.
.
Oczywiście aby mieć je najszybciej musisz płacić zwykłą kasą.
No, więc niestety gra jest mocno pay to win, jeśli chcesz rywalizować z innymi graczami o miejsce w rankingu.

A ta Lost vauld, co to za gierka?

co do lost vault to jest to takie rpg sieciowe, gdzie musisz przemierzać pustkowia oraz krypty celem zabijania stworów aby potem odblokowywa,ć kolejne lokacje.
Jest to niestety kliker, gdzie musisz ciągle klikać na ikonkę z twoim zasobem wody, i czekac aż się walka skończy.
Za każdą walką zużywasz 10 o 10 zasobów dostępnej wody.
Na start masz jej malutko i jak zużyjesz całą wodę to musisz czekać parę godzin, aż ci się na nowo napełni twój zbiornik.
Z ciekawszych rzeczy masz możliwość rozbudowania sobie różnych budynków, które zzwiększają pojemność zbiornika, albo sprawiają że dostajesz więcej żywności która jest wymagana do rozbudowy budynków.
Nie pamiętam co robi każdy budynek, ale potem na późniejszych levelach postaci dostajesz inkubator, w który możesz wsadzać jaja zwierzęce, aby dostać pomagiera.
Niestety według mnie gra jest nudna, bo nie posiada systemu questów, w zasadzie cały czas klikamy w ten sam przycisk, ulepszamy i wymieniamy ekwipunek.
Od 50 poziomu dostajemy jakieś drzewko z umiejętnościami, ale nie chce mi się tyle w to młucić, żeby sprawdzić, co ono daje.

odpisałem powyżej

Dzięki za odpowiedzi.

Słuchajcie!
Gram dość często w Dice World.
Nie wiem, na jaki wątek kierować moją sprawę, ale...
Może podzielmy się swoimi nickami w grze Dice world, żeby ułatwić wyszukiwanie urzytkowników.
Ja mam tam nick Larimar, a Wy?
Jak coś, to utworzę nowy wątek, czy wpis na blogu, żeby tutaj nie spamić.

Ja chyba Zuza

Dice world jest dziwne.

Ja dawno nie grałem. Może wrucę.

Dlaczego jest dziwny? Może coś więcej?

ja gram, przeważnie turnieje.