Niewidomi rządają zwrotu kosztów za odwołany kurs od Flixbusa
Wróć do Środowisko niewidomych#1 gadaczka
Cześć
Co sądzicie o tej sprawie? Informacje pod linkiem. Niewidomi rządają zwrotu kosztów od Flixbusa. Gdy dowiedzieli się, że kurs został odwołany postanowili pojehać taksówką z Lublina do Gdyni.
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/para-niewidomych-kupila-bilety-z-lublina-do-gdyni-ale-autobusow-nie-bylo-walcza-o-zwrot-pieniedzy-za-transport-zastepczy,n,1000236516.html
#2 papierek
nie znam pełnego obrazu sytuacji. Bo z jednej strony przewoźnik obiecał zwrot za transport alternatywy, ale z drugiej strony nikomu by nie przyszło do głowy zamawiać taksę z lublina do gdyni xd. Z trzeciej strony, jeżeli serio nie było sensownego transportu alternatywnego, w co średnio chce mi się wierzyć, ale mogło tak być, to oni mogli sobie czymkolwiek jechać, a przewoźnik powinien zwrócić.
#3 dawek
Po zapoznamiu się z tym artykułem mogę powiedzieć w ten sposób. Firma, ktura organizuje transport powinna zapewnić możliwość dotarcia do celu, jeżeli nie jest w stanie tego zrobić powinna zwrócic pieniądze i nie ma znaczenia w tym momencie czym będziemy odbywać transport. Regulamin jest regulaminem, ale trzeba wziąć pod uwagę szereg innych okoliczności. Po pierwsze w tym czasie faktycznie mogło nie być alternatywnego transportu, w artykule jest napisane, że wszelkie inne transporty byłyby z kilkoma przesiadkami, a jeżeli przesiadki są w miejscach dla nas nieznanych i jeżeli czas na przesiadke jest załużmy 15 minut to mamy małe szanse, żeby zdążyć na takie przesiadki. Oczywiście możemy dopytać ludzi, albo w przypadku połączeń kolejowych załatwić asystę, ale nie wszędzie jest to możliwe, czasami skomunikowanie jest na mało uczęszczanych dworcach i przejście na sąsiednie stanowisko, albo peron może być mocno utrudnione. Samo wyszukanie alternatywnego połączenia może trochę zająć, a jeżeli w grę wchodzi kilka przesiadek może pojawić się niepewność, czy na pewno się zdąży, czy łatwo będzie znaleźć kolejne połączenie. Nawet widzący potrzebuje troche czasu, żeby zapoznać się z nieznanym dworcem, my potrzebujemy więcej czasu, a nie zawsze go mamy. W takim przypadku taksówka jest pierwszym wyjściem, kture brzmi w miarę pewnie, kierowca zawiezie dokładnie pod adres jaki chcemy, ale to, że musimy z tego skorzystać nie wynika z chęci wygody tylko z powodów od nas niezależnych.
#4 cinkciarzpl
O masakro... 1200PLN za kurs. W życiu by mi do głowy nie przyszło jechać taksą na drugi koniec polski choć wiem, że można. 15 minut to dużo czasu na przesiadkę, puciongi jeżdżom także trochę nie czaję.
#5 Astenka
Powiem tyle, przewoźnik musi to zwrócić.
#6 dawek
Sprawdziółem przykładowe połączenia na trasie Lublin, Gdynia. Oczywiście nie wiem, jak to było w grudniu, ale przypuszczam, że nie ciekawie. Wszystkie połączenia są z przesiadkami, większosść z nich jest z przesiadką w Warszawie i potem albo pendolino albo tlk, ale po godzinie 15 można już dojechać tylko na zasadzie, ruszasz w poniedziałek, dojeżdżasz na wtorek, tak więc łatwe to niestety nie jest. Wszystko dlatego, że teraz trasa Lublin Warszawa jest dłuższa i zawsze jedziemy około trzech godzin, później do Gdyni następne 3, albo 4, ale to tylko jeśli zdążymy na połączenie z Lublina koło 15. Jeżeli później znajdziemy pociąg to przesiadki będą też w nocy tak więc nie jest to tak proste. Wyniaka to z tąd, że z Warszawy do Gdyni ostatni bezpośredni pociąg odchodzi przed godziną 20, potem można dostać się tam tylko z przesiadką w środku nocy.
#7 Lowca_Androidow
Weźcie pod uwagę, że to był okres przedświąteczny, tuż przed Wigilią.
Ostatnie zdarzenia przyspieszyły moją decyzję, odchodzę.
Na koniec chciałem pogratulować moderatorom grupy o telefonach, Samodzielność oraz Polskie społeczeństwo działań skutkujących tym, że nie chce się tutaj zaglądać
Mają wyłączność na słuszność, user nie ma prawa mieć innego zdania, a jeśli takowy broni swoich racji spuszczają ze smyczy swoją obronną maskotkę.
Działania władzy pokazują jedynie, że wspomniana moderacja ma w głębokim poważaniu to co miśli zwykły user bez uprawnień moderatorskich, bo kimże taki user jest..
Brak wyjaśnień, merytorycznych, podpartych choćby regulaminem, to brak szacunku.
Jak to nawet namiastka władzy potrafi uderzyć do głowy...
Aha, kroplę czary przelał ban otrzymany za to, że napisałem do maskotki moderatorek, że się podlizuje, żałuję jedynie, że nie napisałem kulturalnie, a nie zgodnie z moimi zasadami, że zawsze piszę to co myślę, czyli, że liże dupę.
#8 misiek
Czemu nie wybrali Ubera?
#9 tomecki
Wiecie, oceniać to my se teraz możemy, bo czemu nie inne połączenie, czemu nie tak, nie siak... Pytanie jest następujące: czy zmienia cokolwiek fakt, że zrobiły tak osoby niewidome? Moim zdaniem nie. Może chcieli se wygodnie dojechać dymając przy tym Flixbusa, może nie mieli innego pomysłu co zrobić, może musieli być na godzinę X, może mieli w cholerę bagażu, może ktoś z nich był jakoś mega chory... Wiadomo, że pojechali taryfą, wiadomo, że mało która firma przełknie tałzena jako zwrot kosztów, jednak zaryzykowali i cóż... Tyle ode mnie.
#10 cinkciarzpl
Bo ubery nie dajo faktóry. To zwykłe ludzie bez licencji na przewozy, co często widać niestety po standardzie obsługi. Zawsze gdy jadę uberem mam jakiś zgrzyt. Natomiast zawsze gdy jadę mytaxi gdzie jeżdżą taksiarze a ceny prawie jak z ubera, to nie mam żadnych problemów. Oczywiście spotkałem też kierowców ubera którzy coś tam sobą prezentują ale statystycznie uber to przeważnie porażka. Ciekawe swoją drogą, czy taka trasa by przeszła.
#11 misiek
Tomecki- bo temat musi się kręcić, bo niewidomi to, bo niewidomi tamto. Normalnie sensacja rewelacja. Ja z Uberem nie miałem nigdy problemu, czego nie mogę powiedzieć o chamskich i cwanych taksiarzach, ale to temat nie na ten wątek.
#12 mucha
to ten taksiaż musiał być szczęśliwy