EltenLink

Nóż elektryczny

Wróć do W kuchni

#1 Numernabis

Może ktoś posiada i może się podzielić informacją o modelu.
Poszukuję dobrego noża elektrycznego, najlepiej bezprzewodowego i z wymiennymi nożami, wiem, że są takie i mają gładkie noże do krojenia miękkiego jadła, jaja, gotowane warzywa, sery itp, drugi nóż z ząbkami drobnymi do krojenia np. pieczywa z chrupką skórką, i trzeci nóż do mięsa, mrożonek.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-03-30 23:30

#2 daszekmdn

A co to jest i jak działa?


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2025-03-31 10:26

#3 Numernabis

To jest nóż tyle, że elektryczny.
Uchwyty są różne, takie jakby mniejsze, węższe i lżejsze miksery, ale poziome, trzymamy za uchwyt, a do niego z przodu są mocowane noże, nie wiem jak teraz w nowych, ale kiedyś dawno miałem stary i są to dwa noże i pracują ruchem posuwistym, tam i z powrotem, naprzemiennie tak, że działa to jak piła.
Nie potrzeba siły, przykładamy tylko np. do chleba z wypieczoną skórką i praktycznie samo leci w dół, tnie.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-03-31 19:47

#4 daszekmdn

Fajne! Chyba się trzeba będzie zagłębić w temat jak w ten chleb... :)
A jak to działa w praktyce tj. jak jest skonstruowane ktoś wie? Bo ciekawie to musi być zrobione.


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
Edytowano 2025-03-31 22:47

#5 papierek

Wydaje się dla niewidomego spoko, bo czasem jest problem z równym pokrojeniem czegoś, szczególnie chleba właśnie


po co mi sygnatura?
2025-04-04 16:58

#6 Adasadula

Do chleba krajalnica i tyle :D, ale faktycznie taki nożyk wydaje się ciekawym rozwiązaniem


Jednakże, dzięki swojej odwadze i determinacji, Cicikowi udało się ostatecznie pokonać czarownika i uwolnić ciumbaki. Po powrocie do domu, Cicik z radością zaczął zbierać nowe ciumbaki i bawił się nimi przez długie godziny, wiedząc, że są one teraz bezpieczne i szczęśliwe.
2025-04-04 17:51

#7 Numernabis

Tak, krajalnica tylko trzeba mieć na nią miejsce, a taki nóż zdecydowanie mniej miejsca i bardziej funkcjonalny od krajalnicy.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-04-04 20:28

#8 MarOlk

A jak z bezpieczeństwem używania tegoż, by nie stać się wprawionym w robotę emerytowanym drwalem. Może przesadzam, ale czy ma to jakieś prowadnice i inne zabezpieczenia. Nie miałem tego nigdy w ręku, ale kojarzę z amerykańskich filmów, które kiedyś widziałem, że funkcjonalnie przypomina to piłę łańcuchową.



2025-04-04 20:42

#9 Numernabis

To jest nóż, więc tak samo jak z każdym innym bardzo ostrym nożem.
Mają jakieś zabezpieczenia, nie wiem jak to wygląda aktualnie w nowych nożach, miałem kiedyś dawno, ale to były pierwsze elektryczne noże.
Krajalnicą można tak samo i szybko skrócić sobie paluchy, sądzę, że nawet szybicej niż takim nożem.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-04-04 22:01

#10 Zuzler

No ale jakie własnie zabezpieczenia, bo mi to brzmi jednak jak coś potencjalnie mocno niebezpiecznego.



2025-04-04 22:08

#11 Numernabis

Jak już pisałem, jak każdy ostry nóż.
Mają podwójne przyciski, że muszą być oba wciśnięte żeby pracował, łatwiej obciąć paluchy krajalnicą bo tam są większe obroty i musimy popychać bochen chleba, tutaj nóż sam gładko leci w dół, jak podłożymy palucha i na niego trafimy to z automatu raczej puścimy przynajniej jeden z przycisków.
Jak z każdym ostrym narzędziem trzeba uważać.
No raczej nie wyobrażam sobie jakichś innych zaawansowanych zabezpieczeń, to ma kroić więc nie da się na ostrze założyć osłony bo jakoś musi kroić, no może jeak wymyślą jakiś czujnik wykrywający ciało w pobliżu :)

No i przede wszystkim bochen trzymamy jedną ręką, a nóż, ostrze kładziemy przed ręką i idzie on w dół więc trzea się naprawdę postarać, aby podłożyć paluchy, nożem się kroi bez dociskania on leci swoją wagą, jest lekki, ale pracujące noże powodują, że opada w dół krojąc.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-04-04 22:20

#12 MarOlk

Krajalnicą, z którą miałem do czynienia nie dało się skrzywdzić. Lewa ręka musiała wciskać dwupozycyjny przycisk, a prawa ręka dociskać element prowadzący krojony produkt. Gdy go nie było na krajalnicy działało zabezpieczenie magnesowo kontaktronowe i urządzenie nie działało.



2025-04-04 22:24

#13 Numernabis

OK, ale jak pisałem taka krajalnica zajmuje sporo miejsca, jak nie mamy takowego na blace pozostaje nóż elektryczny i dodatkowo nóż ma więcej możliwości, więcej nim skroimy, jeśli potrzebujemy jedynie do krojenia chleba to i owszem, lepiej się sprawdzi krajalnica, zawsze takiej samej grubości kromki chlweba.
Ja szukam dobrego noża elektrycznego, nie chcę krajalnicy.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
2025-04-04 23:01

#14 Zuzler

Ok, teraz rozumiem, że to działa jak blender, póki dusisz guzik, dziąła, puścisz, wyłącza się. W takim razie faktycznie jest to dość bezpieczne.



2025-04-05 01:59

#15 daszekmdn

A to jest na baterie, czy trzeba ładować?


Sygnatura to może być w sądzie. Sygnatura sprawy np. :P
2025-04-05 09:56

#16 Numernabis

Są sieciowe i akumulatorowe
Polecam przeczytać:
https://www.rtvagd.net/noz-elektryczny/

Ale tak czy inaczej dobrze wybrać się do sklepu i organoleptycznie obejrzeć taki nóż przed zakupem.
Myślałem, że ktoś tu używa i poleci, ale wygląda na to, że właśnie tak będę musiał zrobić, wygarnąć kogoś i udać się do sklepu.


Znajdź sobie zajęcie, które kochasz, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia.
Edytowano 2025-04-05 10:12

#17 balteam

To daj znać jak wrażenia.


Zapraszam osoby posiadające piesy, lub chcące je posiadać, do dołączenia do grupy o psach przewodnikach.
2025-04-05 11:12