Blind shel classic- co myślicie.
Wróć do inne#721 Kuba999
Ale mi chodziło o to że ten telefon jest lepszy od Blind Shella, zrobiłem tylko takie porównanie, co by było lepsze, gdybym miał wybierać pomiędzy tymi dwoma, i tak zostaje tylko przy tym że to dotykowce są najlepsze
#722 magmar Konto zarchiwizowane
Właśnie krytykuje, taki Numernabis np.
jeśli ktoś z wyboru decyduje się na BS, przetestoowawszy wszystko bo tak chcem uwaga,
zarzucając lenistwo i nieogarnięcie.
-- (Numernabis):
Cały czas wyrażam swoją opinię.
Nadal uważam, że szukanie pracy na wolnym rynku, a praca z telefonem to dwie różne sprawy, dwa różne rodzaje "lenistwa", do pracy na wolnym rynku trzeba się ruszyć, trzeba poświęcić dużo więcej i czasu i potrzebna jest dużo większa mobilizacja swoich zasobów wiary w siebie, jednak trzeba wyjść z domu, między ludzi, przedstawić siebie ewentualnemu pracodawcy itp, itd, telefon bierzemy do ręki, zamykamy się w domu i działamy, nikt nas nie krytykuje, nikt nas nie obserwuje, nikt nam nie zwraca uwagi i nie gani za pomyłki, można by wymieniać.
I w opisywanym przypadku, jak wspomniałęm, wybierać znacznie gorszy telefon, dający znacznie mniejsze możliwości tylko dlatego, że mamy problem z płynnym pisaniem? Dlatego uznałem to za lenistwo, bo wystarczyło poświęcić nieco czasu na ćwiczenia z klawiaturą brailowską i mamy płynne pisanie na dotyku, o czym wspominałem.
I odnoszę się do artykułu, ale nie jest to jedyny taki przypadek, to nie jest jedyna osoba wybierająca taką drogę z takich lub podobnych pobudek.
I oczywiście ich wybór, nie zmienia to faktu, że nie rozumiem takich ludzi.
- (magmar):
Można o tyle, że zarzucacie użytkownikom BS lenistwo.
Są tacy UŻYTKOWNICY TELEFONÓW KLAWISZOWYCH, którzy pracują na otwartym rynku udowadniając, że nie są to niezrehabilitowane lebiegi, mają prawo wybrać tę drogę?
W demokratycznym kraju mają.
\i w końcu wyraziłeś swoją opinię bez wartościowania, Ty widzisz to tak, inni inaczej.
--
--
#723 magmar Konto zarchiwizowane
Nie odpowiedział Pan ogarnięty, pracowity i niezwykle zrehabilitowany na pytanie czy pracuje na otwartym rynku.
Mogło mi coś umknąć proszę podać z łaski swojej numer wpisu.
-- (Numernabis):
Cały czas wyrażam swoją opinię.
Nadal uważam, że szukanie pracy na wolnym rynku, a praca z telefonem to dwie różne sprawy, dwa różne rodzaje "lenistwa", do pracy na wolnym rynku trzeba się ruszyć, trzeba poświęcić dużo więcej i czasu i potrzebna jest dużo większa mobilizacja swoich zasobów wiary w siebie, jednak trzeba wyjść z domu, między ludzi, przedstawić siebie ewentualnemu pracodawcy itp, itd, telefon bierzemy do ręki, zamykamy się w domu i działamy, nikt nas nie krytykuje, nikt nas nie obserwuje, nikt nam nie zwraca uwagi i nie gani za pomyłki, można by wymieniać.
I w opisywanym przypadku, jak wspomniałęm, wybierać znacznie gorszy telefon, dający znacznie mniejsze możliwości tylko dlatego, że mamy problem z płynnym pisaniem? Dlatego uznałem to za lenistwo, bo wystarczyło poświęcić nieco czasu na ćwiczenia z klawiaturą brailowską i mamy płynne pisanie na dotyku, o czym wspominałem.
I odnoszę się do artykułu, ale nie jest to jedyny taki przypadek, to nie jest jedyna osoba wybierająca taką drogę z takich lub podobnych pobudek.
I oczywiście ich wybór, nie zmienia to faktu, że nie rozumiem takich ludzi.
- (magmar):
Można o tyle, że zarzucacie użytkownikom BS lenistwo.
Są tacy UŻYTKOWNICY TELEFONÓW KLAWISZOWYCH, którzy pracują na otwartym rynku udowadniając, że nie są to niezrehabilitowane lebiegi, mają prawo wybrać tę drogę?
W demokratycznym kraju mają.
\i w końcu wyraziłeś swoją opinię bez wartościowania, Ty widzisz to tak, inni inaczej.
--
--
#724 Numernabis
Nie, pracuje w ZPH w pełnym wymiarze godzin na produkcji.
Na wolnym rynku nie znalazłem pracy, choć szukałem.
Pisząc krytykę miałem na myśli kogoś kto stoi nade mną i patrzy na moją pracę, kogoś kto mi się bacznie przygląda.
Krytyka w sieci jest krytyką można by rzec bezbolesną, bo nie znamy najczęściej tej osoby, nie mamy z nią do czynienia na codzień, face to face.
#725 magmar Konto zarchiwizowane
Nie chciałam CI dowalić, bardziej unaocznić, że nie koniecznie posiadanie telefonu dotykowego świadczy o życiowym ogarnięciu i raczej nie koniecznie należy patrzeć na człowieka przez ten pryzmat.
W tym wątku często można zaobserwować dyskryminację, niestety, a szkoda, bo przecież po to mamy alternatywy żeby z nich korzystać.
WIęc proponuję wlaśnie dzisiaj, byśmy zeszli z tonu i skupili się raczej na fuunkcjionalności bez wartościowania.
#726 Numernabis
OK, ale ja nie piszę tu o życiowym ogarnięciu, jak pisałem widać, że gość nie jest jakiś przytrzymany, że to inteligentna osoba, nic mi do Jego ogarnięcia i sądzę, że jest ogarnięty, piszę cały czas, że mnie dziwi taki wybór, takie podejśce,rezygnacja z dóbr jakie daje dotykowiec na rzecz jakby nie patrzeć badziewnego telefonu tylko dla wygody pisania, którą również można mieć w dotykowcu przy odrobinie pracy w ćwiczenia.
Żeby nie było, że tylko się czepiam to jest spory pozytyw takich ludzi, dzięki takim jak On mamy taki artykuł i podcasty pomagające innym posiadaczom tego telefonu jak i tym, którzy się do niego przymierzają.
#727 MarOlk
Kurde ludzie, to tylko kawałek plastiku z elektroniką. Nie dorabiajcie do tego żadnej ideologii.
#728 magmar Konto zarchiwizowane
Zwróć uwagę, że brak samozaparcia nie może być związany z aż tak długim użytkowaniem sprzętu.
Nawet po takim okresie, po przetestowaniu wszystkiego łącznie z brajlem (3 lata to wystarczająco długi czas na takie testy).
Można wybrać fizyczne, wbudowane rozwiązanie t9 jako najbardziej optymalne, kosztem wielu aplikacji.
Znam kilka takich osób.
Aczkolwiek szanuję Twoje podejście.
-- (Numernabis):
OK, ale ja nie piszę tu o życiowym ogarnięciu, jak pisałem widać, że gość nie jest jakiś przytrzymany, że to inteligentna osoba, nic mi do Jego ogarnięcia i sądzę, że jest ogarnięty, piszę cały czas, że mnie dziwi taki wybór, takie podejśce,rezygnacja z dóbr jakie daje dotykowiec na rzecz jakby nie patrzeć badziewnego telefonu tylko dla wygody pisania, którą również można mieć w dotykowcu przy odrobinie pracy w ćwiczenia.
Żeby nie było, że tylko się czepiam to jest spory pozytyw takich ludzi, dzięki takim jak On mamy taki artykuł i podcasty pomagające innym posiadaczom tego telefonu jak i tym, którzy się do niego przymierzają.
--
#729 Numernabis
Tak, ale dający nam niewidomym nieco swobody, samodzielności i przede wszystkim kontakt z innymi więc nie taki byle jaki kawałek plastiku.
-- (MarOlk):
Kurde ludzie, to tylko kawałek plastiku z elektroniką. Nie dorabiajcie do tego żadnej ideologii.
--
#730 Kuba999
Każdy może używać tego co mu się podoba, jedni będą używali klawiszowych telefonów, a inni dotykowych, nie krytykujmy ludzi i, to że ktoś jest inny to nie znaczy że wszyscy muszą tacy być.
#731 Numernabis
Kuba, czytaj ze zrozumieniem.
#732 daszekmdn
Widzę, że niektórzy zrobią wszystko, żeby tylko wyszło na ich. Alkoholikiem przez Was zostanę bo jak czytam kolejną gównoburzę to aż mam ochotę iść po piwo i popcorn żeby było jeszcze weselej. <3
#733 misiek
Smacnego
#734 balteam
No, dobra rzecz dla posiadających blindshella jest taka, że ta firma sprzedała do tej pory 26 tysi telefonów, w tym roku chyba z 7 tysięcy, będą planowali wprowadzić też do europy koreańskie tablety dla niewidomych, jakieś, które wyświetlają tekst brajlem itd.
Tu link do czeskiego artykułu o blindshell, jak tam się rozwijają, większość już tu napisałem.
https://cc.cz/ceska-firma-uspela-s-vlastnimi-technologiemi-pro-nevidome-ted-chce-do-evropy-dostat-i-ty-svetove/?fbclid=IwAR0I1PtLj-ZL7hupHcEax1yXWDnMCr4E6YpqE_3dislnyVY1eH4z8HaZScA
#735 magmar Konto zarchiwizowane
Z tego wynika, że jest pewna nisza, której ten telefon odpowiada.
#736 Numernabis
Ale nikt nie zaprzecza faktowi, że jest ta nisza, że są ludzie, którym odpowiada taki telefon. Jest też część tych co kupili bo nawet nie wiedzieli, że można obsłużyć dotykowca, to tak jak z tymi co kupują na dofinansowanie komputer, udają się do Altixu i dostają komputer i JAWS, bo przecież nikt tam im nie powie, że mogą używać darmowego NVDA, a kwotę prawie 6 tysięcy mogą przeznaczyć na dodatkowy sprzęt.
#737 magmar Konto zarchiwizowane
Teraz rzeczywiście zmieniłeś narrację, za co cześć CI i chwała.
-- (Numernabis):
Ale nikt nie zaprzecza faktowi, że jest ta nisza, że są ludzie, którym odpowiada taki telefon. Jest też część tych co kupili bo nawet nie wiedzieli, że można obsłużyć dotykowca, to tak jak z tymi co kupują na dofinansowanie komputer, udają się do Altixu i dostają komputer i JAWS, bo przecież nikt tam im nie powie, że mogą używać darmowego NVDA, a kwotę prawie 6 tysięcy mogą przeznaczyć na dodatkowy sprzęt.
--
#738 magmar Konto zarchiwizowane
Raczej się mówi, że niewidomi są w stanie obsłużyć dotykowca.
Znam kilka osób, które właśnie kupiło albo Antka, albo jabłuszko, dopiero BS sprawił, że po Nokii zaczęły aktywnie używać telefonu.
#739 Numernabis
Ale moja narracja jest wciąż taka sama, dziwi mnie fakt podejścia niektórych ludzi tdo wyboru telefonu, ale nie zaprzeczam że są miłośnicy takiego rozwiązania.
Co do wiedzy niewidomych o możliwościach obsługi telefonów dotykowych można deliberować, to wszystko zależy od kręgu, owszem, młodsze pokolenie ma już taką wiedzę, ale starsi nie, ci co tracą wzrok również niekoniecznie uszą taką wiedzę posiadać, a firmy typu Altix raczej ni uświadamiają takich osób rzetelnie, im zależy, aby sprzedać produkt ze swojej oferty.
#740 magmar Konto zarchiwizowane
To tak samo niektórzy mogą się dziwić, że są osoby, które wszędzie jeżdżą z przewodnikiem.
A wracając do tematu masz sporo racji, tylko BlindSHell nie jest wystarczająco mocno rozpropagowany wśród niewidomych, rok temu nawet jeden szkoleniowiec nie był świadom wszystkich funkcjonalnośći tego telefonu.